-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2021-12-24
UWAGA!! Mam wydanie z 2019, Wydawnictwo Insignis, korekty pracownia 12A - się nie popisało. Masa błędów! Literówek co nie miara. "kerelden" zamiast "Ferelden", no błagam. Pani Małgorzata tłumacząca książkę również ją mocno pokaleczyła. Nienaturalnie zbudowane zdania zbyt dosłownie przetłumaczone z angielskiego. "That's nice" przetłumaczone na "To ładnie" - po polsku wypowiedź postaci totalnie z czapy, wręcz "słyszysz" co było po angielsku i raczej było to sarkastycznym komentarzem, który całkowicie nie zadziałał w dosłownym tłumaczeniu, bo nikt po polsku nie używa takiego wyrażenia.
Nie, nie jestem po filologii i sama robię masę błędów. Tym gorzej - nawet mnie kłuły w oczy błędy w książce. Starałam się brać rozpęd przy czytaniu by nie zauważać rozpraszających błędów.
Do rzeczy, o samej fabule: fajna :) Nie ma szału, ale lektura lekka i przyjemna. Raz, trochę rażąco nierozważne "skracanie" drogi przez postacie, których postępowanie w innych przypadkach prezentują jako bardzo mądre choć ryzykowne. Miałam w głowie takie "Poważnie? I nawet ty Loghainie przytaknąłeś na ten pomysł bez kłótni?". Ich decyzja doprowadziła jednak do wprowadzenia dodatkowych postaci i odwiedzenia dodatkowego miejsca, ale znaleźli się tam w dość głupkowaty sposób.
Dragon Age zaskarbił jednak miejsce w moim sercu i jeden punkcik w górę na pewno dostaje za sam fakt, że to Dragon Age!
UWAGA!! Mam wydanie z 2019, Wydawnictwo Insignis, korekty pracownia 12A - się nie popisało. Masa błędów! Literówek co nie miara. "kerelden" zamiast "Ferelden", no błagam. Pani Małgorzata tłumacząca książkę również ją mocno pokaleczyła. Nienaturalnie zbudowane zdania zbyt dosłownie przetłumaczone z angielskiego. "That's nice" przetłumaczone na "To ładnie" - po polsku...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Odejmuje dwie gwiazdki za koniec, gdzie nagle Świetliści się pojawiają jak grzyby po deszczu. O co chodzi z Renarinem? To że Ojciec Burz zgodził się zostać sprenem Dalinara też do mnie nie przemawia...
Odejmuje dwie gwiazdki za koniec, gdzie nagle Świetliści się pojawiają jak grzyby po deszczu. O co chodzi z Renarinem? To że Ojciec Burz zgodził się zostać sprenem Dalinara też do mnie nie przemawia...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to