rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Ta książka nie tylko stanowi rekonstrukcję wydarzeń w sprawie Barbary Ubryk - rekonstrukcję o tyle imponującą, że opartą na pieczołowicie zebranych szczątkach XIX-wiecznych źródeł - co zarysowuje szeroki kontekst historii. Jest tu więc nie tylko opis cierpień obłąkanej zakonnicy i przebieg śledztwa, ale także zarys reguły karmelitańskiej, ścierających się ruchów antyklerykalnych z konserwatywnymi czy stan ówczesnej psychiatrii. Wszystko to o tyle ważne i intrygujące, że odsłanianie przez autorkę kolejnych kontekstów sprawia, że wcale nie tak czarno-biało ta historia wygląda. I mimo że autorka pozwala sobie (rzadko) na oceniające komentarze, to bardzo podoba mi się ta rzetelność i reporterska dbałość o to, by czytelnik mógł sobie dobrze osadzić historię we właściwych okolicznościach, a które są przecież bardzo dalekie od tego, co sam zna.

Ta książka nie tylko stanowi rekonstrukcję wydarzeń w sprawie Barbary Ubryk - rekonstrukcję o tyle imponującą, że opartą na pieczołowicie zebranych szczątkach XIX-wiecznych źródeł - co zarysowuje szeroki kontekst historii. Jest tu więc nie tylko opis cierpień obłąkanej zakonnicy i przebieg śledztwa, ale także zarys reguły karmelitańskiej, ścierających się ruchów...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Sarajevo Marlboro Miljenko Jergović, Stela Tomasevic
Ocena 7,0
Sarajevo Marlboro Miljenko Jergović,&...

Na półkach: ,

Książka składa się z króciutkich tekstów, opowiadań, osadzonych w realiach wojny toczącej się w Bośni w latach dziewięćdziesiątych. Nie są to jednak opowiadania wojenne, a przynajmniej nie w takim sensie, jak moglibyśmy sobie wyobrażać teksty wtłoczone do takiej szufladki. Wojna toczy się w tle - wprawdzie w większości przypadków to ona determinuje losy bohaterów, ale jest to raczej wszechobecne fatum, nad którego przyczynami czy okrutnością nie ma sensu się zastanawiać, gdy codzienne życie i tak obfituje w wydarzenia i problemy. Są to więc raczej opowiadania o ludziach, Bośniakach którzy jakoś sobie radzą, tak jak musieliby sobie radzić w każdym innym kraju, z tą różnicą, że w tle wciąż słychać grad pocisków, wyjście przed dom na papierosa może zakończyć się śmiercią od kuli snajpera, a sąsiad może okazać się zarówno oprawcą, jak i ostatnim ratunkiem. Przy tym jest to narracja tak poetycka, że historie, jakie poznajemy, sprawiają wrażenie nieco zapomnianych, sennych wspomnień, których wiele elementów utonęło w niepamięci. Polecam lekturę tym, którzy chcą trochę wniknąć w bośniacką mentalność, oraz tym, którzy lubią nieoczywisty sposób opowiadania, bo jest to w tej książce bardziej wyraziste niż okrutność wojny i rozlew krwi.

Książka składa się z króciutkich tekstów, opowiadań, osadzonych w realiach wojny toczącej się w Bośni w latach dziewięćdziesiątych. Nie są to jednak opowiadania wojenne, a przynajmniej nie w takim sensie, jak moglibyśmy sobie wyobrażać teksty wtłoczone do takiej szufladki. Wojna toczy się w tle - wprawdzie w większości przypadków to ona determinuje losy bohaterów, ale jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zabawne, zwięzłe opowiadania, obrazki-satyry na polską rzeczywistość lat 70. Styl narracji bardzo lekki i ironiczny. Bardzo dobra, niezobowiązująca lektura na wolne popołudnie.

Zabawne, zwięzłe opowiadania, obrazki-satyry na polską rzeczywistość lat 70. Styl narracji bardzo lekki i ironiczny. Bardzo dobra, niezobowiązująca lektura na wolne popołudnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ponieważ była to moja pierwsza książka o Iranie, czytałam ją z wielką przyjemnością, dowiadując się co chwila czegoś nowego na temat współczesnego Iranu. Szczególnie podobały mi sie komiczne niekiedy obrazki codzienności i perskich obyczajów, spośród których sztuka ta'arofu, czyli specyficznego połączenia kurtuazji i uniżenia się (co bywa świetnym narzędziem do manipulacji!), zdecydowanie stała się nowinką numer 1. Niestety partie zawiłych politycznych wyjaśnień i historii były ciężkie do przebrnięcia, przez co w moim odczuciu były zbyt częste, by czytać tę książkę z zapartym tchem.

Ponieważ była to moja pierwsza książka o Iranie, czytałam ją z wielką przyjemnością, dowiadując się co chwila czegoś nowego na temat współczesnego Iranu. Szczególnie podobały mi sie komiczne niekiedy obrazki codzienności i perskich obyczajów, spośród których sztuka ta'arofu, czyli specyficznego połączenia kurtuazji i uniżenia się (co bywa świetnym narzędziem do...

więcej Pokaż mimo to