Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Thrillery, horrory, dobre książki sensacyjne, to mój literacki” konik. „Mroczny zakątek” na dzień dobry dostał ode mnie dużego plusa, tak trochę awansem, za rekomendację, której udzielił Stephen King. King powiedział w kilku słowach o błyskotliwości i geniuszu Gillian Flynn. Czy ten plus został obroniony? Moim zdaniem tak. Przy okazji plusik należy się wydawnictwu za estetycznie wydaną książkę ( +) .
Libby Day w dzieciństwie straciła rodzinę. Matka i dwie siostry zostały zamordowane. Brat został skazany na więzienie po tym jak został oskarżony właśnie przez małą Libby. Czy jednak słusznie?.
Książka nie odkrywa wszystkich tajemnic od razu, akcja dzieje się powoli, ale za to okraszona jest nutą tajemnicy. Czytelnik wspólnie z Libby przeżywa kolejny dzień jak na sądowej wokandzie. Kolejnym ciekawym zabiegiem jest mieszanie przeszłości z teraźniejszością. Z Libby spędzimy naprawdę bardzo mile czas, pozytywna, nietuzinkowa bohaterka. Jest wielkim plusem książki.
„Mroczny zakątek” polecam nawet wybrednemu dyletantowi sfery kryminalnej. Moje słowo, że książka wciągnie. Może nie od razu, ale warto przerzucić te kilkanaście kartek, aby poczuć dreszczyk emocji, który będzie nam towarzyszył, aż do „napisów końcowych”.
(+) King, wiedział co mówi. Jeszcze raz powtórzę. Plus został obroniony !!!

Thrillery, horrory, dobre książki sensacyjne, to mój literacki” konik. „Mroczny zakątek” na dzień dobry dostał ode mnie dużego plusa, tak trochę awansem, za rekomendację, której udzielił Stephen King. King powiedział w kilku słowach o błyskotliwości i geniuszu Gillian Flynn. Czy ten plus został obroniony? Moim zdaniem tak. Przy okazji plusik należy się wydawnictwu za...