Dzisiaj 74-te urodziny Normana Daviesa, uchodzącego za znawcę dziejów Polski brytyjskiego historyka, autora licznych publikacji przybliżających zagranicznym odbiorcom historię naszego kraju. Jego stwierdzenie, iż to w Polsce bije serce świata, zjednało mu sympatię wielu polskich czytelników. 

Urodził się 8 czerwca 1939 roku w Bolton w Walii. Studiował w Magdalen College w Oksfordzie, w Grenoble, w Perugii, w University of Sussex i na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie w 1973 roku uzyskał tytuł doktora. Wykładał w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Japonii i Chinach. W Polsce otrzymał wiele wyróżnień i zaszczytów, jest m.in. członkiem korespondentem Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie, doktorem honoris causa Uniwersytetu Gdańskiego, honorowym obywatelem miasta Lublina, otrzymał również order "Polonia Restituta".

Nie wszyscy wiedzą, że jego przygoda z Polską rozpoczęła sie dosyć przypadkowo. W 1957 roku Norman Davies jako młody chłopak, wraz z przyjaciółmi, wybrał się samochodem do Istambułu. Droga eskapady wiodła przez Węgry, gdzie podróżnicy zostali zatrzymani przez tamtejszą służbę bezpieczeństwa, posądzeni o szpiegowanie i odstawieni do Jugosławii. Konsekwencją zdarzenia było to, że kiedy  kilkanaście lat później Davies zapragnął pojechać do Rosji, nie otrzymał potrzebnej mu wizy. Zdołał jedynie dotrzeć do Polski, gdzie zdobył nowych przyjaciół i rozpoczął studia historyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Pisaniu książek poświęcił się głównie po przejściu na emeryturę. Jest autorem takich dzieł jak: Boże igrzysko. Historia Polski, Serce Europy, Orzeł biały – czerwona gwiazda, Europa. Między wschodem a zachodem, Mikrokosmos, Wyspy, Powstanie 44, Zaginione Królestwa.

Swoimi historycznymi publikacjami zdobył uznanie i sympatię głównie wśród Polaków. Co ciekawe, na Zachodzie i w Ameryce jego teksty niejednokrotnie budziły ożywioną dyskusję, często słychać było głosy sprzeciwu i krytyki, zarzucano historykowi polonofilstwo. 

Niemniej w Polsce, już od wielu lat, każda nowo wydana książka Daviesa spotyka się z dużym zainteresowaniem czytelników, w tym również użytkowników portalu LC.

A tak wyglądają Wasze opinie na temat jego publikacji:

Bardzo podoba mi się sposób, w jaki Norman Davies patrzy na historię. Zmiana perspektywy od szerokiego ujęcia, przez stopniowe ogniskowanie naszej uwagi do „makro” kapsuł pozwala nam na czytanie „Europy” z ciągłym zainteresowaniem. Jak mówi sam autor – to jak obraz, najpierw widzimy całość, żeby potem skupić uwagę na szczegółach. Zdumiewające jest to, jak Davies zmieścił to wszystko w jednej książce - mamalgosia  

W przeciwieństwie do wielu zachodnich autorów nie obserwuje losów z perspektywy zachodniej Europy, nie jest też jakoś specjalnie pro-polski czy pro-wschodni, po prostu stara się przedstawić historię w sposób jak najbardziej kompleksowy. Wszystko to połączone z świetnym stylem powoduje, że książka Daviesa staje się rewelacyjnym kompendium wiedzy historycznej - marcon

Dla wszystkich wielbicieli twórczości Normana Daviesa mamy urodzinową niespodziankę. 
Od 7.06 do 13.06 wszystkie książki autora na Woblink.com 50 % taniej.