Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Trzymająca w napięciu powieść, która łączy Polskę i USA. Szybko i lekko się czyta. Szczególnie dobra, kiedy masz gorszy moment w życiu zawodowym, bo zaciętość głównego bohatera podnosi na duchu. Nie jest to Dostojewski ale chyba nie tego oczekujemy po tego typu literaturze.

Trzymająca w napięciu powieść, która łączy Polskę i USA. Szybko i lekko się czyta. Szczególnie dobra, kiedy masz gorszy moment w życiu zawodowym, bo zaciętość głównego bohatera podnosi na duchu. Nie jest to Dostojewski ale chyba nie tego oczekujemy po tego typu literaturze.

Trochę w ciemno wziąłem tę książkę do ręki, bo okładka jest całkiem intrygująca. Początek taki niewyraźny, ale potem naprawdę mnie wzięło. Rozmowy między A. a Henrym po prostu wyśmienite, trochę jak "Mistrz i Małgorzata". Dobre uwagi co do życia w mieście, tłumy, tłumy ludzi. Fragmenty pisane z perspektywy Jeanny chyba są najlepsze. Muszę przyznać, że goście na serio tak robią, jakbym słuchał niektórych moich znajomych. Wolałbym może więcej takiego wątku kryminalnego, jak był na samym końcu. Czasem jest za dużo filozofii za mało akcji, ale to też ma swój urok. Ogólnie fajna książka.

Trochę w ciemno wziąłem tę książkę do ręki, bo okładka jest całkiem intrygująca. Początek taki niewyraźny, ale potem naprawdę mnie wzięło. Rozmowy między A. a Henrym po prostu wyśmienite, trochę jak "Mistrz i Małgorzata". Dobre uwagi co do życia w mieście, tłumy, tłumy ludzi. Fragmenty pisane z perspektywy Jeanny chyba są najlepsze. Muszę przyznać, że goście na serio tak...