Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Marecki to przekładając na scenę muzyczną - taki Crazy Boys. Ani to dobre, ani to znane, przez nikogo nieoczekiwane. Wtórność, nuda i kiepskie wykonanie. Jeden z utworów tego zespołu to "Droga daleka". I tak właśnie jest z Mareckim. Jemu to w cholerę daleko choćby do dzieł Shutego, który w sumie jest żenujący ale jednak nieco mniej.

Marecki to przekładając na scenę muzyczną - taki Crazy Boys. Ani to dobre, ani to znane, przez nikogo nieoczekiwane. Wtórność, nuda i kiepskie wykonanie. Jeden z utworów tego zespołu to "Droga daleka". I tak właśnie jest z Mareckim. Jemu to w cholerę daleko choćby do dzieł Shutego, który w sumie jest żenujący ale jednak nieco mniej.

Słuchajcie, takie ogłoszenie! Jest taka książka, "Polska przydrożna" autor to Piotr Marecki. Totalnie bezbożna, gość wyśmiewa się z wierzących w Ducha Świętego. Za to ufa, że brak koszenia trawy sprzyja zachowaniu naturalnego ekosystemu..A w ogóle to pisze, jakby podstawówki nie skończył. Kupa nie książka, o czym najlepiej niech zaświadcza chora fascynacja kawą z termosu. Jedyny plus jest taki, że czasami spotyka krowy i dzieli się tym dobrem z nami.
Ostrzegamy wszystkich kochających Boga!

Słuchajcie, takie ogłoszenie! Jest taka książka, "Polska przydrożna" autor to Piotr Marecki. Totalnie bezbożna, gość wyśmiewa się z wierzących w Ducha Świętego. Za to ufa, że brak koszenia trawy sprzyja zachowaniu naturalnego ekosystemu..A w ogóle to pisze, jakby podstawówki nie skończył. Kupa nie książka, o czym najlepiej niech zaświadcza chora fascynacja kawą z termosu....