Ogólnopolskie czytanie Fredry
(Aleksaner Fredro, autor Aleksander Raczyński,Wikimedia.org/dom.publ)
„Narodowe Czytanie" to akcja zainicjowana przez Prezydenta Bronisława Komorowskiego, popularyzująca zarówno czytelnictwo, jak i dzieła najsłynniejszych polskich pisarzy. Bohaterem tegorocznej edycji będzie Aleksander Fredro.
Rok temu odbyła się pierwsza odsłona ogólnopolskiego projektu. W warszawskim Ogrodzie Saskim rozpoczął ją Bronisław Komorowski głośnym czytaniem Pana Tadeusza Adama Mickiewicza. Inicjatywa cieszyła się wówczas sporym zainteresowaniem w całym kraju, przyłączyło się do niej wiele miejscowości, czytano w bibliotekach, na miejskich placach, rynkach i w domach pomocy społecznej. W roku bieżącym przypada 220. rocznica urodzin Aleksandra Fredry, i w związku z tym, czytelnicza akcja, zapowiedziana na 7 września, będzie poświęcona właśnie jego dziełom.
Czytanie zostało nazwane "narodowym", aby podkreślić jego powszechny oraz egalitarny charakter, i jak czytamy na stronie internetowej prezydenta RP, ma w założeniu popularyzować czytelnictwo, zwrócić uwagę na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnić poczucie wspólnej tożsamości.
Bronisław Komorowski tak pisze o bohaterze tegorocznej akcji:
Fredro jest wystawiany na scenie, ekranizowany, ale przecież można go również czytać z rodziną, znajomymi, wspólnie albo w pojedynkę, z podziałem na role lub bez, w parku, w ogrodzie, w domu. Bo warto czytać dramaty, które od staropolszczyzny przez romantyzm po współczesność kształtują obraz polskiej kultury, tworzą pewien kod kulturowy, który jako Polacy bardzo dobrze rozumiemy. Albowiem kultura w piękny sposób łączy tradycję z przyszłością, zbliża pokolenia, stając się okazją do rozmowy i spędzania razem czasu przez dzieci, rodziców, dziadków.
Wszystkich, którzy postanowią włączyć się do akcji, prezydent zaprasza do publicznego przeczytania w całości przynajmniej jednego utworu pisarza. Chętni proszeni są o przesłanie na adres Kancelarii Prezydenta RP informacji na temat miejsca, czasu oraz formuły przedsięwzięć. Na podstawie przesłanych danych informacja o każdym z organizowanych wydarzeń zostanie zamieszczona na podstronie dotyczącej Narodowego Czytania. Już teraz można się na niej zapoznać ze szczegółami wielu lokalnych inicjatyw, dla których akcja wydaje sie być tylko pretekstem do szeregu proczytelniczych działań (ich przebieg znajdziecie tutaj).
____________________________________________
Przeczytaj także:
Narodowe czytanie „Pana Tadeusza”
komentarze [13]
Ja lubię Fredrę - jedyny z tych autorów romantycznych, który wyłamał się od norm. Kocham jego dramaty ('Śluby panieńskie', które dałabym z mała przewagą przed 'Zemstą' ze względu na postać Albina) i bajki (o małpie w kąpieli, 'Wolność Tomku w swoim domu' czy do dziś cytowany przeze mnie osioł, któremu w jednym żłobie dano owies i w drugim siano).
Szanuję tych, którzy...
Swoją drogą autorstwo 13 księgi przypisuje się Fredrze
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Już to dość dawno temu zrobił Olbrychski - efekt, bez trudu do znalezienia, choćby na Youtube... Tak a propos Mickiewicza i Fredry... ciekawi mnie fakt, czy ktos by sie osmielil przeczytac publicznie na glos 13 księgę Pana Tadeusza :P
no tak, Wacław, mój błąd, ale to jedyne, z czego się wycofuję.
Zdaje się, że nie do końca zrozumiałeś tego, o czym pisałam wcześniej. Nie stawiam zarzutu Fredrze, że nie dosyć jasno wyraził swoją niechęć wobec takich szlachetczyków jak Cześnik czy Rejent, bo potrzebuję, żeby mi wszystko wyłożyć kawa na ławę, ale dlatego, że po prostu uważam, że Fredro tak naprawdę...
Fredrę zapewne patriarchaty, kulty pieniądza etc. mierziły co najmniej w równym stopniu, postanowił je obśmiać i chwała mu za to, a jeśli ktoś imputuje mu rolę moralizatora, to nie wiem z jakiej planety się urwał. Jeśli ktoś lubi literaturę "łopatologiczną", to rzeczywiście może mu przeszkadzać, że "celem Fredry nie było obnażanie żadnych ludzkich przywar, tylko delikatne...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ufam przede wszystkim sobie, a to, że zdanie Boya sobie cenię, to jest już zupełnie inna sprawa.
Powiedziałabym raczej, że nie ufam krytykom, gdyby tak rzeczywiście było, jak mówisz fprefect, to bez zastrzeżeń uznałabym, że komedie Fredry są pouczające, kształtują obraz polskiej kultury, bohaterowie są wzorem cnót, a sam autor jest moralizatorem. Wydaje mi się, że celem...
Tak a propos Mickiewicza i Fredry... ciekawi mnie fakt, czy ktos by sie osmielil przeczytac publicznie na glos 13 księgę Pana Tadeusza :P
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
problem w tym, że ową amoralność i lekkomyślność kreuje się na cnoty
Może za bardzo ufasz krytykantom. Toż właśnie Fredro wyśmiewa i obnaża, taką postawę polskich szlachciurów, a że robi to w taki sposób, to mu tylko na plus zapisać należy. Ja tam lubię jego komedie.
problem w tym, że ową amoralność i lekkomyślność kreuje się na cnoty
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post