Opinie użytkownika
Bardzo przyzwoite fantasy połączone z kryminałem. Bez fajerwerków - takie porządne czytadło. Ciekawy świat, pełnokrwiści bohaterowie i niezła intryga.
Pokaż mimo to
Niesamowity progres w stosunku do "Nocy noży". W "Powrocie" Esslemont rozwinął skrzydła i w końcu (prawie) dorównał stylem i rozmachem współtwórcy świata Malazu czyli Stevenowi Eriksonowi. Obawiałem się, że będzie to odcinanie kuponów i przeciętny fanfik ale bardzo się myliłem.
Jeszcze trochę jakościowo brakuje do bardziej znanego kolegi po piórze ale już bardzo niewiele....
Dawno nie czytałem tak dobrego SF. Ciekawie zbudowany świat oparty na matematyce, kalendarzach z odrobiną koreańskiego folkloru. Świat gdzie równania matematyczne mogą zmienić rzeczywistość, kształt formacji militarnych definiuje ich zdolności bojowe a zmiana ilości dni w kalendarzu jest uznawana za herezję.
Początek jest dosyć trudny bo autor zasypuje nas dziwnym...
Wow! To była za jazda bez trzymanki. Wyobraźnia Michaela Swanwicka jest po prostu niezrównana!
Ale po kolei: w imponującej, 1000-stronicowej księdze ze świetną okładką mamy prawdziwą ucztę fantastyczną. 2 powieści oraz kilkanaście opowiadań - od klasycznej hard SF, przez cyberpunka aż po fantasy czy realizm magiczny. Przekrój zwala z nóg a widać, że autor w każdym stylu...
Kawał porządnego hard sci-fi z drobnym mankamentem. Zacznę od pozytywów. Ciekawe fabuła w ciekawie (choć nie jakoś mego oryginalnym) przedstawionym świecie. Widać ogromną wiedzę autora o kosmosie i astrofizyce - tutaj ogromny plus. Do tego ciekawe fabuła chociaż na początku nie do końca wiadomo o co chodzi ale wszystko się na końcu ładnie spina i wyjaśnia..
Niestety sporą...
Fajna odskocznia od Malazańskiej Księgi Poległych która może przytłoczyć skalą. Tutaj Erikson poszedł w krótkie, dowcipne, momentami absurdalne formy. Jeżeli ktoś lubi specyficzny humor który w niewielkiej dawce jest obecny w cyklu "podstawowym" to ten zbiór mu się powinien spodobać.
Nie rozumiem tylko decyzji wydawcy aby opowiadania były w kolejności publikacji a nie...
King w przyzwoitej formie. Jak zwykle u tego autora czyta się szybko, postacie są świetnie zarysowane. Bałem się, że będzie to kalka "Szóstego zmysłu" ale na szczęście się myliłem.
Pokaż mimo toCały cykl jest mocno specyficzny ale jak już ktoś dotarł do 3 tomu to wie czego się spodziewać. Rozmach i wyobraźnia autorki mogą przytłoczyć. Chociaż ten tom jest odrobinę przegadany i momentami nużący.
Pokaż mimo to