Okiem Christiana G.

LubimyCzytać LubimyCzytać
02.06.2015

Tak, tak - wiedzieliśmy, że ten moment kiedyś nadejdzie. Wczoraj cały świat obiegła informacja, że EL James wydaje kolejną powieść! Inspiracji nie musiała specjalnie szukać - postanowiła napisać tę samą historię znaną z trylogii, ale tym razem z punktu widzenia męskiego bohatera, czyli samego Christiana Greya!

Okiem Christiana G.

Powieść, zatytułowana po prostu "Grey" swoją premierę będzie miała już wkrótce, bo 18 czerwca. Data to nieprzypadkowa - wielbiciele trylogii zapewne wiedzą, że to urodziny Christiana. 

Autorka pisze na swojej stronie, że od czasu wydania pierwszej części otrzymywała nieustanne prośby o przedstawienie tej historii z punktu widzenia Christiana. Więc ta powieść, to ukłon w stronę tych czytelników, którzy prosili i prosili, i prosili, i prosili.

Christian to złożona postać - dodaje EL James - czytelników zawsze fascynowały jego pragnienia i motywacje oraz jego mroczna przeszłość. Ktokolwiek, kto był w związku, wie, że każda historia ma dwie strony. To była wielka przyjemność móc powrócić z Christianem i Aną do ich świata.

Polski przekład ma ukazać się we wrześniu, nakładem wydawnictwa Sonia Draga.
Jesteśmy przekonani, że od jesieni na listach bestsellerów królować będą nie trzy tytuły, autorstwa EL James, ale cztery.


komentarze [62]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
pijana_z_niemocy 15.06.2015 16:45
Czytelniczka

Macchiato - taka fanka czytania, a nie potrafi czytać ze zrozumieniem - to dopiero zabawne! :D Nigdzie nie napisałam, że konkretnie James została do czegokolwiek zmuszona :) Napisałam, w odpowiedzi na wypowiedź Chassefierre, że czasem życie zmusza NAS do poświęcenia pewnych rzeczy czy wartości - i napisanie tak słabej książki nie jest aż tak wielkim poświęceniem, że w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
pijana_z_niemocy 06.06.2015 18:15
Czytelniczka

Już mnie rozsmieszylas :)
Niektóre sytuacje zmuszają nas do drastycznych kroków. Ja sprzedałabym wszystko np by ratować bliskich. Napisanie słabej książki? Żadna sprawa. Pomyśl jak miliony, które zarobiła James zmienią przyszłość jej dzieci. To jest dla Niej ważne.

PS. Nawet Dostojewski napisał Gracza pod presją i "byle jak" bo po prostu nie miał innego wyjścia.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
06.06.2015 21:43
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

BlueSugar 06.06.2015 22:53
Czytelniczka

Ja, jeśli można, to się wtrącę à propos Dostojewskiego, gdyż jeśli dobrze pamiętam, to on miał długi, ponieważ był uzależniony od hazardu, a "Gracza" napisał, by móc z nich wyjść. Przy czym warto wspomnieć, że miał już wtedy na koncie parę książek, w tym "Zbrodnię i karę".

Inny przykład - J. K Rowling - była bliska bankructwa i miała trójkę dzieci, które ledwo mogła...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Macchiato 14.06.2015 22:52
Bibliotekarka

pijana_z_niemocy, laleczko, udzieliło mi się twoje rozbawienie ;>. Aż prawie siknęłam ze śmiechu. Naprawdę w to wierzysz, że E.L. James napisała tego gniotka, bo zmusiła ją do tego 'drastyczna sytuacja' i musiała 'uratować' swoją rodzinę? J.K. Rowling - jak zauważyła BlueSugar - też była w niełatwej sytuacji, a nawet gorszej i napisała jedną z najbardziej kultowych książek...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
pijana_z_niemocy 05.06.2015 23:48
Czytelniczka

Zamieszczając swój komentarz wiedziałam, że ktoś napisze mi to, co napisałaś Ty. Zabawnie byłoby obserwować jak miliony zmieniają takie gadanie. ;) Autorka Greya też na początku się wstydziła i wydała serię pod pseudonimem, prawda? :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
BlueSugar 06.06.2015 08:57
Czytelniczka

Nie sądzę, by E. L James wstydziła się tego co napisała, skoro najpierw pisała swoje wypociny w internecie pod pseudonimem Snowqueen Icedragon (ja bym się wstydziła przyznawać do takiego pseudonimu, ale to szczególik). Później, gdy wpadła na pomysł, że może być z tego książka, wydała samodzielnie ebooka i znalazła wydawnictwo realizujące druk na jej życzenie. Reszta odbyła...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
06.06.2015 13:28
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
pijana_z_niemocy 05.06.2015 11:07
Czytelniczka

Ale wiecie, że ZNOWU krytykując W TEN SAM DOKŁADNIE SPOSÓB Greya tracicie czas, który można by poświęcić na czytanie dobrych książek?
Ja osobiście jestem ciekawa przyczyny waszego zachowania, bo chęć E. L. James do zarobienia większej ilości pieniędzy chyba każdy rozumie i wykorzystał by okazję, jaka przed tą Panią stoi, choć teraz zawzięcie krytykuje.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
05.06.2015 22:22
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
KotzCheshire 04.06.2015 21:41
Czytelniczka

Wszyscy tylko ten Grey i tego typu książki-porno. Mój mózg aż się gotuje od bulwersa i szału jaki mnie ogarnia jak widzę jakieś fanki Greya.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
MontyP 04.06.2015 17:59
Czytelnik

Zazdroszczę machiny reklamowej, która zrobiła z pani James milionerkę. To jest fenomen, napisać coś słabego (wnioskując po ocenach, sam nie czytałem) i zarobić miliony. Ja niestety do swoich książek dokładam, choć mam dobre recenzje :(.
A z innej beczki. Widzę tu w dyskusji wątki o pornografi, braku moralności i tym podobnych głupstwach. Drogie pani i panowie, bądźcie dla...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kryptonite 04.06.2015 15:34
Bibliotekarz | Oficjalny recenzent

Podstawowe pytanie, na które nie znalazłam odpowiedzi - czy autorka chce zaczernić kartki kolejnych trzech tomów historii opowiedzianej z perspektywy Greya? Nic nowego i tak nie wniesie w całość, poza kolejnymi milionami dolarów na koncie pani Leonard.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Macchiato 04.06.2015 12:47
Bibliotekarka

Mamuśki i gimnazjalistki skaczą z radości (te drugie pewnie łżąc, wyciągną kasę od rodziców - chyba, że mamusia też jest fanką E.L. James), a właściciele sex shopów i psychoterapeuci zacierają ręce z uciechy.
XXI wiek: era selfie, nowoczesnej technologii, facebooka i instagrama, absolutnej wolności seksualnej i "50 twarzy Greya". Cudownie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
03.06.2015 20:50
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

ainaka 03.06.2015 13:52
Czytelniczka

I masz racje ona ma tyle wspólnego z BDSM co my razem ze sobą ,choć my więcej obie lubimy czytać:)
Mnie śmieszą opinie pt: co to za chłam ale są to opinie tych co ukradkiem przeczytali a teraz ojeju ale dno a jak czytały to miały wypieki:)
Jedno jest pewne nie jest to super lektóra ale gorsze sie czytało a to taka bajka o kopciuszku....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Akemi 15.06.2015 17:36
Oficjalna recenzentka

"Myśleli, że dzieło to czytałem z wypiekami na twarzy. A to były rumieńce wstydu." - Stanisław Jerzy Lec ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się