rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Przeczytałam w swoim życiu całą masę książek o dietach i odchudzaniu. Myślałam, że już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Ależ się myliłam! Poradnik Dr Lewitt otworzył mi oczy na całą masę dietetycznych błędów jakie popełniałam dotychczas. Jestem zachwycona bardzo rzeczową treścią, objaśnioną w sposób przystępny dla czytelnika, zdrowymi przepisami i całą masą przydatnych wskazówek. Nie przesadzę jak powiem że to taka „biblia zdrowego odżywiania”. Wielkie brawa dla Dr Lewitt!

Przeczytałam w swoim życiu całą masę książek o dietach i odchudzaniu. Myślałam, że już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Ależ się myliłam! Poradnik Dr Lewitt otworzył mi oczy na całą masę dietetycznych błędów jakie popełniałam dotychczas. Jestem zachwycona bardzo rzeczową treścią, objaśnioną w sposób przystępny dla czytelnika, zdrowymi przepisami i całą masą przydatnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wspaniała książka, która uczy akceptacji tego co niedoskonałe!


Nella wzrusza już po pierwszych stronach lektury. To książka tak silnie naładowana emocjami, że śmiech i łzy przeplatają się w niej z zawrotną prędkością. Kelle wiodąc wręcz idealne życie, niespodziewanie rodzi córeczkę z zespołem Downa. Pomału uczy się jak radzić sobie z nową sytuacją, jak odkryć drzemiące gdzieś głęboko pokłady miłości do nowo narodzonego dzieciątka. Książka niewątpliwie pokazuje jak olbrzymią rolę w życiu odgrywają przyjaciele, rodzina skłonna z całych sił wesprzeć Cię w potrzebie. Kelle dzięki „Siatce” (tak nazywa grono swoich najbliższych przyjaciółek) nie jest sama w tych najtrudniejszych godzinach swojego życia. Dziewczyny przynoszą jej pożywne koktajle, kawę z ulubionej sieciówki, lasagne a nawet zgrzewkę piwa z limonką, aby pokazać, że nic się w jej życiu nie zmieniło, a już na pewno nie na gorsze.
To niesamowite jak wielką miłością otaczają się bohaterowie tej książki! Bije z niej wszechogarniający optymizm, prawdziwa radość życia. To dzięki tak bliskim i czułym relacjom z ludźmi Kelle jest w stanie przetrwać ten trudny moment w swoim życiu. Uczy się jak kochać Nelle mimo, iż nie jest ona jej wymarzonym dzieckiem.

„Społeczeństwo wpoiło nam wiedze na temat tego co dobre, pożądane, normalne i złe. Smutek, który odczuwasz spowodowany jest wyłącznie tym społecznym uwarunkowaniem. Nie pozwól by społeczeństwo zdeterminowało to jak się czujesz.”- słyszy od przyjaciółki, która odwiedza ją w szpitalu

„Powiedziała mi że mam szczęście bo pokazano mi drogę na skróty do tego, czego szukają ludzie przez całe życie i nie znajdują. Że chociaż będą mi współczuć , z czasem zrozumiem ,że wiem coś czego Oni nie wiedzą. Pewnego dnia poczuję się bardzo szczęśliwa pomimo ich współczujących spojżeń.” pisze Kelle

To nie bezproblemowe życie, ale takie które zmusza nas do pokonywania trudności sprawia, że się rozwijamy i stajemy się pełnowartościowymi osobami. Trzeba nauczyć się doceniać to co małe!

Szczerze polecam- książkę czyta się jednym tchem!!

Wspaniała książka, która uczy akceptacji tego co niedoskonałe!


Nella wzrusza już po pierwszych stronach lektury. To książka tak silnie naładowana emocjami, że śmiech i łzy przeplatają się w niej z zawrotną prędkością. Kelle wiodąc wręcz idealne życie, niespodziewanie rodzi córeczkę z zespołem Downa. Pomału uczy się jak radzić sobie z nową sytuacją, jak odkryć drzemiące...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Asy z naszej klasy” to zbiór mądrych i wciągających przygód trójki przyjaciół Julka, Kuby i Maćka, którzy rozpoczynają naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Pomimo wielu obaw jakie towarzyszą młodym pierwszoklasistom szkoła okazuje się dla nich miejscem wspaniałych doświadczeń, wartościowych przeżyć i niezapomnianych wrażeń.

Julek, Kuba i Maciek poznali się jeszcze w zerówce. Wszystko zaczęło się od przedszkolnej wycieczki do minizoo. Kuba wszedł do zagrody z kozami i nie umiał się z niej wydostać. Kozy na dodatek zaczęły go podskubywać. Na ratunek koledze przybyli Julek i Maciek. Od tego momentu stają się nierozłączni. Razem przechodzą przez stres związany z pierwszym dniem w szkole, wspólnie stawiają czoła groźnym chłopakom z wyższych klas, poznają pierwsze sympatie, jadą do planetarium czy na wycieczkę do Zakopanego.

Uwielbiają spędzać ze sobą czas zarówno w szkole jak i poza jej murami. Nazywają się trzema muszkieterami, którzy w wymagających odwagi szkolnych potyczkach ze starszymi kolegami, wspólnymi siłami wykrzykują : „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”
„Asy z naszej klasy” to doskonała lektura zarówno dla przedszkolaków przygotowujących się do pójścia do szkoły, obecnych pierwszoklasistów, oraz starszych uczniów szkoły podstawowej. Świat widzimy oczami Julka, który w charakterystyczny dla siebie sposób opisuje rzeczywistość jaka go otacza, a robi to w sposób nie pozbawiony humoru oraz uroczych spostrzeżeń.
„Asy z naszej klasy” mogą pomóc w oswojeniu się ze zmianami jakie przynosi początek szkoły. Odczarowują pierwszy stres, lęk przed nieznanym oraz pokazują jak trwałe mogą stać się przyjaźnie zawierane w tym ważnym okresie życia.
Książka dodatkowo zachwyca doskonałymi rysunkami, które przypominają komiksowe ilustracje idealnie oddające fascynującą treść.

„Asy z naszej klasy” to zbiór mądrych i wciągających przygód trójki przyjaciół Julka, Kuby i Maćka, którzy rozpoczynają naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Pomimo wielu obaw jakie towarzyszą młodym pierwszoklasistom szkoła okazuje się dla nich miejscem wspaniałych doświadczeń, wartościowych przeżyć i niezapomnianych wrażeń.

Julek, Kuba i Maciek poznali się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To książka wielowymiarowa, która ukazuje niełatwe dorastanie samej autorki u boku rodziców-narkomanów w sposób pozbawiony taniej sensacji, patosu czy użalania się nad swoim losem w celu wywołania współczucia u czytelnika . Liz nie ocenia swoich rodziców, nie wartościuje ich poczynań, nie demonizuje ich zachowań. Kocha ich bezwarunkową miłością jedyne czego oczekując to chwili uwagi i gestów czułości z ich strony. Niestety kokaina to ich największa słabość , która jak nie trudno się domyślić doprowadza do tragedii w postaci choroby psychicznej mamy, zarażenia AIDS i nieuchronnej śmierci. Brzmi strasznie jednak w ustach małej Liz historia ta nie wzbudza żalu, przygnębienia, powiedziałabym wręcz, że pozbawiona jest zbędnej emocjonalności na rzecz autentycznych faktów i anegdot z jej życia. Wspaniale opisany świat z perspektywy dziecka, które nie wie przecież, że ma prawo zjeść ciepły posiłek a nie tylko chleb z majonezem ba… w krytycznych momentach nawet pomadkę do ust, nosić czyste ubrania czy brać regularne kąpiele. Czuje, że odstaje od rówieśników ale nie jest to największe zmartwienie w jej życiu. Dla niej oczekiwanie na mamę, która nad ranem powraca z kolejne „rundy” po towar, opiekowanie się nią, gdy ekstaza po działce mija, pocieszania, gdy wpada w depresję, staje się priorytetem w działaniu.

Liz nie żali się czytelnikom na swoje ciężkie dzieciństwo i trudności przed jakimi postawił ją los. Nawet etap bezdomności w swoim życiu, przedstawia w sposób „lekki” kładąc nacisk przede wszystkim na wdzięczność dla ludzi, którzy udzielali jej schronienia, dzielili się kolacją, czy nie przepędzili z klatki schodowej, gdzie zdarzało się, że spędzała noc. Dzięki swojej determinacji, poczuciu, że czeka ją w życiu co lepszego decyduje się na powrót do szkoły. Podświadomie czuje, że to jej jedyna szansa na „lepsze jutro” . A przeczucie jej nie myli...

Liz budzi podziw, a nie współczucie. Jest żywym przykładem tego, że jeżeli damy z siebie wszystko, przy odrobinie szczęścia życie potrafi nas zaskoczyć. Jeżeli konsekwentnie trzymamy się swoich wyborów to w końcu nasz wysiłek musi zaprocentować.

Reasumując autorka wciąga czytelnika w swoją opowieść z taką siłą, że nie sposób oderwać od niej myśli. Z całą pewnością nie jest to kolejna książka, o której zapominamy zaraz po odłożeniu. Ona zostaje na długo, długo dłużej….

To książka wielowymiarowa, która ukazuje niełatwe dorastanie samej autorki u boku rodziców-narkomanów w sposób pozbawiony taniej sensacji, patosu czy użalania się nad swoim losem w celu wywołania współczucia u czytelnika . Liz nie ocenia swoich rodziców, nie wartościuje ich poczynań, nie demonizuje ich zachowań. Kocha ich bezwarunkową miłością jedyne czego oczekując to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To niezwykle zabawna a przy tym mądra książka, w której autorka prezentuje masę sposobów na trwałą poprawę swojego wyglądu. Nie są to porady z kosmosu tylko bardzo trafne spostrzeżenia osoby, która również do najszczuplejszych nie należała. Książka pokazuje jak schudnąć w sposób przyjemny i wyglądać oszałamiająco bez katowania się surowymi dietami. Chudnie się od samego jej czytania:-) Kilka moich ulubionych tekstów:

"Nic nie smakuje równie dobrze jak poczucie, że się jest szczupłym"

Nigdy nie kupuj ubrań dla kobiety, którą chciała byś być, ale dla tej, którą jesteś.
Wszystkie je mamy, czyż nie? Pantofle w orientalne wzory. Skórzane spodnie. Sukienkę baby doll, filcowy kapelusz w stylu tego, który nosi Justin Timberlake, superkrótkie szorty, które tak świetnie leżały na Kate Moss. Wszystkie te rzeczy kupiłyśmy w imię życia, o którym marzymy, a nie tego, które mamy faktycznie.

"W jaki sposób straciłem na wadze? Przygotujcie się na niespodziankę – jadłem mniej. To jedyna metoda”. Istnieją jednak sposoby, żeby jeść mniej i nawet tego nie zauważyć. Oto klucz do gubienia kilogramów bez uciekania się do diet"

To niezwykle zabawna a przy tym mądra książka, w której autorka prezentuje masę sposobów na trwałą poprawę swojego wyglądu. Nie są to porady z kosmosu tylko bardzo trafne spostrzeżenia osoby, która również do najszczuplejszych nie należała. Książka pokazuje jak schudnąć w sposób przyjemny i wyglądać oszałamiająco bez katowania się surowymi dietami. Chudnie się od samego...

więcej Pokaż mimo to