Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Ty, sądząc po Twoim wczorajszym wpisie, miałeś co najmniej 8 godzin - wystarczy na napisanie wiersza, w końcu o to w tym konkursie chodziło, żeby napisać coś szybko i na aktualny temat. Nie chodziło mi o to, żeby podawać szczegóły konkursu z wyprzedzeniem, bo to by się chyba kłóciło z jego ideą, ale tylko o to, żeby w ogóle zawiadomić, że jakiś szybki konkurs będzie i że warto w podanym dniu zajrzeć, poznać szczegóły i wziąć udział. Bo tak, jak zostało to zrobione, to liczbę potencjalnych uczestników z góry ograniczono w sposób przypadkowy do losowego grona osób, którym w dość krótkim czasie przydarzyło się akurat odwiedzić stronę i przeczytać zawiadomienie - pozostali nie mieli szans po prostu dlatego, że dowiedzieli się po fakcie.

Ty, sądząc po Twoim wczorajszym wpisie, miałeś co najmniej 8 godzin - wystarczy na napisanie wiersza, w końcu o to w tym konkursie chodziło, żeby napisać coś szybko i na aktualny temat. Nie chodziło mi o to, żeby podawać szczegóły konkursu z wyprzedzeniem, bo to by się chyba kłóciło z jego ideą, ale tylko o to, żeby w ogóle zawiadomić, że jakiś szybki konkurs będzie i że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Chyba mnie nie zrozumiałeś. Ani idei tego konkursu. Nie chodziło (chyba?) o to, że konkurs jest znienacka i załapią się szczęściarze, którzy jakimś fartem się o nim dowiedzą. Chodziło o to, że uczestnicy mają napisać wiersz w przeciągu jednej doby i na jakiś aktualny temat. Podanie z wyprzedzeniem zasad konkursu mogłoby ułatwić nieuczciwym jakieś oszustwa - mogliby ewentualnie napisać wiersz, do którego w dniu konkursu wystarczy wstawić pojedynczy fakt dotyczący tego dnia, np. wynik meczu czy nazwisko głośnego tego dnia celebryty i już staje się aktualny, dzisiejszy, chociaż tak naprawdę pisany był długo i starannie. Ale to umożliwia tylko podanie pełnych zasad konkursu, samo zawiadomienie o tym, że jakiś konkurs będzie, nie daje takiej szansy oszustwa. Daje jednak samą szansę udziału większej liczbie osób, bo jeśli wiem, że coś się będzie działo i że warto to sprawdzić, to wejdę na podaną w zawiadomieniu stronę w wyznaczonym dniu i dowiem się reszty, a jak nie wiem, że będzie się działo, to może wejdę tego dnia, a może dzień wcześniej, może tydzień później i nie dowiem się nic lub dowiem się, że już za późno - liczbę potencjalnych uczestników ogranicza się do szczęściarzy.

żeby napisać jakiś dobry wiersz, to trzeba pewnie miesiącami siedzieć, oczywiste chyba?
Chyba nie takie oczywiste. Gdyby każdy dobry wiersz powstawał miesiącami, to wielcy poeci nie mieliby ich w swoim dorobku aż tylu, ile mają. Pomyśl, jeden wiersz na kilka miesięcy, to ile to będzie w ciągu całego życia? A teraz porównaj z dorobkiem kilku co bardziej znanych, może tych, o których uczyli nas w szkołach?

komu wystarczy 8 godzin na napisanie wiersza wszech czasów?
A to musi być zaraz wiersz wszech czasów? Co w ogóle rozumiesz pod tym pojęciem? Podaj jakieś przykłady wierszy wszech czasów. Są takie w ogóle? Dużo ich jest?
Czy nie wystarczy po prostu wiersz dobry lub chociaż niezły?

Czy ty kiedyś w ogóle pisałaś wiersze, za przeproszeniem? No zastanów się...
Tak się akurat składa, że choć nigdy nie zajmowałam się pisaniem wierszy, to kilka w życiu zdarzyło mi się napisać. Kilka, dosłownie, na palcach można by je policzyć. I z tych kilku jeden wygrał drobny konkurs, a inny dostał wyróżnienie w konkursie znacznie większym, z co najmniej kilkuset uczestnikami.
I tak się zastanawiam... Jeden tylko, napisany w szkole zamiast wypracowania na temat tak debilny, że rozprawki napisać się nie dało, powstawał przez dwa dni: jednego dnia w ciągu może godziny go napisałam, a następnego, przed oddaniem nauczycielce, wprowadziłam poprawki eliminujące to, co mogłoby jej kulturalny, nauczycielski gust obrazić - dnia pierwszego, wkurzona na sam temat, nie miałam chęci się hamować i nie przebierałam w słowach. A ten wiersz wyróżniony powstał pod wpływem impulsu, zainspirowany innym, cudzym wierszem, pisałam go może dwa razy dłużej niż trwałoby samo zapisanie tekstu, wraz z poprawkami nie dłużej niż kwadrans.
Tak więc, jak widzisz, da się napisać wiersz nie tylko w 8 godzin, ale i znacznie szybciej. Czy moje były dobre, tego oceniać nie będę, ale niektóre zostały docenione, choć nie wiem, czy przez kompetentnych krytyków. Ale co tam ja, słyszałeś o niejakim Adamie M.? Niemal dwieście lat temu brylował podobnież na salonach swoimi improwizacjami - tworzył wiersze na bieżąco, podczas recytacji.
Nie wmawiaj mi więc, że pisanie wierszy wymaga dużo czasu. Jedni może go potrzebują, ale są i tacy, którzy potrafią tworzyć szybko. A są też tacy, którzy tworzyć wierszy nie potrafią w ogóle i którym żadna ilość czasu w tym nie pomoże. Nie przykładaj miary jednych z nich do wszystkich, coś takiego nie jest "oczywiste". W ogóle w swoich wypowiedziach znacznie nadużywasz tego słowa.

Chyba mnie nie zrozumiałeś. Ani idei tego konkursu. Nie chodziło (chyba?) o to, że konkurs jest znienacka i załapią się szczęściarze, którzy jakimś fartem się o nim dowiedzą. Chodziło o to, że uczestnicy mają napisać wiersz w przeciągu jednej doby i na jakiś aktualny temat. Podanie z wyprzedzeniem zasad konkursu mogłoby ułatwić nieuczciwym jakieś oszustwa - mogliby...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Nie trudź się, ja swoje już napisałam, w dalsze dyskusje na temat konkursu wdawać się nie mam ochoty, a na temat poezji jako takiej mi się nie chce, zwłaszcza że ani ją lubię, ani czuję się w tym temacie kompetentna. Tak więc "bez odbioru" z mojej strony.

Nie trudź się, ja swoje już napisałam, w dalsze dyskusje na temat konkursu wdawać się nie mam ochoty, a na temat poezji jako takiej mi się nie chce, zwłaszcza że ani ją lubię, ani czuję się w tym temacie kompetentna. Tak więc "bez odbioru" z mojej strony.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Użytkownik wypowiedzi usunął konto