Jesteśmy społecznością, która kocha książki

“Czytadło”a właściwie “czytadełko” (ze względu na ilość stron) - godne polecenia. Historie kobiet nanizane na sznurek wyglądają jak naszyjnik z pereł. Bohaterka kompletnie odległa ode mnie, ale jej przygody wciągają. Autorka “Pilota…” pokazała mi świat kobiet, które niby szukają a właściwie są znajdowane przez mężczyzn. Z mężczyznami w tej książce jest jak z ciastem - fantastycznie wyglądający są niestrawni, “niewyględni” - do zjedzenia. Moją uwagę zwróciły teksty rodziców głównej bohaterki. Te “dialogi na cztery nogi” są zabawne i prawdziwe, a to nie zawsze idzie w parze. Autorka książki ma niesamowity słuch do fantastycznych dialogów; wyłapuje określenia czy powiedzenia, które funkcjonują w naszej codzienności. Czytając utyskiwania rodziców bohaterki po prostu słyszę... samą siebie jak mówię do moich dzieci. No po prostu cudo…

“Czytadło”a właściwie “czytadełko” (ze względu na ilość stron) - godne polecenia. Historie kobiet nanizane na sznurek wyglądają jak naszyjnik z pereł. Bohaterka kompletnie odległa ode mnie, ale jej przygody wciągają. Autorka “Pilota…” pokazała mi świat kobiet, które niby szukają a właściwie są znajdowane przez mężczyzn. Z mężczyznami w tej książce jest jak z ciastem -...