Najnowsze artykuły
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[3]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2014-07-06
2014-07-06
Średnia ocen:
10,0 / 10
3 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (2 plusy)
Czytelnicy: 11
Opinie: 3
Zobacz opinię (2 plusy)
Przeczytała:
2014-07-01
2014-07-01
Średnia ocen:
7,5 / 10
1365 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (16 plusów)
Czytelnicy: 3037
Opinie: 196
Zobacz opinię (16 plusów)
Optymizm przez wielkie O! :-) Polecam!
Optymizm przez wielkie O! :-) Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Średnia ocen:
6,0 / 10
181 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 718
Opinie: 40
Pomijając doniosły fakt, że autorka podejmuje temat niezwykle ważny i istotny we współczesnym, starzejącym się społeczeństwie Polski, Europy i Świata, należy jej się wielkie uznanie za próbę zmierzenia się z twórczością nieco zapomnianej już Marii Kuncewiczowej. Powiedziałabym że młody wiek autorki działa na jej korzyść w modnisiu do interpretacji dzieł Marii Kuncewiczowej, ponieważ dostrzega w nich jakby o wiele więcej niż dotychczas widziałam ja sama. Przed wszystkim zwraca uwagę na to, że w dziełach Kuncewiczowej można szukać pewnych motywów, toposów, symboli i za to należy się autorce największe uznanie. Motyw starości? Pomysł ciekawy, a jego wykonanie jakże solidne i … zaskakujące. Kuncewiczowa pisała o starości!!! Taka pierwsza myśl nasuwa się po przeczytaniu książki Pani Ilony Gołębiewskiej. I pisała w sposób niezwykle wrażliwy, trafny i … realistyczny. W jej książkach znajdziemy starców takich jakimi widziała ich sama Kuncewiczowa. Co jest istotne, im pisarka była starsza, tym więcej uwagi poświęcała starości i próbowała ją scharakteryzować. Mówiła i pisała o starości jak o naturalnej kolei ludzkiego życia – starość zawsze była, jest i będzie wpisana w naturę człowieka. Starość w ujęciu Marii Kuncewiczowej jest darem od losu, ponieważ nie każdy może jej doświadczyć, kiedy śmierć za wcześnie przerwie życie. Człowiek w swojej starości jest bogatszy umysłowo, mentalnie i emocjonalnie o te wszystkie wydarzenia, ludzi i miejsca, które były obecne w jego życiu. Słowa pisane przez Marię Kuncewiczową są o tyle prawdziwe, że ona sama dożyła sędziwej starości. Ponadto była to samotna starości, bez ukochanego męża i syna u boku, ale za to w domu, który był wielką ostoją w życiu kobiety, walczącej od samego początku o swoje miejsc na Ziemi. Była to również walka o godne przeżywanie starości, które w przypadku Marii Kuncewiczowej wiązało się z kontynuowaniem pisarstwa, które było dla niej niezależne od metryki. Książka Ilony Gołębiewskiej jest niezwykle cenną i imponującą pozycją wydawniczą, którą powinien przeczytać każdy z nas, aby ułatwić sobie przygotowanie się do swojej własnej starości.
Pomijając doniosły fakt, że autorka podejmuje temat niezwykle ważny i istotny we współczesnym, starzejącym się społeczeństwie Polski, Europy i Świata, należy jej się wielkie uznanie za próbę zmierzenia się z twórczością nieco zapomnianej już Marii Kuncewiczowej. Powiedziałabym że młody wiek autorki działa na jej korzyść w modnisiu do interpretacji dzieł Marii Kuncewiczowej,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to