Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lubię styl Ragnara Jonassona. Jego powieści są wielowątkowe i naprawdę interesujące.

"Ciemność" rozpoczyna nową serię, której główną bohaterką jest postać tragiczna. Komisarz Hulda jest mieszanką kompetencji i doświadczenia z dramatyczną przeszłością. Czytając o niej wyobrażam sobie starszą Panią w okularach, która wzbudza we mnie ciepłe uczucia. Chcę więcej, czekam na drugi tom tej trylogii.

Lubię styl Ragnara Jonassona. Jego powieści są wielowątkowe i naprawdę interesujące.

"Ciemność" rozpoczyna nową serię, której główną bohaterką jest postać tragiczna. Komisarz Hulda jest mieszanką kompetencji i doświadczenia z dramatyczną przeszłością. Czytając o niej wyobrażam sobie starszą Panią w okularach, która wzbudza we mnie ciepłe uczucia. Chcę więcej, czekam na...

Seria o Huldzie jest niezwykła. Każda książka opisuje przygody głównej bohaterki ale cofając je o 10 lat. Już poprzednia seria Ragnara Jonassona była jakby wymieszana w czasie. Teraz, zachowując chronologię czytania, można uzupełnić sobie w głowie luki z poprzedniego tomu.
Niesamowita przygoda. Czekam na ostatni tom tej trylogii.

Seria o Huldzie jest niezwykła. Każda książka opisuje przygody głównej bohaterki ale cofając je o 10 lat. Już poprzednia seria Ragnara Jonassona była jakby wymieszana w czasie. Teraz, zachowując chronologię czytania, można uzupełnić sobie w głowie luki z poprzedniego tomu.
Niesamowita przygoda. Czekam na ostatni tom tej trylogii.

Moja przygoda z Ragnarem zaczęła się od przypadku kilka lat temu. Trafiłam na jego powieść w księgarni podczas urlopu i stwierdziłam, że zobaczę sobie cóż tworzy ten pisarz.
Tak oto dzisiaj jestem już po jego kolejnej książce i muszę przyznać, że twórczość tego Pana do mnie przemawia.
Mroczna Islandia z jej mrocznymi tajemnicami jest tak wciągająca, że za każdym razem cieszę się z tej przygody.
Trzeci tom powieści o Huldzie był wyjątkowy. Cofnęliśmy się w niej o kolejne 10 lat i poznaliśmy ze szczegółami wydarzenia poprzedzające drugi tom.
Ciekawy sposób zapoznawania czytelnika z bohaterem to znak rozpoznawczy Ragnara. Najpierw dostaliśmy kłębek, a potem stopniowo go rozwijamy i pogłębiamy wiedzę.
Muszę przyznać, że jestem mocno poruszona tą powieścią i cóż... liczę na to, że będzie kolejna :-)

Moja przygoda z Ragnarem zaczęła się od przypadku kilka lat temu. Trafiłam na jego powieść w księgarni podczas urlopu i stwierdziłam, że zobaczę sobie cóż tworzy ten pisarz.
Tak oto dzisiaj jestem już po jego kolejnej książce i muszę przyznać, że twórczość tego Pana do mnie przemawia.
Mroczna Islandia z jej mrocznymi tajemnicami jest tak wciągająca, że za każdym razem...