Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Cztery pory magii Aneta Jadowska, Marta Kisiel, Magdalena Kubasiewicz, Milena Wójtowicz
Ocena 7,1
Cztery pory magii Aneta Jadowska, Mar...

Na półkach: , ,

Do przeczytania przyciągnęła mnie okładka, magia w tytule i autorki. Fajna forma opowiadań choć przy niektórych czułem niedosyt i chciałem więcej. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
1) Wiosenne opowiadanie Mileny Wójtowicz było bardzo fajnym rozpoczęciem książki. Akcja przedweselna z humorem i dużą ilością krwi w tle. [4/5]
2) Magdalenie Kubasiewicz przypadło lato. Z tą autorką miałem już styczność przy trylogii Wilczej Jagody, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Jej opowiadanie jest moim zdaniem najlepsze z całego zbioru. Świetny mix kryminału, sensacji i fantastyki. [5/5]
3) Aneta Jadowska skradła moje serce serią o rodzinie Koźlaczek, niestety jej jesienne opowiadanie mnie całkowicie rozczarowało i nie dokończyłem tej historii. [1/5]
4) Marta Kisiel dostała zimę i osadziła akcję swojego humorystycznego opowiadania w Sylwestrową noc. Dobrze poprowadzona akcja i wykreowane szalone bohaterki. [4/5]

Do przeczytania przyciągnęła mnie okładka, magia w tytule i autorki. Fajna forma opowiadań choć przy niektórych czułem niedosyt i chciałem więcej. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
1) Wiosenne opowiadanie Mileny Wójtowicz było bardzo fajnym rozpoczęciem książki. Akcja przedweselna z humorem i dużą ilością krwi w tle. [4/5]
2) Magdalenie Kubasiewicz przypadło lato. Z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wciągająca od pierwszych stron, trzymająca przy sobie i łamiąca serce historia młodego chłopaka. Świetny debiut autora. Dobrze napisani bohaterowie. Nie mogłem się oderwać.

Wciągająca od pierwszych stron, trzymająca przy sobie i łamiąca serce historia młodego chłopaka. Świetny debiut autora. Dobrze napisani bohaterowie. Nie mogłem się oderwać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tym razem nie rozczarowałem się jak z poprzednim tomem. Czytając dało się wyczuć klimat i energię "Mostu Ikara" co jest zdecydowanie na plus. Dobrze poprowadzona historia oraz zakończenia.
Podsumowując całą serię: świetny początek, środek nieco kulawo i zakończenie znów dobrze.

Tym razem nie rozczarowałem się jak z poprzednim tomem. Czytając dało się wyczuć klimat i energię "Mostu Ikara" co jest zdecydowanie na plus. Dobrze poprowadzona historia oraz zakończenia.
Podsumowując całą serię: świetny początek, środek nieco kulawo i zakończenie znów dobrze.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niestety rozczarowująco słabo wypada ten tom w porównaniu do "Mostu Ikara". Nie wiem czy powodem jest to, że brak tutaj głównego bohatera z poprzedniej książki ale mam wrażenie że historia jest pociągnięta jakby troszkę na siłę. Jednakże czekam na kolejny tom.

Niestety rozczarowująco słabo wypada ten tom w porównaniu do "Mostu Ikara". Nie wiem czy powodem jest to, że brak tutaj głównego bohatera z poprzedniej książki ale mam wrażenie że historia jest pociągnięta jakby troszkę na siłę. Jednakże czekam na kolejny tom.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gdzie ten szyderczo-cyniczny humor ja się pytam??
Niestety jak dla mnie straszne rozczarowanie. Szykowałem się na pełną przygód ale również dobrego humoru książkę fantasy. Historia sama w sobie "ok" ale zdecydowanie czegoś mi tu brakowało. Bohaterowie jacyś tacy nie zapadający w pamięć. Nie było nawet jednego momentu podczas czytania żebym się zaśmiał. Książkę przemęczyłem i raczej nie sięgnę po dalsze losy bohaterów.

Gdzie ten szyderczo-cyniczny humor ja się pytam??
Niestety jak dla mnie straszne rozczarowanie. Szykowałem się na pełną przygód ale również dobrego humoru książkę fantasy. Historia sama w sobie "ok" ale zdecydowanie czegoś mi tu brakowało. Bohaterowie jacyś tacy nie zapadający w pamięć. Nie było nawet jednego momentu podczas czytania żebym się zaśmiał. Książkę przemęczyłem...

więcej Pokaż mimo to