Wschodnie kraje Europy niestety bardzo dobrze wiedzą, czym jest komunizm. Po drugiej wojnie światowej cała Europa Środkowo-Wschodnia znalazła się – przymusowo – pod komunistycznymi rządami. Również Polska przez blisko pięćdziesiąt lat znajdowała się pod tym jarzmem. Komunizm dla tych, którzy doświadczyli go osobiście, nie jest jakąś utopijną i fantastyczną ideologią. Nie jest nową obietnicą nowego człowieka i świetlanej przyszłości. Jest brutalną rzeczywistością i systemem skrajnie opresyjnym.

Jednak na Zachodzie komunizm od zawsze pozostawał czymś atrakcyjnym. Atrakcyjną alternatywą dla kapitalizmu i liberalizmu. Obietnicą powszechnego szczęścia i dobrobytu. Było tak przede wszystkim dlatego, że był tylko teorią, nigdy zaś praktyką. Właśnie do takich ludzi – ludzi zafascynowanych komunistyczną ideologią – zaadresował swoją książkę W. Cleon Skousen. W Polsce jego „Komunista obnażony. Zdemaskowanie komunizmu i przywrócenie wolności” ukazał się nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka. Publikacja ta po raz pierwszy ukazała się w 1958 roku. Szybko zdobyła popularność. Sam Ronald Reagan stwierdził, że „nie ma lepszej książki, która by omawiała zagrożenie, jakie dla naszego narodu stanowi komunizm”.

Recenzowana publikacja składa się z trzynastu rozdziałów i omawia ideologię komunistyczną niemal pod każdym aspektem. Należy pamiętać, że była skierowana do Amerykanów i liczy już sobie kilkadziesiąt lat. Jednak jej wymowa absolutnie nie straciła na aktualności. Wszak i dziś są kraje rządzone przez komunistów. Nikogo nie trzeba przekonywać, że w Korei Północnej żyje się gorzej niż w Południowej. Wszyscy wiedzą, że na Kubie jest zdecydowanie gorzej niż w Stanach Zjednoczonych.

W. Cleon Skousen w swojej przełomowej pracy pokazuje krok po kroku, jak doszło do narodzin człowieka marksistowskiego. Przedstawia twórców komunizmu – czyli oryginalną parę przyjaciół, jaką stanowili Marks i Engels. Pokazuje, w jak wielu fundamentalnych kwestiach się mylili. Udowadnia, że ich przewidywania odnośnie do rewolucji się nie sprawdziły. Mimo to właśnie do tych dwóch postaci odwoływali się wszyscy komuniści, na czele z najważniejszym z nich – Leninem. Zanim jednak o Leninie, to autor przedstawia czytelnikom najważniejsze założenia komunistycznej filozofii.

Opisuje, jak komuniści chcieli rozwiązać problemy trapiące świat. Przeprowadza także krytykę ich rozumowania. Wreszcie pisze, w jaki sposób ruch rewolucyjny narodził się w Rosji i przekształcił ją w państwo komunistyczne. Lenin dokonał tego, co było niejako wbrew poglądom komunistów. Rosja bowiem nie była państwem idealnym do tego, aby właśnie tam przeprowadzić rewolucję. Mimo to Lenin i Stalin bezwzględnie przekształcili dawne cesarstwo w komunistyczne supermocarstwo. Paradoksalnie Stalinowi pomogła w tym druga wojna światowa i pomoc Stanów Zjednoczonych.

Niestety recenzowana książka nie jest wolna od błędów faktograficznych. Najpoważniejszym z nich jest błędna data ataku III Rzeszy na Związek Sowiecki. Jak wszyscy wiemy, nastąpił on 22 czerwca 1941 roku, a nie 2 czerwca – jak przeczytamy w książce.

Wielką zaletą recenzowanej pracy jest pokazanie ruchu komunistycznego w USA. Dzięki tym rozdziałom zrozumiemy skalę infiltracji amerykańskich instytucji państwowych przez komunistycznych agentów. Bardzo ciekawe są też fragmenty poświęcone Organizacji Narodów Zjednoczonych.

„Komunista obnażony. Zdemaskowanie komunizmu i przywrócenie wolności” to książka, która niejako w pigułce demaskuje błędy komunistycznej ideologii. Autor strona po stronie udowadnia, że komunizm oparty jest na błędnych założeniach i prowadzi do opłakanych skutków. Dla wszystkich zainteresowanych historią i polityką będzie to bardzo ciekawa i inspirująca lektura.

Wojciech Sobański