Cytaty
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
- Ja chcę być lekarzem.
- Taki wstyd w rodzinie! A ja marzyłam, że będzie artystą. Kiedy nosiłam go jeszcze w łonie, biegałam po lesie nago, śpiewając Bacha. Wszystko na nic.
- Widocznie mama fałszowała.
Artur: Śmierć... wspaniała forma. Stomil: Tylko trochę nieżyciowa.
A teraz znajdziemy ideę(...) - Postęp, proszę pana. - Ale jaki postęp? - Postępowy. Do przodu.(...) - A tył? - Tył też do przodu. - Ale wtedy przód będzie z tyłu? - Zależy, jak patrzeć. Jak od tyłu do przodu, to wtedy przód będzie z przodu, choć do tyłu. - To jakieś mętne. - Ale postępowe, proszę pana.
Stoję, wahając się, co mam wprzódy czynić. I nic nie czynię.
Geńka, dość tych ekstrawagancji! Co to za umieranie! Tego nigdy nie było w naszej rodzinie!
Być uczciwym w dziejach tego świata na jedno wychodzi, co być wybranym między tysiącami.