Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Właśnie odłożyłam książkę, która była mi niezwykle potrzebna i dziękuję Pani Kasi za to, ze otworzyła mi oczy. Książkę przeczytałam jednym tchem jak lekarstwo, które było mi bardzo potrzebne. Mój grafik zawsze musiał być idealny co do minuty, każde opóźnienie generowało katastrofę na innym polu. Spóźnienie do przedszkola: dziecko - mamo już wszyscy są w sali, spóźnienie do pracy - Pani Aniu, znowu jest Pani o 9:08, a przecież zaczynamy o 9:00, spóźnienie na spotkanie, biegiem z innego spotkania, klient stuka nerwowo palcem w stół i kończy kawę, znowu jestem ostatnia w przedszkolu, dziecko smutne stwierdza: że chyba jestem jedyną pracującą matką. W domu bałagan, brak obiadu, bo przecież padłam wieczorem czytając dziecku książkę i nie zrobiłam prania i nie zadzwoniłam do mamy, która przecież "od dwóch dni, czeka na kontakt i umiera ze strachu"... etc Nabrałam wiary:-) nie jestem jedyną nieidealną i nie chcę nią być, bo musiałabym zwariować pewnego dnia;-). Ta książka to moje lekarstwo na codzienność :-) teraz wolę się śmiać ze swojego poprzedniego trybu nerwoholika idealika:-) Pozdrawiam autorkę i dziękuję !

Właśnie odłożyłam książkę, która była mi niezwykle potrzebna i dziękuję Pani Kasi za to, ze otworzyła mi oczy. Książkę przeczytałam jednym tchem jak lekarstwo, które było mi bardzo potrzebne. Mój grafik zawsze musiał być idealny co do minuty, każde opóźnienie generowało katastrofę na innym polu. Spóźnienie do przedszkola: dziecko - mamo już wszyscy są w sali, spóźnienie do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to