-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
"Chodzenie" - mistrzowska forma. Kupa śmiechu. Sam chciałbym coś takiego napisać - minimum środków przy maximum wyrazu.
Artur Dudziński
"Chodzenie" - mistrzowska forma. Kupa śmiechu. Sam chciałbym coś takiego napisać - minimum środków przy maximum wyrazu.
Artur Dudziński
Jest częścią "Autobiografii". Warto nabyć ten tom - jest tam całość próz autobiograficznych Thomasa.
Artur
Jest częścią "Autobiografii". Warto nabyć ten tom - jest tam całość próz autobiograficznych Thomasa.
Artur
Wydaje się, że postać Pawła Wittgensteina jest postacią w pełni fikcyjną i niejako "techniczną" utworu - pretekstem do tego, aby Narrator - Thomas Bernhard mógł pisać o sobie wprost, aby jego, często wcześniej kamuflowana, biografia tutaj ukazała się w całkowitej nagości. To jest oczywiście mój skromny pogląd uważnego czytelnika, który nie jest krytykiem literatury. W tekście, co ciekawe, pojawia się przytoczone wprost nazwisko wiedeńskiego kompozytora z artystycznego kręgu Wiednia, z którym Bernhard identyfikował się na początku swojej twórczej drogi. Po latach, już w "Wycince", przedstawił tę osobę pod nazwiskiem fikcyjnym. I tak, jak w "Bratanku..." zasugerował tylko swój do niej stosunek, tak w "Wycince" ów stosunek i jego wyraz wydał owoc skandalu i pozwania Thomasa o zniesławienie.
Polecam jedną i drugą książkę. Polecam Thomasa Bernharda, który, w moim odczuciu, pisze o Polsce dnia dzisiejszego.
Artur Dudziński
Wydaje się, że postać Pawła Wittgensteina jest postacią w pełni fikcyjną i niejako "techniczną" utworu - pretekstem do tego, aby Narrator - Thomas Bernhard mógł pisać o sobie wprost, aby jego, często wcześniej kamuflowana, biografia tutaj ukazała się w całkowitej nagości. To jest oczywiście mój skromny pogląd uważnego czytelnika, który nie jest krytykiem literatury. W...
więcej mniej Pokaż mimo to
Szczególnie polecam dla płaczu przez łzy.
Artur D.
Szczególnie polecam dla płaczu przez łzy.
Artur D.
Polecam wszystkim, którzy są bliscy rezygnacji z marzeń. Wszystkim chorującym. Wszystkim ceniącym mocny akapit.
Artur Dudziński
Polecam wszystkim, którzy są bliscy rezygnacji z marzeń. Wszystkim chorującym. Wszystkim ceniącym mocny akapit.
Artur Dudziński
Zakochałem się w prozie Thomasa Bernharda. Widziałem na żywo boski spektakl Lupy na Podstawie "Kalkwerk". Czytałem tylko fragmenty tego dzieła. Genialne.
"Rozmowy..." są pełne gry i kokieterii Thomasa. Często trzeba wyczuwać bardziej, czy naigrawa się z rozmówczymi, czy mówi coś serio.
Zamieściłem listę książek TB, co nie oznacza, że chciałbym czytać tylko TB.
W utworze, który obecnie piszę TB jest bohaterem całkiem fantastycznych zdarzeń.
Artur
Zakochałem się w prozie Thomasa Bernharda. Widziałem na żywo boski spektakl Lupy na Podstawie "Kalkwerk". Czytałem tylko fragmenty tego dzieła. Genialne.
więcej Pokaż mimo to"Rozmowy..." są pełne gry i kokieterii Thomasa. Często trzeba wyczuwać bardziej, czy naigrawa się z rozmówczymi, czy mówi coś serio.
Zamieściłem listę książek TB, co nie oznacza, że chciałbym czytać tylko TB.
W utworze,...