rozwiń zwiń
mamasamablog

Profil użytkownika: mamasamablog

Poznań Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 8 lata temu
6
Przeczytanych
książek
13
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
6
Polubień
opinii
Poznań Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Po książkę „50 twarzy Greya” sięgnęłam z czystej przekory i ciekawości, jak dawniej po „Zmierzch”. Wypowiedzi na temat tego bestsellera są albo skrajnie krytyczne albo przepełnione zachwytem. Postanowiłam więc sprawdzić, do której grupy ja zacznę należeć.

Pierwsze rozdziały niczym mnie nie zaskoczyły – może za wyjątkiem tego, jak można nie potrafić przejść przez zwyczajny próg bez potknięcia i jakby było mało, wylądować NA KOLANACH. Przymknęłam oko na ten absurdalny moment i brnęłam w tekst dalej. Zastanawiam się, jak można tak po prostu przyjąć od nieznajomego wypasionego laptopa, telefon i samochód, nie węsząc w tym żadnego podstępu i wierząc, że darczyńca nie będzie chciał nic w zamian, ignorując przy tym jawne przejawy stalkingu z jego strony…

Zgodzę się z tym, że bohaterka to typowa szara myszka- nieśmiała, niezdarna, niczym szczególnym się nie wyróżnia. Idealny materiał na Uległą, którą chce z niej zrobić milioner nazwiskiem Grey. Ana - bo tak brzmi jej imię – przez prawie cały czas trwania powieści jest rozdarta pomiędzy swoimi zasadami i wątpliwościami a wymaganiami Greya. Zafascynowana jego światem, upodobaniami i tajemnicami, przestaje zwracać uwagę na swoje przekonania, odkładając je na coraz dalszy plan.

Lot helikopterem, szybowanie, wytworne menu i piękne widoki z okna apartamentu Christiana ładnie ubrane w słowa dodają wrażenia luksusu i dobrobytu, z którym my, zwykli śmiertelnicy na co dzień nie mamy do czynienia. Czytamy więc te opisy z zapartym tchem, uruchamiając wyobraźnię, która przenosi nas w szary świat bogactwa Christiana Greya. Z szarościami obecnymi w codzienności naszego bohatera kontrastuje czerwień a konkretniej - Czerwony Pokój Zabaw czy też Bólu, którego opis nie odbiega zbyt daleko od średniowiecznych sal tortur. Z tym wyjątkiem, że tutaj dołożono jedwab, satynę, najlepsze gatunki drewna i… antykoncepcję.

Wbrew powszechnym opiniom, że jest to porno ubrane w ładne słowa, nie do końca się z tym zgodzę. Owszem, sceny seksu pojawiają się na każdym kroku, kilka scen o charakterze BDSM a pomiędzy tym wszystkim opisy emocji i uczuć towarzyszących naszej zakochanej bohaterce. Odkrywamy stopniowo tajemnice przeszłości bohaterów, mroczne zakamarki duszy Any i te jaśniejsze Christiana – tak, ten człowiek mimo wszystko jakieś posiada!

Największym jednak zaskoczeniem jest dla mnie samo zakończenie. Wydawałoby się, że nasza bohaterka przełamała się, pozwoliła na „popis” Christiana i zadanie jej bólu trudnego do zniesienia. Jednak zamiast przypieczętowania tego podpisaniem umowy, obserwujemy odejście bohaterki z mrocznego świata Christiana Greya.

Książka mnie nie zachwyciła, ale też nie zgorszyła. Czytanie szło łatwo, szybko i dość przyjemnie, wiele scen można było przewidzieć, czytając poprzednie. Nie czułam się kompletnie niczym zaskoczona, biorąc pod uwagę cały medialny szum wokół niej – spodziewałam się czegoś oderwanego od rzeczywistości, ociekającego brutalnością, na dodatek utrzymanego w konwencji filmu porno. Tymczasem, z czystej ciekawości co do decyzji, jakie podejmą bohaterowie, chętnie siegnę po kolejne tomy.

Po książkę „50 twarzy Greya” sięgnęłam z czystej przekory i ciekawości, jak dawniej po „Zmierzch”. Wypowiedzi na temat tego bestsellera są albo skrajnie krytyczne albo przepełnione zachwytem. Postanowiłam więc sprawdzić, do której grupy ja zacznę należeć.

Pierwsze rozdziały niczym mnie nie zaskoczyły – może za wyjątkiem tego, jak można nie potrafić przejść przez zwyczajny...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika mamasamablog

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
6
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
6
razy
W sumie
wystawione
1
ocenę ze średnią 10,0

Spędzone
na czytaniu
43
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]