Zbawienie przychodzi przez Krzyż
- Kategoria:
- religia
- Tytuł oryginału:
- Zbawienie przychodzi przez Krzyż
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Sumus
- Data wydania:
- 2018-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-01-01
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
To nie jest książka do przeczytania w jeden wieczór i odstawienia na półkę. To Twoje prywatne domowe rekolekcje. Wspólnie z ks. Krzysztofem Kralką SAC wychodzimy naprzeciw wszystkim, którzy z różnych względów nie mogą uczestniczyć w rekolekcjach stacjonarnych, a także tym, którzy je przeżyli, ale ciągle im mało. Książka Zbawienie przychodzi przez Krzyż może Ci towarzyszyć każdego dnia Twojego życia – w pociągu, w drodze do pracy, przed snem i w chwilach zatrzymania w pędzie codzienności.
Jeśli w czasie lektury coś Cię poruszy, zastanowi, wzburzy – zatrzymaj się i przemódl to. Dla ułatwienia w tekst rozważań rekolekcyjnych wpletliśmy teksty modlitw i pieśni. Nie wahaj się z nich skorzystać – śpiewaj na chwałę Boga i rozmawiaj z Nim, powtarzając słowa wypisane przez rekolekcjonistę i dodając swoje własne. Nie spiesz się, daj sobie czas. Wszystko, co najlepsze w Twoim życiu, dzieje się w czasie. Otwórz się na działanie Boga i potraktuj tę lekturę jako drogę do Niego.
Przed Tobą siedem rekolekcyjnych rozważań, przeplatanych drogami krzyżowymi, w czasie których będzie do Ciebie mówił sam Chrystus. Wsłuchaj się w słowa, które wypowiada do Ciebie z miłością: „Kocham Cię!”, „Pójdź za mną!”, „Umieram za Ciebie z radością!”. I odpowiedz Mu na głębinach własnego serca.
Zapraszamy Cię na wyjątkowe rekolekcje o zbawieniu, które przychodzi przez Krzyż.
Fragment książki Zbawienie przychodzi przez Krzyż: Jeżeli ktoś chce pójść za mną znaczy: jeżeli ktoś chce mieć życie, jeżeli ktoś chce być zwycięzcą, jeżeli chce wejść w zmartwychwstanie – niech się zaprze samego siebie, niech weźmie swój krzyż, zgodzi się na sytuację, jaka przyszła, i ją dźwignie. I niech idzie za mną. W Piśmie nie jest powiedziane: niech idzie defiladowym krokiem, z uśmiechem. Nie. Niech IDZIE! Może się przewracać, może płakać, ale niech idzie, niech stawia kroki. To jest nasza droga krzyżowa prowadząca do zwycięstwa. I na tej drodze przychodzi zbawienie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 7
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
"Zbawienie przychodzi przez Krzyż" to książka, po którą sięgnęłam w trudnym dla siebie momencie. Wtedy, gdy wydawało się, że moja codzienność mnie przytłacza, serce płacze, a lęk o zdrowie dziecka jest tak wielki, że odbiera rozum. To był mój krzyż – a dzięki lekturze rozważań ks. Kralki w pewien sposób stał się on lżejszy, co nie oznacza, że łatwy.
Publikacja jest swojego rodzaju rekolekcjami – odradzam złapanie jej po to, by od razu przeczytać całość i odłożyć na półkę. Mnie lektura zajęła kilka dni – choć dla kogoś może to być dużo, dla mnie było w sam raz. Planuję jednak do niej wrócić za jakiś czas – mam bowiem wrażenie, że kolejna odsłona tego, co tam przeczytam może być inna niż obecnie.
Dla mnie ta książka była duchową wędrówką – gdzieś w głębokie zakamarki mojego serca. Jego blasków i cieni. Dotykała rzeczy, o których wiedziałam i je znałam oraz tych, których nie byłam świadoma. Napisana bardzo prostym i przystępnym językiem, ale tak głęboka, że chylę czoła autorowi i głębi jaką udało mu się w tych rozważaniach przekazać.
Nie jest to modlitewnik, choć zawiera też propozycje modlitw i pieśni. Jedne mnie dotykały, inne nie. Zatrzymywałam się przy tym, co mnie poruszało i karmiło. Publikacja to siedem rozważań, które prowadzą od doświadczenia miłości, przez zachętę by pójść za Bogiem, do doświadczenia odkupieńczej śmierci Jezusa. Każda z tych jakby trzech głównych dróg zaczyna się od rozważań Drogi Krzyżowej. Przyznaję, że pierwsze z nich rozłożyły mnie zupełnie…
Dlaczego zbawienie przychodzi przez krzyż?
"Czy nie jest tak, że szukamy pokoju? Bóg jest pokojem. Czy nie jest tak, że najbardziej w życiu pragniemy miłości? Bóg jest miłością. Pragniemy ukojenia, odpoczynku – Bóg nim jest". Str. 44
Dlaczego mam patrzeć na Krzyż? Skąd przekonanie autora, że nie ma innej drogi do szczęścia i życia w pełni niż przez przyjęcie swojego krzyża?
Bardzo trafnie, mocno i jasno ks. Kralka pisze o tym, co może spotkać nas w codziennym życiu. Krzyże codzienności – duchowe strapienia i acedia oraz cierpienie fizyczne.
Nie będę tłumaczyć znaczeń tych pojęć, autor zrobił to w rewelacyjny sposób. Od kilkunastu lat żyję duchowością ignacjańską, jestem pełna podziwu jak prosto, a zarazem kompleksowo i życiowo można wytłumaczyć czym jest duchowe strapienie i jakie są jego źródła. Nie poprzestaje jednak na teorii – znaleźć można tutaj również wiele cennych, mądrych rad (i patrząc na swoje życie mogę powiedzieć, że skutecznych, choć nie są to łatwe rozwiązania).
Jak radzić sobie z cierpieniem fizycznym? Dlaczego go doświadczamy?
"Owocem wiary nie jest sztuczność, ale prawda. To prawda wyzwala. Bóg pragnie nauczyć Twoje serce prawdy – prawdziwych relacji. Bądź prawdziwy! Jak Cię coś zdenerwuje, powiedz to, wykrzycz. Nie musisz używać pięknego słownictwa, możesz nawet przekląć. Jak Ci to ulży – bądź sobą. Nikogo nie graj. Tam, gdzie zaczynasz grać i udawać, tam kończy się formacja i uzdrowienie". Str. 109
Ciemność we mnie – jak zamienić ją w południe? Autor mnie ujął, kolejny raz. Trudne są jego rady, trzeba się zaprzeć, by je przyjąć. Trzeba wysiłku, wyjścia ze swojego komfortu i porzucenia oczekiwań łatwego rozwiązania. Jak wyjść z miłością i dawać siebie innym, gdy mój własny świat się wali?
Kapłan nie mówi o tym, że nasze życie jest i będzie łatwe. Mam wrażenie, że zaglądając w głębie ludzkich doświadczeń, pokazuje raczej jak stawić czoła przeciwnościom razem z Bogiem – z wiarą i zaufaniem. Mówi o trudnych momentach życia, wiary, posługi we wspólnocie, byciu w swoim powołaniu. Tak by nie być tylko zmysłowym, bo uczucia mijają, a życie stawia przed nami kolejne wyzwania codzienności. Mocne są te rozważania – choćby słowa o tym, że jak nie nauczysz się przeżywać swojego krzyża codzienności, będziesz ranić innych – krzykiem, opryskliwością, obojętnością.
"Krzyż zaczyna się od rana. Masz wtedy dwa wyjścia – albo poddasz się tej chorej lamentacji, albo uczynisz znak krzyża i powiesz: „W Imię Jezusa Chrystusa zarzucam wszystkie moje dzisiejsze krzyże na plecy. I idę z Tobą, Jezu. W Twoje Imię – podejmę konsekwencje mojego małżeństwa, konsekwencje mojego rodzicielstwa, konsekwencje mojej pracy. Z Tobą, Jezu, dźwigam ten krzyż. Cokolwiek by się dzisiaj stało – na Twoją chwałę, Jezu, zmierzę się z tym. Ofiarowuję Ci ten dzień jako uwielbienie – wszystkie moje krzyże, wszystkie trudy. Na Twoją chwałę, Panie.” Jak inaczej się wtedy przeżywa ten dzień!" Str. 167
Rezygnacja z siebie czy zaufanie Bogu? Warto sięgnąć po tę książkę i zobaczyć jakie owoce wyda w sercu – być może będzie lekkim powiewem, być może workiem gwoździ, które wbijają się w serce – nie będzie to jednak lektura, która zabierze radość i wolność. To rozważania pełne życia, prawdy, wolności – nie takiej, jaką daje świat, ale takiej, która przynosi prawdziwą i długotrwałą radość – tę, która nie znika, gdy pojawiają się przeciwności.
Polecam tę lekturę szczególnie na Wielki Post (choć nie są to rozważania typowo wielkopostne) – to idealny moment na przypomnienie sobie i zobaczenie czym jest dla mnie Krzyż. Nie miałam w dłoniach od dawna tak mocno dotykającej mnie lektury – nie jestem w stanie powiedzieć o niej nic złego. Mnie niczego w niej nie zabrakło i z radością wrócę do niej za jakiś czas.
https://niezawodnanadzieja.blog.deon.pl/2019/01/23/zbawienie-przychodzi-przez-krzyz-ks-krzysztof-kralka-sac/
"Zbawienie przychodzi przez Krzyż" to książka, po którą sięgnęłam w trudnym dla siebie momencie. Wtedy, gdy wydawało się, że moja codzienność mnie przytłacza, serce płacze, a lęk o zdrowie dziecka jest tak wielki, że odbiera rozum. To był mój krzyż – a dzięki lekturze rozważań ks. Kralki w pewien sposób stał się on lżejszy, co nie oznacza, że łatwy.
więcej Pokaż mimo toPublikacja jest swojego...