rozwiń zwiń

Zbrodnia doskonała

Wojtek Wojtek
14.02.2022
Okładka książki Rzeka Anna Kusiak
Średnia ocen:
6,3 / 10
294 ocen
Czytelnicy: 534 Opinie: 130

„- Na razie musimy skupić się na znalezieniu Góreckiej, a potem zobaczymy. Z rzeki nic nie wyłowili?
- Nic.
Do czasu. Z pewnością do czasu, pomyślał ponuro Czarnecki. Co rzeka wzięła, w końcu musi oddać. Prędzej czy później”.

Chociaż rynek kryminałów w Polsce jest bardzo różnorodny, to jednak tak się składa, że akcja niewielu z nich rozgrywa się na Podkarpaciu. Autorzy często wybierają duże miasta lub inne rejony naszego kraju. Tymczasem Anna Kusiak swoją najnowszą powieścią pod tytułem „Rzeka” otwiera nowy cykl kryminalny Żywioły Podkarpacia. Był to jeden z głównych powodów, dla których sięgnąłem po tę książkę – sam bowiem pochodzę z tego regionu. Autorka nie jest już debiutantką, czytelnikom dała się poznać w 20221 roku, pisząc „Cień Judasza”, który również miałem przyjemność recenzować. Byłem też ciekawy, jak rozwinęła się literacko pisarka i czy jej nowy kryminał rzeczywiście jest tak rewelacyjny i pochłaniający czytelnika, jak zapewniają o tym reklamy.

Cóż zatem mogę napisać po skończonej lekturze? Otóż najuczciwiej będzie stwierdzić, że mam z tą książką spory problem. Zaskakująco wiele rzeczy mnie w niej irytowało i drażniło podczas lektury. Czasem miałem wrażenie, że autorka pisze niezgrabnie, jej styl zaś jest nieco pretensjonalny. Sam byłem zdziwiony tymi spostrzeżeniami, nie pamiętam bowiem, by podobne odczucia towarzyszyły mi podczas lektury jej debiutu.

Postacią dyskusyjną jest główna bohaterka książki, Dobrosława Machniewicz. Kobieta jest prywatnym detektywem. Mam z tą postacią spory problem. Dobrosława (oryginalne imię, przyznajcie) tak naprawdę nie wie, czemu jest prywatnym detektywem – przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie. Wydaje się, że nie lubi swojej pracy i tego uganiania się za mężami zdradzającymi swoje żony. Niektóre zaś popełniane przez nią błędy są tak niewiarygodnie głupie, że aż śmieszne. Chciałoby się zapytać: taka osoba jest prywatnym detektywem? Dobrosławę męczą również koszmary z przeszłości. Autorka w pierwszym tomie cyklu nie zdradza wszystkiego, jednak domyślamy się, że pani detektyw przeżyła wielką traumę. Pozostała jej po tym pewna fobia...

Akcja powieści rozgrywa się w stolicy Podkarpacia, czyli Rzeszowie. Do Dobrosławy zgłasza się klient, którego kobieta tak naprawdę nie słucha. Zajęta jest swoimi rozmyślaniami i użalaniem się nad sobą. W pewnym momencie coś jednak przykuwa jej uwagę. Są to dwa słowa: żona i zaginięcie. Paweł Grzędowicz wyznaje, że jego żona zaginęła i prosi detektyw o pomoc. Oczywiście zgłosił już sprawę na policji, woli jednak aby przyjrzał się temu ktoś jeszcze. Dobrosława przyjmuje zlecenie, chociaż klient od początku nie wzbudza jej zaufania. Kobieta podświadomie czuje, że Grzędowicz coś przed nią ukrywa.

Jego żona Alina jest właścicielką biura rachunkowego. Jednak prawdziwą grubą rybą jest jej mąż, prezes jednej z największych rzeszowskich film. Gdy na brzegu Wisłoka zostaje odnaleziona torebka zaginionej, sprawa nabiera nowego wymiaru.
Dlaczego Alina zaginęła? Czy kogoś się bała? Kim był jej nowy tajemniczy klient? Co ukrywa mąż kobiety i czy miał coś wspólnego z jej zniknięciem? Dotarcie do prawdy nie jest wcale takie proste, natomiast odkrycie dokonane przez Dobrosławę stawia całą sprawę w zupełnie nowym świetle.

Fabuła „Rzeki” ma naprawdę duży potencjał, jednak obawiam się, że autorka nie wykorzystała go do końca. Powieść jest bądź co bądź kryminałem, tymczasem sporo fragmentów jest zwyczajnie nudnych. Czasem podczas lektury uświadamiałem sobie coś strasznego: nie czekam na koniec tej historii. Całe szczęście pod koniec następuje nieprzewidziany zwrot akcji, który z pewnością przykuwa uwagę czytelnika i sprawia, że chcemy poznać zakończenie całej historii. Jednak – mówiąc uczciwie – nie jest to wybitny kryminał ani mocne otwarcie nowej serii. To raczej przeciętna powieść, mało angażująca czytelnika. Mam wrażenie, że samego Podkarpacia również jest za mało w książce. Autorka ograniczyła się właściwie głównie do Rzeszowa. Zabrakło mi autentycznego tła, wyróżniającego tę powieść.

Czy sięgnę po kolejne części przygód Dobrosławy Machniewicz? Na chwilę obecną nie wiem. Być może jednak wam spodoba się pani detektyw o ekscentrycznym imieniu.

Wojciech Sobański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja