Likebook czyli zatrzymaj wspomnienia z Facebooka na papierze
Fot. Likebook
Dla wielu profil na Facebooku jest ich swoistym pamiętnikiem. Publikują na bieżąco swoje zdjęcia, wydarzenia, w których biorą udział. Dzielą się odczuciami i refleksjami. Niestety z osi czasu posty z czasem znikają, ciężko je przeglądać. Wówczas naprzeciw wychodzi im Likebook, firma która tworzy papierowe książki z wybranego okresu naszej facebookowej aktywności.
Likebook to książka, którą można stworzyć z własnego profilu lub jako prezent dla przyjaciela lub ukochanej osoby. Może zawierać zdjęcia, posty, komentarze z określonego okresu naszego życia (od 2007 r.), ale może być również podsumowaniem aktywności fanpage'a czy grupy. Zdaniem pomysłodawców Likebook jest odpowiedzią na naturalną ludzką potrzebę archiwizowania, gromadzenia wspomnień.
Skąd ten pomysł? Nicolas Cazagou, założyciel firmy, swoją żonę poznał właśnie przez Facebooka. Na rocznicę ich związku postanowił podarować jej książkę, podsumowującą ich znajomość, która rodziła się na portalu społecznościowym. Okazało się, że żadna firma nie oferowała takiej usługi, Cazagou postanowił więc wydać książkę samodzielnie. Tak powstała firma Egobook, która rok później, w 2011 roku zamieniła się w Likebook.
Książkę tworzy się błyskawicznie – wystarczy zdecydować jaki ma mieć charakter, wybrać okres, którego ma dotyczyć, dobrać okładkę i gotowe. Za książkę zapłacimy, zależnie od jej objętości od 10 do 129 dolarów.
komentarze [7]
Nie sądzę, żeby był to trafiony pomysł. Ja osobiście wolałabym zwykły album ze zdjęciami. Ale reklama piękna, jak niewiele dzisiaj.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPomysł dość ciekawy. Jestem w stanie sobie wyobrazić ludzi, którzy chcieliby taką książkę/album nabyć. To trochę jak fotoksiążki, czy stare albumy ze zdjęciami, tylko okraszone komentarzami znajomych czy jakimiś opisami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPropozycja dość niecodzienna, aczkolwiek uważam, że znajdą się jacyś zagorzali fani facebooka, którzy kupią taki "wynalazek".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRaczej wątpię żeby był na to wielki popyt, choć z drugiej strony, jak to mówił Gajos w jednym ze skeczy Kabaretu Dudek: "Ludzie - chamy, wszystko kupią".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post