Opowiadania bliskie sercu

Malwina Malwina
19.10.2012
Okładka książki Moja bliskość największa Janusz Leon Wiśniewski Logo Patronat
Średnia ocen:
6,6 / 10
484 ocen
Czytelnicy: 1202 Opinie: 48

Nie lubię czytać opowiadań i powieści Janusza Leona Wiśniewskiego. Nie, bynajmniej nie dlatego, że są złe. Ale Wiśniewski zawsze mnie zasmuca. Nawet kiedy pisze o szczęściu i kończy happy endem, zawsze wyczuwam w powietrzu, między słowami, ukryte ostrzeżenie, że szczęście w każdej chwili może prysnąć jak bańka mydlana. Bez ostrzeżenia i zapowiedzi. Z drugiej jednak strony, cenię sobie prozę Wiśniewskiego, bo fascynują mnie ludzie i ich historie. Wiśniewski udowadnia, że każdy z nas ma jakąś wyjątkową historię do opowiedzenia, nawet jeśli sam uważa siebie za nudnego i wiodącego zwyczajne życie. A może to Wiśniewski potrafi z tych zwyczajnych żyć napisać niezwyczajne historie? Nigdy bowiem nie opowiada o całkowitej normalności. Jego bohaterowie zawsze są w jakiś sposób naznaczeni. Może normalność po prostu nie istnieje?

W najnowszym zbiorze opowiadań Wiśniewski jak zwykle jawi się jako dobry słuchacz. Słuchacz kobiet. „Moja bliskość największa” to piętnaście tekstów, które kryją w sobie przeróżne historie o miłości. Kluczowe słowo, czy raczej kluczowe uczucie, podkreślane w tych tekstach to tytułowa bliskość. Piszę „teksty”, bo Wiśniewski nie tylko opowiada historie ludzi, którzy jej pragną, ale też sięga – do czego nas przyzwyczaił - do naukowych danych, by wyjaśnić skąd w nas takie, a nie inne potrzeby. Trzeba przyznać, że te dwa rodzaje tekstów świetnie się ze sobą komponują i uzupełniają. To zresztą sedno prozy Wiśniewskiego, w którym należałoby upatrywać jego popularności wśród czytelników. Autor wydaje się sugerować, że jego nową książkę należałoby odczytywać w kontekście tzw. rewolucji neoseksualnej, definiowanej przez dostępność seksualności wszędzie i w każdej formie. Współcześnie swoboda seksualna i zmienianie partnerów jak rękawiczki nikogo już nie gorszy, a seks przestał być tematem tabu i mówi się o nim bez zażenowania w telewizji śniadaniowej. Wiśniewski – naukowiec, jasno i rzeczowo pisze o badaniach, które udowadniają, że mimo wszystko, wbrew trendowi neoseksualności, ludzie pragną prawdziwej monogamistycznej miłości na całe życie. Potwierdzają to jego opowiadania, z których wyziera jednak niespełnienie.

Jest tu historia pary, która rozstaje się z powodu nagłej zaborczości męża, jest historia mężczyzny, który zostawia żonę, gdy rodzi im się dziecko z zespołem Downa, jest też opowieść o niemożności spełnienia mężczyzny transpłciowego…W trend neoseksualności chyba najbardziej jednak wpisuje się poruszające opowiadanie o chorym na autyzm mężczyźnie, który potrzebę bliskości zaspokaja ze specjalnie wynajętą do tego asystentką seksualną. Galeria bohaterów Wiśniewskiego obfituje w postaci skrajnie różne, które jednakże łączy jedno – bycie człowiekiem, a więc pragnienie miłości. Co ważne, w jego historiach obecna jest nie tylko miłość romantyczna, ale też miłość rodzicielska czy siostrzana.

Gdybym miała określić jednym słowem opowiadania autora „Samotności w sieci”, powiedziałabym, że są szczere. Czytając je, zawsze zastanawiam się, czy sam je wymyślił, czy tylko spisał prawdziwe, zasłyszane historie. Jakkolwiek by nie było, trącą one nostalgią, która skłania do myślenia. Nad sobą i nad tym dziwnym światem, na którym żyjemy. Choć „Moja bliskość największa” to lektura na jeden wieczór (ba! nawet na jedną godzinę), warto ją sobie dawkować, by każdemu z opowiadań poświęcić chwilę refleksji.

Jedyne, co może razić w twórczości Wiśniewskiego, to korzystanie z ogranych schematów. Sięgając po jego kolejną książkę, w ciemno można bowiem przewidzieć, o czym będzie i do jakich emocji będzie się odwoływać. Autor i tym razem niczym nie zaskakuje, dla miłośników jego prozy moja recenzja jest więc zupełnie zbędna. Jeśli jednak spojrzeć na to z drugiej strony, czy nie o to chodzi, by nasz ulubiony pisarz dawał nam to, czego od niego oczekujemy? To za co go lubimy właśnie? Gorzej, jeśli nie jest tym ulubionym…Świat z kart opowiadań Wiśniewskiego niektórych może denerwować. Opowiadania są bardzo krótkie (przeciętnie cztery strony), pełne niedopowiedzeń, przedstawiają jedynie pewien wyimek czyjegoś świata. Dają niepełny obraz ludzkich historii, są pourywane i skonstruowane tak, by wzbudzić w czytelniku współczucie.

Ponieważ to ma być recenzja, a nie esej, nie będę się rozwodzić nad tym, czy Wiśniewski jest dobrym pisarzem czy złym, zrobili to już przede mną inni. Mogę natomiast każdemu z czystym sumieniem polecić lekturę „Mojej bliskości największej”, zwłaszcza tym, dla których będzie to pierwsze spotkanie z autorem. Trudno przejść obojętnie obok opowiadań, których tematyka dotyka każdego z nas. Trudno nad nimi się chwilę nie zadumać, nie odnieść ich do własnego życia. Takie momenty refleksji są nam w życiu potrzebne. Dlatego uważam, że lektura nowej książki Wiśniewskiego każdemu dobrze zrobi.

Malwina Sławińska

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja