Jesteśmy społecznością, która kocha książki

A mnie się podobało. Morderstwo młodej dziewczyny, która przyjeżdża do Kopenhagi by rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu. Początkowo kryminał przypomina nieco Zagadki CSI, gdzie od początku mamy metodyczne i bardzo drobiazgowe śledztwo, ale akcja rozkręca się, napięcie rośnie i udziela się czytelnikowi. Wątki osobiste prowadzących śledztwo są mocno ograniczone, więc jeśli ktoś tu liczy na jakiś ciekawy wątek poboczny ze śledczymi, to niestety nic z tego.
Jakkolwiek polecam.

A mnie się podobało. Morderstwo młodej dziewczyny, która przyjeżdża do Kopenhagi by rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu. Początkowo kryminał przypomina nieco Zagadki CSI, gdzie od początku mamy metodyczne i bardzo drobiazgowe śledztwo, ale akcja rozkręca się, napięcie rośnie i udziela się czytelnikowi. Wątki osobiste prowadzących śledztwo są mocno ograniczone, więc jeśli...

Chyba pierwszy raz o kryminale skandynawskim muszę napisać, że książka jest słabsza niż się spodziewałam. A szkoda, bo po I części nie mogłam się doczekać kolejnej. Morderstwo nudne: ginie handlarz samochodami używanymi, które zwłoki znajdujemy w morzu dziwnie zatopione. Ale nawet nie samo morderstwo mnie rozczarowało, ale wątek osobisty Komisarza Axela, który ma dziwną żonę i w kolejnym już tomie wykańcza nam psychicznie głównego bohatera. Spodziewałam się też rozbudowania wątków prywatnych innych postaci, ale nic z tego. Nuda, nuda, nuda.. Polecam z braku laku..:)

Chyba pierwszy raz o kryminale skandynawskim muszę napisać, że książka jest słabsza niż się spodziewałam. A szkoda, bo po I części nie mogłam się doczekać kolejnej. Morderstwo nudne: ginie handlarz samochodami używanymi, które zwłoki znajdujemy w morzu dziwnie zatopione. Ale nawet nie samo morderstwo mnie rozczarowało, ale wątek osobisty Komisarza Axela, który ma dziwną...

No i bardzo fajna! Dla fanów skandynawskich kryminałów idealna. Zabójstwo młodej dziewczyny z wyższych sztokholmskich sfer - Cathrine Haldeman-Spegel powoduje, iż Komisarz Axel Hake ze swoimi współpracownikami Tobiasem Tobissonem i Oskarem Lidmanem) wkracza do akcji. Początkowo śledztwo idzie dobrze, ale stopniowo utyka w martwym punkcie, aby potem znowu przyspieszyć. Dobrze się czyta, a dodatkowo skomplikowane życie osobiste komisarza Axela i jego osobliwa partnerka Hanna intryguje bardzo i wciąga czytelnika. Polecam zdecydowanie!

No i bardzo fajna! Dla fanów skandynawskich kryminałów idealna. Zabójstwo młodej dziewczyny z wyższych sztokholmskich sfer - Cathrine Haldeman-Spegel powoduje, iż Komisarz Axel Hake ze swoimi współpracownikami Tobiasem Tobissonem i Oskarem Lidmanem) wkracza do akcji. Początkowo śledztwo idzie dobrze, ale stopniowo utyka w martwym punkcie, aby potem znowu przyspieszyć....

A mnie wciągnęło i to bardzo! Choć widzę, że autorka nie jest dobrze przyjęta, to ja przeczytałam książkę jednym tchem. Faktycznie wątek wykorzystywanej seksualnie dziewczynki (na linii ojciec-córka) to aż nadto powtarzany motyw w literaturze kryminalnej Skandynawii, ale jednak książka jest interesująca. Faktycznie rozgrywa się na 2 płaszczyznach czasowych i jest to ciekawe. Niestety opinia o szwedzkich policjantach nie jest tu także pozytywna. Ale może dlatego taka prawdziwa, nie wszędzie mamy superdetektywów z pasją. Praca policjanta to często nuda i rutyna. Sprawa skazanego za morderstwo lekarza odżywa po 13 latach. Walczy o to młoda pani adwokat. Ale zakończenie.. zaskakujące i zupełnie inne. Bardzo polecam szukających czegoś innego, niestandardowego.. :)

A mnie wciągnęło i to bardzo! Choć widzę, że autorka nie jest dobrze przyjęta, to ja przeczytałam książkę jednym tchem. Faktycznie wątek wykorzystywanej seksualnie dziewczynki (na linii ojciec-córka) to aż nadto powtarzany motyw w literaturze kryminalnej Skandynawii, ale jednak książka jest interesująca. Faktycznie rozgrywa się na 2 płaszczyznach czasowych i jest to...