-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać382
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant11
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać5
Biblioteczka
Wstrząsające studium współuzależnienia. Jak pisze autorka w dedykacji: "Małym Księżniczkom, Śpiącym Królewnom,Siłaczkom i Babom Jagom". To nie jest właściwie książka, lecz utwór multimedialny, na którego narrację ma wpływ czytelnik. Dzieło było wystawiane na deskach teatrów i jest nie do kupienia, bo dostępne za darmo: wystarczy wpisać tytuł i wydawnictwo Ha art w Google :)
Wstrząsające studium współuzależnienia. Jak pisze autorka w dedykacji: "Małym Księżniczkom, Śpiącym Królewnom,Siłaczkom i Babom Jagom". To nie jest właściwie książka, lecz utwór multimedialny, na którego narrację ma wpływ czytelnik. Dzieło było wystawiane na deskach teatrów i jest nie do kupienia, bo dostępne za darmo: wystarczy wpisać tytuł i wydawnictwo Ha art w Google...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWspaniale opowiedziana historia, świetna literacko i z polotem. Dopełnienie wstrząsającego, dedykowanego córce filmu "Solidarność według kobiet". Już zamówiłam do naszej biblioteki! Mam nadzieję, że trafi do kanonu lektur szkolnych :)
Wspaniale opowiedziana historia, świetna literacko i z polotem. Dopełnienie wstrząsającego, dedykowanego córce filmu "Solidarność według kobiet". Już zamówiłam do naszej biblioteki! Mam nadzieję, że trafi do kanonu lektur szkolnych :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety, ale jestem zawiedziona tą lekturą. Choć temat ważny, to literacko żaden. Może dlatego, że wcześniej obejrzałam film Marty Dzido "Solidarność według kobiet" (który zadedykowała swojej córce! można obejrzeć na vod.tvp) i przeczytałam wydaną we wrześniu jej książkę "Kobiety Solidarności". W obu dziełach znalazłam narrację z pasją i autentyczne zaangażowanie tej młodej dziewczyny. Jak czytałam w wywiadach, poświęciła kilka lat pracy temu tematowi. Sięgnęłam po "Dziewczyny" i znalazłam te same bohaterki, historie co u Dzido, ale pozbawione pazura i polotu, jak pisane na zamowienie. Z przykrością odnajduję u pani Herbich zapożyczenia sformułowań, nawet w opisie książki i wywiadach. Wszystkich zainteresowanych zachęcam do sięgnięcia po "Kobiety Solidarności", choćby po to, by zobaczyć jak można napisać książkę, od której nie można się oderwać. Zresztą poczytajcie wywiady z Dzido.
Niestety, ale jestem zawiedziona tą lekturą. Choć temat ważny, to literacko żaden. Może dlatego, że wcześniej obejrzałam film Marty Dzido "Solidarność według kobiet" (który zadedykowała swojej córce! można obejrzeć na vod.tvp) i przeczytałam wydaną we wrześniu jej książkę "Kobiety Solidarności". W obu dziełach znalazłam narrację z pasją i autentyczne zaangażowanie tej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Niezwykle angażująca emocjonalnie, na długo zdania Dzido zostają w głowach czytelników. Polecam.
Niezwykle angażująca emocjonalnie, na długo zdania Dzido zostają w głowach czytelników. Polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to