-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant12
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać411
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Cytaty
-Tak z ciekawości,- mówi, -rano, po przebudzeniu podziwiasz się w lustrze przez jedną godzinę czy dwie? -Dwie,- odpowiadam wesoło. -Przybijasz sobie piątkę? -Oczywiście, że nie. - uśmiecham się. -Całuję każdy z moich bicepsów, a następnie zwracam się do sufitu i dziękuję Najwyższemu za stworzenie tak doskonałego okazu mężczyzny.
-Tak z ciekawości,- mówi, -rano, po przebudzeniu podziwiasz się w lustrze przez jedną godzinę czy dwie? -Dwie,- odpowiadam wesoło. -Przybijasz sobie piątkę? -Oczywiście, że nie. - uśmiecham się. -Całuję każdy z moich bicepsów, a następnie zwracam się do sufitu i dziękuję Najwyższemu za stworzenie tak doskonałego okazu mężczyzny.
Marszczę na niego brwi. - Co twoja ręka robi na moim ramieniu? Dean wygląda jak uosobienie niewinności. - Ja tak właśnie oglądam filmy. - Czyżby? Chcesz mi powiedzieć, że tak samo obejmujesz Garretta, gdy oglądasz z nim film? - Oczywiście. A jeśli jest dla mnie miły, czasem wsuwam mu rękę w spodnie.
Marszczę na niego brwi. - Co twoja ręka robi na moim ramieniu? Dean wygląda jak uosobienie niewinności. - Ja tak właśnie oglądam filmy. - Czyżby? Chcesz mi powiedzieć, że tak samo obejmujesz Garretta, gdy oglądasz z nim film? - Oczywiście. A jeśli jest dla mnie miły, czasem wsuwam mu rękę w spodnie.