Cytaty
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.
No więc jestem jak ptak, jak ptak z płonącymi piórami i ściśniętym gardłem, jak klatka, chociaż otwarta, nie może przestać być klatką, dla samej siebie.
Badania z zakresu psychologii pokazują od lat, że łatwiej przywołujemy wspomnienia zgodne z nastrojem. Jeśli na skutek negatywnej myśli odczuwamy smutek, umysł łatwiej podsunie nam podobne negatywne sytuacje.
Pamiętajmy, że często osoby, które prowadzą warsztaty czy piszą książki o planowaniu i stawianiu celów, wiodą dość specyficzne życie. I choć uczą innych w najlepszej wierze, to czasem nie są w stanie złapać kontekstu i zrozumieć wyzwań, przed którymi stoją ich klienci i odbiorcy.
Lęk to ważna emocja, jeśli jednak wymknie się spod kontroli, może nas trzymać w szachu przez lata.
Możemy bać się tego, tamtego i 100 innych spraw... Aż tu nagle okaże się, że po głowie dostaniemy w sposób zupełnie nieoczekiwany, taki, którego nigdy się nie baliśmy. I wtedy możemy pomyśleć: "Jakiż ten lęk bez sensu, tyle mnie kosztował przez lata, a i tak nie ustrzegł przed tym, co mnie spotkało!".
Pamiętałem o mojej koleżance Sylvii z Mediolanu, która nie pracowała zawodowo, i każda czynność, jak wyjście z domu na lunch czy trening, zabierała jej wiele czasu. Nie była dobrze zorganizowana, a i tak wszystko odkładała na potem. To dla mnie okazało się przestrogą. Paradoks: im więcej masz do zrobienia i im lepiej się zorganizujesz, tym więcej będzie na to czasu.
Oksytocyna sprawia, że ufamy toksycznemu człowiekowi, także gdy nie jest godny zaufania. Z tego względu odwlekanie momentu współżycia na początkowym etapie związku może pomóc w ocenie, czy dana osoba jest warta inwestycji.
National Domestic Violence Hotline (2018) wręcz odradza terapię par z udziałem sprawcy przemocy, ponieważ terapia może być przestrzenią, w której granice ofiary będą nadal naruszane, a fakty - przeinaczane.
W pomieszczeniu do przeprowadzania sekcji zwłok poznał swoją przyszłą żonę. "To było bardzo romantyczne", powiedziała mi Lorna. "Oboje zostaliśmy przydzieleni do tych samych zwłok".
Wiesz, kolego - mówił do Morrowa Bill (...) - byłem tam tak długo, że nawet nie wiedziałem, że tam jestem".
Naturalnie im częściej lekarze i pedagodzy szukali jakiegoś zaburzenia, tym częściej je znajdowali.
Nie możemy zdrowieć bez udziału innych, ale nie możemy też zdrowieć, jeśli cały czas spędzamy z ludźmi, którzy sami nie zdrowieją.
W drodze do domu Oswald rozmyślał o swojej pomyłce i zastanawiał się, co jest gorsze: grać na akordeonie czy być alkoholikiem. W końcu uznał, że to bez różnicy.