Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeśli ktoś nie czytał jeszcze nic od Klein to można śmiało polecić. Jeśli ktoś czytał wszystko to rzeczywiście powtórzenia będą rzucać się w oczy. Jednak sama autorka przyznaje, że tę książkę pisała inaczej, a ma ona charakter rozszerzonej publicystyki, którą uprawiała już przed napisaniem książki. Jest ona reakcją na zwycięstwo Trumpa. I rzeczywiście na jego temat przeprowadziła fajny psychologiczny wywód. Także jeśli ktoś nie ma czasu czytać poprzednich pozycji, a chciałby poznać skondensowaną, skróconą propozycję autorki to warto. Natomiast jeśli czas się znajdzie to lepiej sięgnąć po poprzednie pozycje.

Jeśli ktoś nie czytał jeszcze nic od Klein to można śmiało polecić. Jeśli ktoś czytał wszystko to rzeczywiście powtórzenia będą rzucać się w oczy. Jednak sama autorka przyznaje, że tę książkę pisała inaczej, a ma ona charakter rozszerzonej publicystyki, którą uprawiała już przed napisaniem książki. Jest ona reakcją na zwycięstwo Trumpa. I rzeczywiście na jego temat...

To książka o sile narracji. Nieważne są fakty, ważne co pada na podatny grunt. Nie musi być w tym żadnej racjonalności. Bo czy racjonalnym można uznać zapisanie jako pierwszy punkt programu politycznego (a właściwie nie będzie dużą przesadą napisać, że jedyny), że wszelkie kłopoty dla nowej polskiej państwowości stanowi spisek żydowski? A po rozwiązaniu kwestii żydowskiej wszystkie problemy kraju wyparują? A następnie zagmatwanie powiązać z tym spiskiem lewicę, Narutowicza i właściwie wszystkich, którzy się z nami nie zgadzają? Warto zwrócić uwagę jaki wpływ zamach wywarł na lewicę, która po cichu zaakceptowała pogląd narodowych demokratów na kształt etnicznej tożsamości państwowości. Taki oto mordercy i ich paranoiczne obsesje mogą mieć wpływ na bieg historii. Po stokroć hańba.

To książka o sile narracji. Nieważne są fakty, ważne co pada na podatny grunt. Nie musi być w tym żadnej racjonalności. Bo czy racjonalnym można uznać zapisanie jako pierwszy punkt programu politycznego (a właściwie nie będzie dużą przesadą napisać, że jedyny), że wszelkie kłopoty dla nowej polskiej państwowości stanowi spisek żydowski? A po rozwiązaniu kwestii żydowskiej...

Autor zarzuca w pewnym momencie nowym ateistom, że nic nowego w ich narracji się nie pojawia, natomiast książka Ruse grzeszy tym samym. To historyczny raport z zupełnie podstawowych rozterek na linii wiara - niewiara. Przywołuje dokładnie znane i wielokrotnie przerabianie tzw dowody na istnienie Boga, później relacjonuje jak rozprawiali się z nimi filozofowie itd. Nie za bardzo wiem w jakim celu powstała ta książka. Jedynie chyba dla zupełnie początkujących w temacie.

Autor zarzuca w pewnym momencie nowym ateistom, że nic nowego w ich narracji się nie pojawia, natomiast książka Ruse grzeszy tym samym. To historyczny raport z zupełnie podstawowych rozterek na linii wiara - niewiara. Przywołuje dokładnie znane i wielokrotnie przerabianie tzw dowody na istnienie Boga, później relacjonuje jak rozprawiali się z nimi filozofowie itd. Nie za...