Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Bardzo dobra.

Bardzo dobra.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Okej. Nie za wiele rzeczy zaskoczyło, ogólnie spoko.

Okej. Nie za wiele rzeczy zaskoczyło, ogólnie spoko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra, lekka książka. Wciągająca, choć nie porywa. Dość romantycznie i sielankowo opisuje historie z czasów wojny. Miło się czyta.

Dobra, lekka książka. Wciągająca, choć nie porywa. Dość romantycznie i sielankowo opisuje historie z czasów wojny. Miło się czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To książka, która niewprost mówi o tym, co w tytule. Tytuł nieco krzykliwy, ale sama książka bardzo wyważona, mocno podparta faktami naukowymi przekazanymi w przystępny sposób. To skarbnica wiedzy o dziecięcym mózgu z uwzględnieniem aspektów wpływających na późniejsze zadowolenie z życia.

To książka, która niewprost mówi o tym, co w tytule. Tytuł nieco krzykliwy, ale sama książka bardzo wyważona, mocno podparta faktami naukowymi przekazanymi w przystępny sposób. To skarbnica wiedzy o dziecięcym mózgu z uwzględnieniem aspektów wpływających na późniejsze zadowolenie z życia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ogólnie jest to dobra literatura, ale nieco przedobrzona. Bardzo zawiłe wątki, dlugie męczące opisy. Czytalam ksiazke miesiąc i przyznam, że przez to nie bylam taka wkręcona w historię, tylko chcialam juz ją po prostu dokonczyc.

Ogólnie jest to dobra literatura, ale nieco przedobrzona. Bardzo zawiłe wątki, dlugie męczące opisy. Czytalam ksiazke miesiąc i przyznam, że przez to nie bylam taka wkręcona w historię, tylko chcialam juz ją po prostu dokonczyc.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Napisana dobrym językiem, nieco odczarowuje mroczny temat śmierci i ukazuje losy różnych bohaterów, których łączy jeden problem - śmiertelna choroba. Główna bohaterka ma tym razem spore dylematy do pokonania, jest zmuszona dokonywać wyborów, na które niezupełnie jest przygotowana. Bardzo dobrze i trafnie ukazane takie tam meandry życia.

Napisana dobrym językiem, nieco odczarowuje mroczny temat śmierci i ukazuje losy różnych bohaterów, których łączy jeden problem - śmiertelna choroba. Główna bohaterka ma tym razem spore dylematy do pokonania, jest zmuszona dokonywać wyborów, na które niezupełnie jest przygotowana. Bardzo dobrze i trafnie ukazane takie tam meandry życia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Może być. Zachęcona "Żmijowiskiem", sięgnęłam po "Ranę", która była po prostu nieco słabsza. Nie wciągnęła tak jak ta pierwsza i nie zaskoczyła. Ale na długie jesienno-zimowe wieczory może być.

Może być. Zachęcona "Żmijowiskiem", sięgnęłam po "Ranę", która była po prostu nieco słabsza. Nie wciągnęła tak jak ta pierwsza i nie zaskoczyła. Ale na długie jesienno-zimowe wieczory może być.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra książka o więzi. Niezupełnie zgadzam się co do ogroomnego wpływu sposobu urodzenia czy karmienia dziecka na jego psychikę. Poza tym, bardzo mądra książka o tym, co zupełnie za darmo możemy dać naszym dzieciom. Więź i bliskość.

Dobra książka o więzi. Niezupełnie zgadzam się co do ogroomnego wpływu sposobu urodzenia czy karmienia dziecka na jego psychikę. Poza tym, bardzo mądra książka o tym, co zupełnie za darmo możemy dać naszym dzieciom. Więź i bliskość.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wciągnęła mnie jakoś specjalnie, stąd tylko 5 gwiazdek.

Nie wciągnęła mnie jakoś specjalnie, stąd tylko 5 gwiazdek.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oj, bardzo długo czytałam tę książkę. Ciągnie się bardzo, choć jest naprawdę dobra. Myślę, że docenią osoby, które były w Turcji i liznęły choć trochę historii/kultury tego kraju. Bardzo fajnie przeplatają się rzeczone z wątkiem miłosnym i perypetiami dwóch rodzin. Czyta się powoli, ale przyjemnie.

Oj, bardzo długo czytałam tę książkę. Ciągnie się bardzo, choć jest naprawdę dobra. Myślę, że docenią osoby, które były w Turcji i liznęły choć trochę historii/kultury tego kraju. Bardzo fajnie przeplatają się rzeczone z wątkiem miłosnym i perypetiami dwóch rodzin. Czyta się powoli, ale przyjemnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomimo początkowego sceptycyzmu, z jakim podeszłam do tej książki, pozycja okazała się naprawdę dobra i warta uwagi. Świetne podejście do macierzyństwa, brak spiny, przy jednoczesnym podkreśleniu tego, co ważne. Dopiero spodziewam się Dziecka i po przeczytaniu tej książki czuję się spokojniejsza, bo wiem, że nie muszę wszystkiego wiedzieć i że poradzę sobie:). Dodatkowy plus za ilustracje, no i za poczucie humoru - czasem śmiałam się w głos.

Pomimo początkowego sceptycyzmu, z jakim podeszłam do tej książki, pozycja okazała się naprawdę dobra i warta uwagi. Świetne podejście do macierzyństwa, brak spiny, przy jednoczesnym podkreśleniu tego, co ważne. Dopiero spodziewam się Dziecka i po przeczytaniu tej książki czuję się spokojniejsza, bo wiem, że nie muszę wszystkiego wiedzieć i że poradzę sobie:). Dodatkowy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest to jakieś arcydzieło, ale też tak się nie nastawiałam, sięgając po tą książkę. Język jest naprawdę niezły, jak na tego typu literaturę, a dodatkowo książka jest humorystyczna. Polecam na poprawę nastroju.

Nie jest to jakieś arcydzieło, ale też tak się nie nastawiałam, sięgając po tą książkę. Język jest naprawdę niezły, jak na tego typu literaturę, a dodatkowo książka jest humorystyczna. Polecam na poprawę nastroju.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka zawiera nie tylko dokładne a zarazem proste wytłumaczenie natury nawyku, można dowiedzieć się, czym jest, jak powstaje, jak możemy go przekształcić w inny, ale jest też źródłem informacji o tym, jak duże firmy sprytnie wykorzystują nasze nawyki albo, co bardziej etyczne, opracowują strategie działania dużych przedsiębiorstw i poprzez wpływanie na nawyki zwiększają efektywność pracy. Ciekawa pozycja, choć początkowo nie byłam nastawiona entuzjastycznie.

Książka zawiera nie tylko dokładne a zarazem proste wytłumaczenie natury nawyku, można dowiedzieć się, czym jest, jak powstaje, jak możemy go przekształcić w inny, ale jest też źródłem informacji o tym, jak duże firmy sprytnie wykorzystują nasze nawyki albo, co bardziej etyczne, opracowują strategie działania dużych przedsiębiorstw i poprzez wpływanie na nawyki zwiększają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Skusiłam się po przeczytaniu "Czarnych skrzydeł" tej samej autorki. Bardzo dobra książka, traktująca o problemie podobnym co Czarne skrzydła, ale osadzona w bardziej współczesnej rzeczywistości. To kolejna książka tej autorki, która ukazuje kobiety jako silne i wartościowe jednostki. Dobrze się czyta.

Skusiłam się po przeczytaniu "Czarnych skrzydeł" tej samej autorki. Bardzo dobra książka, traktująca o problemie podobnym co Czarne skrzydła, ale osadzona w bardziej współczesnej rzeczywistości. To kolejna książka tej autorki, która ukazuje kobiety jako silne i wartościowe jednostki. Dobrze się czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To ksiazka, ktora jakos szczegolnie nie wciaga, nie jest to tez jakies wybitne dzielo literackie, ale chyba nie o to chodzi w przypadku poradnika. Jest to zbiór prawd, które pojawiaja sie w takiej literaturze, rzeczywiscie duzo porad to cos, o czym juz gdzies sie czytalo, ale mozna znalezc cos dla siebie. Ja np. dzieki tej ksiazce zaczelam dbac na nowo o jakosc powietrza w sypialni, moim rutualem codziennym stalo sie scielenie i codzienne wietrzenie. Poza tym, dosc przekonujacy jest fragment mowiacy o tym, ze jak bardzo sie nie chce czegos robic, a trzeba lub jest korzystne, to wystarczy 20 minut i czlowiek juz sie wciaga. To na mnie dziala. Ogolnie lekka ksiazka, kilka fajnych rad, ale nie jest to pozycja powalajaca na kolana.

To ksiazka, ktora jakos szczegolnie nie wciaga, nie jest to tez jakies wybitne dzielo literackie, ale chyba nie o to chodzi w przypadku poradnika. Jest to zbiór prawd, które pojawiaja sie w takiej literaturze, rzeczywiscie duzo porad to cos, o czym juz gdzies sie czytalo, ale mozna znalezc cos dla siebie. Ja np. dzieki tej ksiazce zaczelam dbac na nowo o jakosc powietrza w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka to pierwszy tego typu poradnik, jaki przeczytałam w ciąży. Byłam pod ogromnym wrażeniem luzu i miłości z jakimi Marysia podchodzi do dzieci. Ma naprawdę wspaniałe podejście, wspiera rodzicielstwo bliskości, a przy tym jest bradzo naturalna. Dowiedziałam się sporo o porodach, m.in. domowym, opiece okołoporodowej, o emocjach matki po porodzie, a także o chustonoszeniu, na które już jestem zdecydowana. Polecam wszystkim ciężarnym:)

Ta książka to pierwszy tego typu poradnik, jaki przeczytałam w ciąży. Byłam pod ogromnym wrażeniem luzu i miłości z jakimi Marysia podchodzi do dzieci. Ma naprawdę wspaniałe podejście, wspiera rodzicielstwo bliskości, a przy tym jest bradzo naturalna. Dowiedziałam się sporo o porodach, m.in. domowym, opiece okołoporodowej, o emocjach matki po porodzie, a także o...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Co czytali sobie kiedy byli mali? Jarosław Mikołajewski, Ewa Świerżewska
Ocena 6,5
Co czytali sob... Jarosław Mikołajews...

Na półkach:

Fajnie poczytać, co sobie czytali. Można się zainspirować pod kątem lektur dla własnych dzieci lub po prostu przeczytać kilka zabawnych anegdot, a takich w tej książce nie brakuje.

Fajnie poczytać, co sobie czytali. Można się zainspirować pod kątem lektur dla własnych dzieci lub po prostu przeczytać kilka zabawnych anegdot, a takich w tej książce nie brakuje.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna świetna książka Juula o budowaniu pełnej szacunku relacji z dzieckiem i o jej przewadze nad metodami wychowawczymi i dyscypliną. Polecam.

Kolejna świetna książka Juula o budowaniu pełnej szacunku relacji z dzieckiem i o jej przewadze nad metodami wychowawczymi i dyscypliną. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Raczej męcząca i ponura... Choć sam wątek kryminalny interesujący, o tyle reszta po prostu rozwleczona i nudnawa. Wbrew wszelkim głośnym reklamom, ani o depresji nic nowego nie mówi, ani nie czyta się jej jednym tchem.

Raczej męcząca i ponura... Choć sam wątek kryminalny interesujący, o tyle reszta po prostu rozwleczona i nudnawa. Wbrew wszelkim głośnym reklamom, ani o depresji nic nowego nie mówi, ani nie czyta się jej jednym tchem.

Pokaż mimo to

Okładka książki Potrzebna cała wioska Małgorzata Stańczyk, Agnieszka Stein
Ocena 7,5
Potrzebna cała... Małgorzata Stańczyk...

Na półkach:

Cała prawda o naturalnym macierzyństwie, o tym, jak zbędna jest większość gadżetów i jak przy pomocy chęci, poświęcenia czasu i miłości można wychować człowieka, jednocześnie nie zabierając mu prawa do jego autonomii.

Cała prawda o naturalnym macierzyństwie, o tym, jak zbędna jest większość gadżetów i jak przy pomocy chęci, poświęcenia czasu i miłości można wychować człowieka, jednocześnie nie zabierając mu prawa do jego autonomii.

Pokaż mimo to