Cytaty
Myśl, że mogę żyć, u mnie akurat nie wywoływała przerażenia. Byłam pewna, absolutnie pewna, że już umarłam. Sam proces umierania, unicestwienia cielesnej powłoki, był czystą formalnością. Moja dusza, moja istota emocjonalna, czy jak zechcecie nazwać ten wewnętrzny świat, który nie ma nic wspólnego z fizyczną egzystencją, zniknęła już dawno, umarła i nawet ją pogrzebano. Został ...
RozwińSzkolne koleżanki również zaakceptowały fakt, że zamiast iść z nimi na lunch, chowam się w szatni i tnę nogi żyletką, bawiąc się własną krwią. Przyzwyczaiły się, jakby to była normalna czynność, której cała szkoła oddaje się między dwunastą piętnaście a pierwszą w południe