Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Stephen King, jak zawsze, maluje przekonujący i spójny portret swoich bohaterów, tym razem przyjmując za punkt wyjścia historię młodego chłopca, którego drogi życiowe przeplatają się z tymi wybieranymi przez miejscowego pastora.
Autor już nie raz udowodnił, że potrafi zgrabnie grać na uczuciach odbiorców, wykreowanymi obrazami wywołując niesamowicie mocne wrażenia nostalgii. Tak też jest tym razem. Pojawia się wątek szkolnej miłości głównego bohatera, znajdujący nieoczekiwane zakończenie. A te, samo w sobie, jest niezwykle intensywne. Intryga jest skonstruowana tak, że czytelnik nie domyśla się zamiarów "piątej osoby dramatu", jak jest nazywany pastor Jacobs. A są to plany szczerze przerażające i mocno uwikłane w tajemnicze badania dawnych alchemików. Nie kryję, że sposób przedstawienia tego wątku spotkał się z moim uznaniem i wielokrotnym maratonie ciarek po plecach.
Przy okazji kreślenia świata przedstawionego w powieści, choć nie z tak wielkim rozmachem, jak w Stukostrachach, King skłania do refleksji na kilka tematów aktualnych teraz, ale również tych uniwersalnych. W toku fabuły poznajemy przemyślenia narratora, pobudzające nasze szare komórki i sumienia. Bez wątpienia jesteśmy zajęci świetną rozrywką, ale również niestroniącą od ukazywania drugiego dna.
Pozwalając sobie na odrobinę prywaty, powiem jedynie, że kolejny plus dla Króla Horroru za odniesienie do serialu "Z Archiwum X" - szukajcie, a znajdziecie.

Stephen King, jak zawsze, maluje przekonujący i spójny portret swoich bohaterów, tym razem przyjmując za punkt wyjścia historię młodego chłopca, którego drogi życiowe przeplatają się z tymi wybieranymi przez miejscowego pastora.
Autor już nie raz udowodnił, że potrafi zgrabnie grać na uczuciach odbiorców, wykreowanymi obrazami wywołując niesamowicie mocne wrażenia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rzadko się zdarza, że autobiografie czyta się z aż takim zapałem. Historia to nie wszystko, trzeba też umieć ubrać ją w słowa. Zazwyczaj nie mam nic przeciwko skąpemu odzieniu, jednak w przypadku literatury jest to dla mnie wykroczenie. Na szczęście mamy do czynienia z gościem, który po wytrzeźwieniu po niekończącej się trasie z Guns N' Roses wziął się ostro do nauki, skończył studia i pisał m.in. dla Playboya. Dzięki temu książkę można połknąć jednym haustem, a autor nie korzystał z pomocy skryby, któremu dyktował swoją historię.
Standardowo zaczynamy od dzieciństwa, poprzez pierwszy przygody z muzyką i nie tylko, wielkie sukcesy, upadek i podnoszenie się po nim. Całość doprawiono niezliczonymi anegdotami m.in. o zespole z punktu widzenia Duffa.
Świetnego obrazu dopełniają wkładki z ciekawymi, kolorowymi zdjęciami.

Rzadko się zdarza, że autobiografie czyta się z aż takim zapałem. Historia to nie wszystko, trzeba też umieć ubrać ją w słowa. Zazwyczaj nie mam nic przeciwko skąpemu odzieniu, jednak w przypadku literatury jest to dla mnie wykroczenie. Na szczęście mamy do czynienia z gościem, który po wytrzeźwieniu po niekończącej się trasie z Guns N' Roses wziął się ostro do nauki,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka na pewno nie jest idealna. Język pozostawia wiele do życzenia. Natrafimy na wiele powtórzeń, zarówno tego samego słowa w obrębie kilku zdań, jak również identycznych sformułowań czy fragmentów w obrębie całej książki. Można wyczuć, że całość była pisana w pośpiechu.
Ale chwała autorowi za to, że do tego doszło! Sama treść jest wręcz przerażająca. Zgodnie ze slangiem z okładki czyta się to niczym rasowy thriller polityczny, ale najgorsze jest to, że to prawda (sam Sumliński zastrzega, że może to udowodnić w sądzie). Mimo, że czasami pogubienie się w nomenklaturach i nazwiskach jest nieuniknione dla laików, całość jest zrozumiała nawet dla nich.
'Związki...' ukazują prawdziwe oblicze elit naszej władzy, jej powiązania z mafią i rosyjskimi szpiegami, defraudacje na grube miliony i inne szwindle. Powinna to być lektura obowiązkowa dla każdego Polaka. Po niej nie zostaje nic innego, jak tylko emigracja.

Książka na pewno nie jest idealna. Język pozostawia wiele do życzenia. Natrafimy na wiele powtórzeń, zarówno tego samego słowa w obrębie kilku zdań, jak również identycznych sformułowań czy fragmentów w obrębie całej książki. Można wyczuć, że całość była pisana w pośpiechu.
Ale chwała autorowi za to, że do tego doszło! Sama treść jest wręcz przerażająca. Zgodnie ze...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książek nie ocenia się po okładce, racja, ale w tym przypadku można pokusić się o stwierdzenie, że oprawa wręcz namawia do sięgnięcia na półkę i przeczytanie. Wydanie jest niezwykle gustowne, kolory idealnie ze sobą współgrają, jest także wstążeczka do zaznaczania stron. A te przewracamy coraz szybciej, bo i lektura to zacna. Mamy bowiem do czynienia z wywiadami autora z wieloma przedstawicielami polskiej sceny artystycznej, którzy zetknęli się z Mirosławem Bregułą. Są to między innymi: Dariusz Kozakiewicz (Perfect), Andrzej Lampert (zespół PIN), Marcin Kindla, Józef Skrzek, a także koledzy z zespołu Universe, w tym wieloletni przyjaciel Henryk Czich. Z wypowiedzi tych wyłania się kompletny obraz bohatera - wiele jest superlatyw, ale także bezkompromisowych ocen. Rozmowy są bardzo dobrze ułożone, im bliżej końca, tym coraz bardziej wstrząsające fakty wychodzą na jaw. Każda osoba przytacza swój punkt widzenia pewnych zdarzeń, swoje opinie, spostrzeżenia i cenne doświadczenia. Wiele jest elementów wspólnych dla każdej konwersacji, jednakże wszyscy mają do powiedzenia coś odkrywczego. Całość wieńczy archiwalny wywiad przeprowadzony w 2005 roku z samym tytułowym 'panem B.'. Książka została także okraszona kilkoma czarno-białymi (ale bardzo dobrymi) zdjęciami.

Ogólne świetne wrażenie psuje jedynie błąd w wydaniu drugim, gdzie kolejność stron jest błędna i trzeba szukać następnych, gdyż pomieszano trzy wywiady.

Książek nie ocenia się po okładce, racja, ale w tym przypadku można pokusić się o stwierdzenie, że oprawa wręcz namawia do sięgnięcia na półkę i przeczytanie. Wydanie jest niezwykle gustowne, kolory idealnie ze sobą współgrają, jest także wstążeczka do zaznaczania stron. A te przewracamy coraz szybciej, bo i lektura to zacna. Mamy bowiem do czynienia z wywiadami autora z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie spodziewałem się, że książka będzie tak dobra. Bo kto mógłby się spodziewać, że kierowca wyścigowy potrafi dobrze pisać? A jednak tak jest w tym przypadku. Autor - Ben Collins - sprawnie, z polotem i poczuciem humoru przytacza nam kolejne anegdoty ze swojego życia i serwuje wiele szczegółów z zaplecza Top Gear. Szczególne wrażenie robią opisy treningów wojskowych, jednak przytoczone przebiegi wyścigów mogą znużyć osoby niezainteresowane motoryzacją. Szkoda też, że tak mało miejsca zostało poświęcone na odejście z programu i wyjawienie tajemnicy. Pomimo tych drobnych minusów świetnie się bawiłem i połknąłem książkę z niemałym zainteresowaniem.

Nie spodziewałem się, że książka będzie tak dobra. Bo kto mógłby się spodziewać, że kierowca wyścigowy potrafi dobrze pisać? A jednak tak jest w tym przypadku. Autor - Ben Collins - sprawnie, z polotem i poczuciem humoru przytacza nam kolejne anegdoty ze swojego życia i serwuje wiele szczegółów z zaplecza Top Gear. Szczególne wrażenie robią opisy treningów wojskowych,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Slash Anthony Bozza, Saul Hudson
Ocena 8,1
Slash Anthony Bozza, Saul...

Na półkach: ,

Jako fan Gunsów jak i samego Slasha pokładałem w tej książce spore nadzieje. Wszak ostatnio świetnie bawiłem się przy 'Rodzie', więc oczekiwania były jeszcze większe, łaknąłem kolejnej, równie dobrej pozycji. Niestety, zawiodłem się, na szczęście nie tak całkowicie, po prostu byłem jeszcze zachłyśnięty wyżej wspomnianym 'Rodem' i spodziewałem się dostać kolejną dawkę humoru i rock n' rollowych wyczynów na najwyższym poziomie. Zostałem poczęstowany tylko tym drugim, w 'Slashu' humoru tyle co kot napłakał, przynajmniej takiego, który by do mnie trafiał. Dostajemy za to jedną z najciekawszych historii w dziejach muzyki, szczegółowe dzieje Guns N' Roses, widziane oczami Saula Hudsona. Geneza, czasy świetności i rozpad tego zespołu od środka, a jest to porywająca lektura. Na plus można jeszcze zaliczyć wspaniałe zdjęcia, od młodości, aż po czasy współczesne, brak jednak dyskografii jak również kalendarium.

Jako fan Gunsów jak i samego Slasha pokładałem w tej książce spore nadzieje. Wszak ostatnio świetnie bawiłem się przy 'Rodzie', więc oczekiwania były jeszcze większe, łaknąłem kolejnej, równie dobrej pozycji. Niestety, zawiodłem się, na szczęście nie tak całkowicie, po prostu byłem jeszcze zachłyśnięty wyżej wspomnianym 'Rodem' i spodziewałem się dostać kolejną dawkę humoru...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka przejrzyście ukazuje koleje losu głównej bohaterki, dużo uwagi poświęcając związkowi z Ikiem Turnerem. Za mało jednak napisano o ostatniej trasie koncertowej, która była dużym wydarzeniem na muzycznej scenie. Ogólnie rzecz biorąc fakty zostały przedstawione zbyt sucho, a oznaczenia źródeł cytatów, będące numerkami w nawiasach, nieco przeszkadzały. Co do wydania to jest ono bardzo eleganckie, oprawa twarda, jednak zdjęcia w publikacji są czarno białe, choć większość z nich pochodzi z czasów fotografii kolorowej, co na minus. Całokształtu dopełnia spis dyskografii artystki.

Książka przejrzyście ukazuje koleje losu głównej bohaterki, dużo uwagi poświęcając związkowi z Ikiem Turnerem. Za mało jednak napisano o ostatniej trasie koncertowej, która była dużym wydarzeniem na muzycznej scenie. Ogólnie rzecz biorąc fakty zostały przedstawione zbyt sucho, a oznaczenia źródeł cytatów, będące numerkami w nawiasach, nieco przeszkadzały. Co do wydania to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeremy Clarkson mógłby być moim nauczycielem historii. Poważnie, w opowiadaniach przybliżających nam dzieje epoki jest nadzwyczaj biegły, jednak nie rezygnuje przy tym ze swojego charakterystycznego poczucia humoru. Swoją narracją potrafi skutecznie przykuć uwagę czytelnika, poruszyć go dziejami danej maszyny i przekonać, że one naprawdę zdają się mieć dusze. W moim mniemaniu ta pozycja oceniona została oczko wyżej od Światów według Clarksona, ponieważ tylko czekałem, żeby przekonać się czy gwiazda Top Gear sprawdzi się w nieco dłuższej wypowiedzi niż felieton. Poczułem się zaskoczony poziomem i kunsztem autora, zasłużona ocena.

Jeremy Clarkson mógłby być moim nauczycielem historii. Poważnie, w opowiadaniach przybliżających nam dzieje epoki jest nadzwyczaj biegły, jednak nie rezygnuje przy tym ze swojego charakterystycznego poczucia humoru. Swoją narracją potrafi skutecznie przykuć uwagę czytelnika, poruszyć go dziejami danej maszyny i przekonać, że one naprawdę zdają się mieć dusze. W moim...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca, szczera, nie ukrywająca niczego książka Roda Stewarta, który otwiera się przed czytelnikami i zdradza liczne sekrety swojego życia. Dowiadujemy się jak wyglądały młodzieńcze lata muzyka, kiedy pierwszy raz macał kobiece piersi i inne narządy płci pięknej, jak spędzał czas na imprezach z Eltonem Johnem, jak dużo poświęcał dla swojego ukochanego Celticu i wiele innych. Kompletna historia życia jednego z największych piosenkarzy naszych czasów, napisana z polotem i poczuciem humoru, jednak nie uchylająca się przed tematami poważnymi i nierzadko bolesnymi. Nie sposób wyrazić ogromu faktów, anegdot i ciekawostek zawartych w tym dziele, to po prostu trzeba przeczytać.

Wydanie premierowe w twardej oprawie, gustownie wykonane. Całości dopełnia galeria zdjęć, w większości z prywatnego archiwum autora oraz spis całej dyskografii.

Wciągająca, szczera, nie ukrywająca niczego książka Roda Stewarta, który otwiera się przed czytelnikami i zdradza liczne sekrety swojego życia. Dowiadujemy się jak wyglądały młodzieńcze lata muzyka, kiedy pierwszy raz macał kobiece piersi i inne narządy płci pięknej, jak spędzał czas na imprezach z Eltonem Johnem, jak dużo poświęcał dla swojego ukochanego Celticu i wiele...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to