Joan Stanley była szpiegiem.

Choć film, który powstał w związku z powieścią Jennie Rooney, na ekranach polskich kin zagości dopiero w czerwcu (premiera została zaplanowana na 14.06), to czytelnicy już teraz mogą zapoznać się z książką. „Tajemnice Joan” to nietypowa powieść szpiegowska o niemożliwych do rozstrzygnięcia dylematach moralnych i niezwykle trudnych decyzjach, które potrafią zaważyć na całym życiu.

Książka zachwyca elegancją narracji i zręcznym przeplataniem różnych planów czasowych, a także sposobem prezentacji relacji łączących głównych bohaterów – to właśnie te niezwykle złożone powiązania stanowią podstawę szpiegowskiej gry, wokół której osnuta została fabuła powieści.

Historia rozpoczyna się współcześnie – w chwili, w której do kobiety wiodącej szczęśliwe i spokojne życie puka MI5. Niemal siedemdziesiąt lat po wydarzeniach, o które dopytują agenci, Joan Stanley zostaje oskarżona o zdradę państwową i przekazywanie ściśle tajnych informacji Sowietom. Kobieta utrzymuje, że jej decyzja była podyktowana osobliwymi czasami wojny.

Podczas przesłuchań bohaterka co rusz wraca pamięcią do dawnych lat. Cambridge roku 1937 pełne było idei i idealistów, a Joan, która dotąd nie obracała się w wielkim świecie, wręcz się nimi zachłysnęła. Nowe możliwości, jakie się przed nią otworzyły, wywarły na nią nie mniejszy wpływ niż znajomość z przebojowymi Sonią i Leo, studentami rosyjskiego pochodzenia. To właśnie w nich szukać można źródeł dylematów moralnych, z którymi w dorosłym życiu musiała się zmierzyć Joan.

Książka na pewno nie zawiedzie miłośników intrygujących i niejednoznacznych historii, ale i dla fanów kina zapowiada się niemała uczta. Inspiracją dla filmowej adaptacji było życie zdemaskowanej w 1999 roku, w wieku 87 lat, Melity Norwood – najdłużej działającego dla KGB szpiega. W rolę tytułowej Joan wcieliły się Sophie Cookson (młoda Joan) i laureatka Oscara Judi Dench.

Artykuł sponsorowany