Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Narracja pani Rittenhouse sprawia, że czytając podążamy ulicami Nowego Jorku kreowanego przy pomocy barwnych obrazów wyobraźni. Plastyczność i autentyczność opisywanych miejsc, ludzi czy odczuć pozwala poczuć tę hipnotyzującą metropolię z odległości tysięcy kilometrów. Stworzyć takie dzieło, to nie lada wyczyn.

Narracja pani Rittenhouse sprawia, że czytając podążamy ulicami Nowego Jorku kreowanego przy pomocy barwnych obrazów wyobraźni. Plastyczność i autentyczność opisywanych miejsc, ludzi czy odczuć pozwala poczuć tę hipnotyzującą metropolię z odległości tysięcy kilometrów. Stworzyć takie dzieło, to nie lada wyczyn.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Szturmując niebo. Opowieść o życiu chińskiego wroga numer jeden Alexandra Cavelius, Rebija Kadir
Ocena 7,3
Szturmując nie... Alexandra Cavelius,...

Na półkach: ,

niesamowita...

niesamowita...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Charlie jest świetną postacią, aczkolwiek trudną by w pełni się z nią utożsamić. Ma niezwykły charakter i postrzega świat w niespotykany sposób, do czego dochodzą zaburzenia na podłożu psychicznym. Dzięki oryginalności głównego bohatera, odbieramy jego przemyślenia/przeżycia bardzo obiektywnie. Książka jest całkowicie realistyczna, prawdziwa dla każdego z nas, niektórzy powiedzą błaha - ale nie, nie zgadzam się!
Każda postać zachowuje swój indywidualizm w egzystowaniu, wnosi do fabuły pojedynczą, odmienną cząstkę, spójnie łączącą się z innymi w całość. Przez różnorodność bohaterów historia Charliego staje się ciekawa. Jesteśmy w stanie wysnuć wiele pouczeń, które nie są przedstawione dosadnie. Autor nie popada w skrajności oceniając, że coś jest dobre lub złe, ale każdy problem ma kilka punktów odniesienia.
Bardzo podoba mi się, iż ukazane zostało piękno przyjaźni, które przeradza się w jego kwintesencje, za sprawą zaledwie obecności i jednoczenia się. Co więcej pisarz nakłania nas, by być obecnym, odczuwać i jednoczyć się, a nie tylko obserwować.
Kolejną kwestią, którą bardzo słusznie poruszył pisarz jest to, że przemawia za poważnym traktowaniem siebie samego, nie porównując się do innych, bo dla każdego z nas problem wydający się innym nieistotnym, może być tym najcięższym. Przytoczę jeden z ulubionych fragmentów :"Może dobrze jest ustanowić sobie sprawy w perspektywie, ale czasami jedyną perspektywę daje odnalezienie się w takiej samej sytuacji."
Charlie może być Twym najlepszym i najbliższym przyjacielem, to właśnie Ty jesteś jego odbiorcą. W pełni polecam.

Charlie jest świetną postacią, aczkolwiek trudną by w pełni się z nią utożsamić. Ma niezwykły charakter i postrzega świat w niespotykany sposób, do czego dochodzą zaburzenia na podłożu psychicznym. Dzięki oryginalności głównego bohatera, odbieramy jego przemyślenia/przeżycia bardzo obiektywnie. Książka jest całkowicie realistyczna, prawdziwa dla każdego z nas, niektórzy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po prostu nudna

Po prostu nudna

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to