Pisarze i szachy

Joanna Janowicz Joanna Janowicz
06.09.2013

Szachy były jedną z największych pasji Samuela Becketta, którymi obdarzał też postaci w swoich książkach. Czy gra oparta na czystej logice i opisywane przez niego sytuacje, w których stawką jest życie i śmierć, mają więcej wspólnego, niż mogłoby wydawać się na pierwszy rzut oka? Czy szachy miały wpływ na twórczość grających w nie pisarzy?

Pisarze i szachy

Przykładowo: Beckett. Interesował się szachami od najmłodszych lat. Gry nauczył go starszy brat, Frank, i wujek, Howard. O szachach sporo również czytał, na co dowodem są ilości książek o nich, jakie zgromadził w bibliotece w swoim paryskim mieszkaniu. Pisarz rozgrywał regularne partie ze swoimi przyjaciółmi w czasie drugiej wojny światowej. Rozważał też gry rozegrane przez szachowych mistrzów i gdy czytał o nich, komentował ich przebieg na marginesach. Prowadził nawet grę w szachy korespondencyjnie, m.in. z Marcelem Duchampem, który w tamtym czasie pisał teksty o szachach do paryskiego magazynu Ce Soir.

Szachy były czymś, co uspokajało Becketta. Jako osoba, która nie czuła się zbyt dobrze w otoczeniu nieznanych ludzi, siedział często przy kawiarnianych stolikach i przesuwał po nich przedmioty, rozgrywając sam z sobą wymyślone partie.

Trudno oprzeć się pokusie postawienia tezy, że tak silna pasja jak gra w szachy w przypadku pisarza nie była bez znaczenia i wpływała na sposób, w jaki tworzył on swoje dzieła. Potwierdza się to niejako już przy debiutanckiej powieści Becketta, na okładce której autor chciał widzieć dwóch osobników grających w szachy. W samej historii gra ta odgrywa również swoją rolę - pod koniec książki Murphy gra z Mr Endonem, który mimo że był szalony (lub właśnie dlatego), posiadał estetycznie atrakcyjny sposób gry, pełen powtórzeń i odwróceń, na który Murphy nie potrafił odpowiedzieć. To z kolei doprowadziło go do porażki, a to z kolei do wykształcenia się w nim ostatecznej formy rezygnacji - do samobójstwa. Samej rozgrywce poświęca wiele miejsca w swojej książce, opisując ruch po ruchu.

Oprócz Becketta, zapalonymi graczami szachowymi byli też Vladimir Nabokov i Witold Gombrowicz. Czy to tylko moje odczucie, czy tych trzech autorów łączy jednak coś więcej niż tylko gra w szachy? Pewien sposób i budowania historii, i ich absurdalność. Ale także doprecyzowanie ich w każdym najmniejszym detalu - jakby pisanie książki również było realizacją z góry obmyślonej strategii, w której każdy krok, każde słowo mają niebagatelny sens i nieodwracalne skutki. Tak jak mistrzowie gry, tak i mistrzowie literatury obmyślają wszystkie swoje działania z wyprzedzeniem; są zawsze o kilka kroków przed wszystkimi: swoimi postaciami, a w efekcie, później również przed swoimi czytelnikami.

Myślicie, że szachy i umiejętności, jakie wykształcają, mają wpływ na to, jak się strukturalizuje tekst i w jaki sposób pisarz tworzy swoje dzieło?


Zdjęcie Samuela Becketta pochodzi z Wikipedii. 
____________________________________________
Przeczytaj także:
Bez zgody pisarza 
Jak działa pisarz
Nieprzeczytywalne

 


komentarze [15]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Bed  - awatar
Bed 27.09.2013 09:08
Czytelniczka

Daddy
Bohater od dziecka gra w szachy. Tropiący go hitlerowiec też jest szachistą. Cała akcja przypomina partię z pułapką.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Daddy
VanValfar  - awatar
VanValfar 26.09.2013 20:55
Czytelnik

PMat: Zamiłowanie do szachów to najczęściej pokłosie ogólnego zamiłowania do gier.

Otóż to. W twórczości Arturo Péreza-Reverte odnajdziemy poza szachami w "Szachownicy Flamandzkiej" również gry strategiczne. W "Klub Dumas" Corso rozgrywa sam ze sobą bitwę pod Waterloo.

Czytając "Szachownicę Flamandzką" nie rozstawałem się z szachownicą, może ktoś z was, również rozgrywał...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Tanczaca_z_Ksiazkami  - awatar
Tanczaca_z_Ksiazkami 26.09.2013 20:22
Czytelnik

Przypomniał mi się jeszcze Harry Potter i Książę Półkrwi. Tak mi się wydaje, że to w tym tomie była ta słynna partia szachowa? A może w Harry Potter i Komnata Tajemnic? Jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi, bo sama bym chciała wiedzieć. Pamięć jest zawodna.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Harry Potter i Książę Półkrwi  Harry Potter i Komnata Tajemnic
allison  - awatar
allison 08.09.2013 20:01
Czytelniczka

Dawid: Każdy ma jakieś hobby, jakąś pasję która go kręci. Szanuje osobowości ludzkie, dlatego jestem zdziwiony co niektórymi komentarzami tutaj.

A jakimi konkretnie? Bo ja nie zauważyłam tu komentarzy, które by obrażały czyjeś pasje albo - jak napisałeś - "osobowości ludzkie" (cokolwiek to znaczy:))

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dawid Goliat - awatar
Dawid Goliat 08.09.2013 12:25
Czytelnik

Każdy ma jakieś hobby, jakąś pasję która go kręci. Szanuje osobowości ludzkie, dlatego jestem zdziwiony co niektórymi komentarzami tutaj.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
awatar
konto usunięte
07.09.2013 19:18
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Magda  - awatar
Magda 07.09.2013 10:43
Czytelniczka

Jeszcze Alicja po drugiej stronie lustra - akcja dzieje się na szachownicy :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tanczaca_z_Ksiazkami  - awatar
Tanczaca_z_Ksiazkami 07.09.2013 01:03
Czytelnik

Mateusz: A jakie znacie powieści w których szachy odgrywają ważną rolę? Mnie na szybko do głowy przychodzi Szachownica flamandzka

Mnie na szybko do głowy przychodzą Telefony do przyjaciela
Pięknie opisana partia szachowa i to jako element romantyczny (sic!) :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Szachownica flamandzka  Telefony do przyjaciela
almos  - awatar
almos 06.09.2013 21:14
Bibliotekarz

Szachami się zajmował (układał problemy szachowe) i o szachach pisał Vladimir Nabokov. Napisał świetną powieść o czołowym szachiście: Obrona Łużyna. O szachach też świetnie pisał Stefan Zweig: jego opowiadanie `Nowela szachowa’ w swoim czasie zrobiło na mnie wielkie wrażenie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Obrona Łużyna
allison  - awatar
allison 06.09.2013 20:33
Czytelniczka

Gra w szachy uczy logicznego, konstruktywnego myślenia, a także kształtuje pamięć - to na pewno przydaje się pisarzowi, niekoniecznie piszącemu o szachach.

Z utworów z wątkiem szachowym na myśl przychodzi mi przede wszystkim "Szachownica flamandzka", pierwsza książka Pereza-Reverte, jaką przeczytałam jednym tchem, nabierając od razu apetytu na jego kolejne powieści.

Na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej