Opinie użytkownika
Powieścią „Zdobywam zamek” zainteresowałam się, natrafiwszy na alternatywne listy lektur Towarzystwa Inteligentnej Młodzieży. Jestem nią całkowicie oczarowana.
Książka ma subtelny, „zakurzony” urok właściwy powieściom klasycznym.
Główna bohaterka jest trochę Anią z Zielonego Wzgórza, a trochę kimś zupełnie innym. Jest osobą młodą, przedstawioną w wyjątkowo realistyczny...
Prawdopodobnie najnudniejsza książka, jaką w życiu przeczytałam.
Obsypana nagrodami, chociaż tak naprawdę nagroda to się należy każdemu, kto dał radę dobrnąć do końca.
Książka jest nieznośnie pretensjonalna, pełno w niej patetycznych sformułowań i pseudointeligentnego słownictwa, którego jedyną rolą jest (nieudolna) próba onieśmielenia czytelnika i sprawienia, by poczuł się...