Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetnie przeczytać historię trenera, który sprawiał, że za dzieciaka wstawało się w nocy, by obejrzeć ulubioną drużynę. Książka bardzo dobra, dobrze się czyta, wiele ciekawych wątków, nie skupia się też za bardzo na prywatnych sprawach tylko na sednie - tytule książki.
Dla osób, które dorastały na Chicago i czasach kiedy brylowali pozycja szczególna.

Świetnie przeczytać historię trenera, który sprawiał, że za dzieciaka wstawało się w nocy, by obejrzeć ulubioną drużynę. Książka bardzo dobra, dobrze się czyta, wiele ciekawych wątków, nie skupia się też za bardzo na prywatnych sprawach tylko na sednie - tytule książki.
Dla osób, które dorastały na Chicago i czasach kiedy brylowali pozycja szczególna.

Świetna książka ukazująca losy zwykłego mężczyzny, który dotarł na sam szczyt i trwał jako numer jeden wiele lat. Ujmująca swoją prostotą, świetny, skromny gośc, który odmienił losy biegania maratonów. Nogi same się rwą do treningu przy tej pozycji. Szacunek za wielkie osiągnięcia Rogersa. Godna przeczytania dla kogoś kto uwielbia biegać i nie tylko.

Świetna książka ukazująca losy zwykłego mężczyzny, który dotarł na sam szczyt i trwał jako numer jeden wiele lat. Ujmująca swoją prostotą, świetny, skromny gośc, który odmienił losy biegania maratonów. Nogi same się rwą do treningu przy tej pozycji. Szacunek za wielkie osiągnięcia Rogersa. Godna przeczytania dla kogoś kto uwielbia biegać i nie tylko.

Zbyt dużo cwaniactwa, pisania o tym jak to każdy na świecie chce bawić akrat z nim. Za mało szczegółów o aferach, osobach, pobieżnie pisane.

Zbyt dużo cwaniactwa, pisania o tym jak to każdy na świecie chce bawić akrat z nim. Za mało szczegółów o aferach, osobach, pobieżnie pisane.

Książkę nieźle się czyta. Wiele razy można zastanowić się nad sensem biegania. Inspiruje, jednak za mało jest jak dla mnie o treningu, jak trenować pod kątem biegów ultra. Za dużo o płaczu, patrzeniu na dokonanie obranego celu.

Książkę nieźle się czyta. Wiele razy można zastanowić się nad sensem biegania. Inspiruje, jednak za mało jest jak dla mnie o treningu, jak trenować pod kątem biegów ultra. Za dużo o płaczu, patrzeniu na dokonanie obranego celu.

Luźna, przyjemna, szybko się czyta. Uśmiechnąć można się wiele razy podczas czytania. Wiele anegdot, śmiesznych sytuacji opisany w przyjazny dla czytelnika sposób.

Luźna, przyjemna, szybko się czyta. Uśmiechnąć można się wiele razy podczas czytania. Wiele anegdot, śmiesznych sytuacji opisany w przyjazny dla czytelnika sposób.

Książkę przyjemnie się czyta, jednak za dużo o psie oraz Piotrze - partnerze autorki. Jaki to on nie mega szybki itd.

Książkę przyjemnie się czyta, jednak za dużo o psie oraz Piotrze - partnerze autorki. Jaki to on nie mega szybki itd.