Profil użytkownika: wonka
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
baaardzo mi się dłużyła ta książka. Wątek miłosny atamarie możnaby w ogóle wyrzucić.. przenudny.. Doortje była ciekawa postacią.. luba Kavina .. jakoś bardzo przypominała i Kurę-mano-tei, czy jak jej tam było, z bliźniaczej trylogii. Stanowczo zbyt dużo poplątania jeśli chodzi o związki rodzinne..
Pokaż mimo to
Czytadło. Trochę zabawna, ale nie jakoś wybitnie. Odrobinę brak w niej konsekwencji, ale w końcu to kobiecy pamiętnik :) Jak już ktoś wyżej napisał, ciekawe spostrzeżenia na temat związków międzypokoleniowych i w sumie tylko dlatego warto ją przeczytać.
Ah.. rozczuliły mnie opisy dotyczące opieki nad wnukiem. Zalecenia rodziców i to jak ona je realizuje :) Zupełnie jak bym...
o była mmoja druga książka z tego cyklu i musze przyznać, że chociaż sposób narracji jest nietypowy i ciekawy, to robi wrazenie tylko przy pierwszej książce. Potem jest już męczący. W porownaniu z historią o Ślicznotce - mniej zdań na 15 linijek - łatwiej zrozumieć, co autor miał na myśli. Za to historia mniej wciągająca i denerwujący sposób prowadzenia akcji.
Pokaż mimo toAktywność użytkownika wonka
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie