Opinie użytkownika
Powieść przede wszystkim o akceptacji, która prowadzi do spokoju. "Lovely bones" - uroczy szkielet - szkielet, który powoli narasta w miejscu, gdzie kiedyś był ktoś nam bliski. Szkielet, który rośnie i rozrasta się dzięki innym ludziom, którzy są blisko nas.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Są takie książki, po których przeczytaniu można jedynie wgapiać się w ostatnią stronę, ze smutkiem uświadamiając sobie, że to już koniec. Tak było w przypadku tej trylogii. Suzanne Collins serwuje nam antyutopijną wizję przyszłości, w której młodzi są pionkami w rękach władzy, aby kontrolować naród, gdzie małej grupce żyje się dobrze kosztem innych.
Bohaterowie są barwni i...
Jedynym plusem jest właściwie lekkość, z jaką pisze autorka. I... to by było na tyle. Główna bohaterka to wiecznie jojcząca mimoza o absolutnym braku wychowania. Nie obchodzi ją nikt, o ile nie świeci mu się tyłek. Boski Edward jest tak naprawdę bucem, traktującym Bellę jak głupiutkie dziecko, bez przerwy przestawiającym ją z miejsca na miejsce. Bella nie umie przejść przez...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie potrafię ocenić tej powieści jednoznacznie. Na plus wychodzi prześmiewczy ton, barwne, ale realistyczne postacie pełne wad i dziwactw oraz wyśmiewanie ich mentalności. Minusem jest fakt, iż akcja rozpoczyna się gdzieś w połowie książki, więc osoby czekające na galopujące tempo rozwoju fabuły mogę się zawieść. Myślę, że to bardzo dobra powieść, jednak przydałoby się...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam tę książkę parę razy, "wchodzi" dość łatwo, jednak wywołuje dużo emocji. Niekwestionowanym plusem jest realizm wydarzeń i, w pewnym sensie, niesztampowość. Mam na myśli to, że nie czeka nas kolejna nastolatka molestowana przez złego wuja, cierpiąca po śmierci matki czy pogrążona w anoreksji. Hannah przechodzi przez - paradoksalnie - dość częste w świecie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSzekspira uwielbiam, a "Hamleta"? Cudo. Jak zwykle sztuka uniwersalna, w którą można się zagłębiać i wciąż analizować, nadal aktualna i piękna. No i smutna. Szaleństwo, zemsta, samotność, zakłamanie. Samotny Hamlet, samotna Ofelia, samotny był stary Hamlet. Zagubieni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie wiem, czy kiedykolwiek spotkałam się z ciekawszą narracją - osobistą, wciągającą. Żywi bohaterowie. Wciągająca fabuła. Jak dla mnie - przy okazji niezła analiza społeczeństwa znudzonego życiem, które musi stracić wszystko, by zacząć czuć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to