Opinie użytkownika
Nie kupuję tego.
Główna bohaterka jest, jak dla mnie, niesamowicie antypatyczna i nieautentyczna. Histeryczka. Niby zwykła dziewczyna, pełna wad, ale - przewrotnie - wyidealizowana do granic. No bo w końcu zaczęła dorosłość w wieku jedenastu lat, więc jest superbohaterką o nadludzkich mocach. Skacze po drzewach jak wiewiórka, a celność jej strzału to 11 trafień na 10 prób....
Podobno w "Esther" można znaleźć wszystkie zalety "Hanemanna".
Zgodzę się z tym, ale z zastrzeżeniem, że w tym przypadku nie otrzymujemy esencji, ale raczej ciężkostrawną lurę. Jakaś ta powieść taka rozwodniona, rozwlekła, wydumana. Tytułowa bohaterka ginie gdzieś we własnej mitologii, jest przezroczysta. Nie tylko niemal nic o niej nie wiadomo, ale nie posiada też...
To trochę więcej niż tylko opowieść o naprawdę ciekawym życiu kontrowersyjnego człowieka. To obraz Polski z drugiej połowy XX wieku oraz opis życia światka artystycznego. W dodatku świetnie napisana, godna polecenia.
Pokaż mimo to
Polecam wydanie z przypisami - oraz uważną lekturę nie tylko ich ale także noty od tłumacza. Bo ci, co szukają w tej powieści erotycznych sensacji, zawiodą się srodze.
Z posłowia tłumacza Roberta Stillera (wydanie PIW z 1991 roku):
"Łącznie tekst "Lolity" odwołuje się do blisko 70 pisarzy, w tym wielu bynajmniej nie sporadycznie. Czyni to z niej równiez par excellance ...
Choć moje spotkanie z Masłowską zaczęłam od "Pawia królowej" (i uważam, że i tak jest lepszy), to jednak "Wojna..." nie zawiodła. Pomimo tego, że sama autorka robi na mnie raczej kiepskie wrażenie, to jednak nie sposób zaprzeczyć temu, że jest mistrzynią stylizacji i samplowania ;)
Samą powieść trzeba czytać z dużą uwagą, ale jej język jest rewelacyjny. Silny to żaden...
Wydanie Grega jest bardzo niestaranne edytorsko, roi się w nim od żenujących błędów.
A sama powieść? - Klasyka! :)