Najnowsze artykuły
-
Artykuły6 książek o AI przejmującej władzę nad światemKonrad Wrzesiński20
-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać316
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[2]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2021-05-01
2021-05-01
Średnia ocen:
6,5 / 10
439 ocen
Ocenił na:
1 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 920
Opinie: 78
Zobacz opinię (3 plusy)
Popieram
3
Średnia ocen:
6,3 / 10
46 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 126
Opinie: 11
Książka niewiel wnosząca. Zbiór prawdopodobnie w dużej mierze wymyślonych i zakraszonych wyobraźnią autora historii, o czym świadczą pewne szczegóły zawarte w treści, które trudno stwierdzić, z jakiej perspektywy należałoby analizować. Niewiele różni się od zwykłych porno opowiadań. W połowie ksiązki zmuszałem się, żeby jej nie odłożyć. Jak dla mnie pozycja bezwartościowa. Nic nowego, co nie by nie byłoby już opisane w licznych artykułach o wątpliwym pochodzeniu. Obraz swingu pomieszany z cuckoldingiem (nie zawsze te dwa pojęcia się uzupełniają o czym wiem z własnego doświadczenia), przejaskrawione postacie, miejscami tworzenie wrazenia sztucznej elitarności swingowania, dającej szanse jedynie najlepiej wyglądajacym, a to też nieprawda. Poza tym powierzchowność i wyczuwalna pseudorefleksyjność, która, jak rozumiem ma stać za opisem każdego "przypakdu". Misz masz wyjętych z kontekstu opisów ludzi, zapewne - jak wspomniałem - fikcyjnych. Autor może chciał zapewne wywołać sensację, wyszło coś w nie do końca jasnej formule i formacie, bardziej produkt promocji i taniej sensacji, niż prawdziwy reportaż czy chociażby namiastka podglebia pod głębszą dyskusję.
Książka niewiel wnosząca. Zbiór prawdopodobnie w dużej mierze wymyślonych i zakraszonych wyobraźnią autora historii, o czym świadczą pewne szczegóły zawarte w treści, które trudno stwierdzić, z jakiej perspektywy należałoby analizować. Niewiele różni się od zwykłych porno opowiadań. W połowie ksiązki zmuszałem się, żeby jej nie odłożyć. Jak dla mnie pozycja...
więcej Pokaż mimo to