Jesteśmy społecznością, która kocha książki

O ile pierwszy tom mnie zachwycił to drugi rozczarował. Natomiast trzeci tom " królewska klatka" doprowadził do mieszanych uczuć. Czyta się go dość płynnie, choć zdarzają się momenty w których fabuła staje się nudna. Najgorsza w tej książce jest postać Evangeline, która na sam koniec dokonuje metamorfozy. Według mnie nie było to potrzebne. Najbardziej zaciekawiła mnie postać króla Mavena. To własnie on nadał tej książce interesujace rysy. Gdyby nie Maven podejrzewam, że byłaby okropnie nudna. Co do głównej bohaterki to według mnie była nijaka.

O ile pierwszy tom mnie zachwycił to drugi rozczarował. Natomiast trzeci tom " królewska klatka" doprowadził do mieszanych uczuć. Czyta się go dość płynnie, choć zdarzają się momenty w których fabuła staje się nudna. Najgorsza w tej książce jest postać Evangeline, która na sam koniec dokonuje metamorfozy. Według mnie nie było to potrzebne. Najbardziej zaciekawiła mnie...