Siedem kłamstw
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Seven Lies
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2023-06-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-06-28
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381395069
Największy debiut literacki roku. Nie znajdziecie thrillera bardziej ekscytującego i budzącego większy niepokój.
Kłamstwa są ryzykowne, ale to prawda prowadzi do katastrofy…
Jane i Marnie były nierozłączne od jedenastego roku życia.
Jako młode kobiety poślubiły przystojnych, atrakcyjnych mężczyzn.
Po latach Jane i Marnie nadal się przyjaźnią, a obaj mężczyźni nie żyją.
Jednak, gdyby Jane od początku była szczera, gdyby nie posunęła się do pierwszego niewinnego kłamstwa, może osoba, którą tak kocha, nadal by ją kochała. Może wszystko ułożyłoby się inaczej.
I nagle przed Jane otwiera się możliwość wyznania prawdy – obyście tylko chcieli jej uwierzyć. Opowiada wspólną historię obu kobiet, obnażając każde z siedmiu fatalnych kłamstw, ujawnia pokłady mroku, jakimi przepojona była ich przyjaźń. Toksyczne sekrety buzują pod powierzchnią. To opowieść o obsesji, o żalu i o rzeczywistym wymiarze prawdy.
Prawdy, którą poznasz tylko ty. Ale czy ją przyjmiesz?
„Siedem kłamstw” to hipnotyczna, mistrzowsko napisana powieść, od której nie sposób się oderwać. Prawa do niej w ciągu dwóch miesięcy zostały sprzedane do 25 krajów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przyjaciółki
„Zastanawiam się teraz – szczerze mówiąc, niemal codziennie – czy gdybym wtedy nie skłamała, mogłabym uniknąć kolejnych kłamstw. Tłumaczę sobie, że tamto pierwsze kłamstwo było najmniej istotne ze wszystkich. Ale kłamstwo pozostaje kłamstwem. Gdybym w tamten piątkowy wieczór odpowiedziała szczerze, wszystko mogłoby się ułożyć – ułożyłoby się – inaczej”.
Kłamstwo ma krótkie nogi – znamy wszyscy to przysłowie. Niemniej jednak ludzie ciągle kłamią. Robią to w różnym celu – chcą oszukać innych ludzi, przedstawić siebie w lepszym świetle, uzyskać jakąś korzyść. Chociaż waga tych kłamstw jest różna, to jednak pozostają one kłamstwami. Często mówimy, że najgorsza prawda jest lepsza od najlepszego kłamstwa. Czy jednak sami wierzymy w te słowa? Co jeśli w grę wchodzi nie jedno, a siedem kłamstw?
Właśnie taki tytuł – „Siedem kłamstw” – ma literacki debiut Elizabeth Kay. Powieść ukazała się nakładem wydawnictwa Świat Książki. Jest to bardzo dobrze napisany thriller, którego głównym bohaterem jest kłamstwo. Ale po kolei.
Jane i Marnie są przyjaciółkami od jedenastego roku życia. Chociaż wiele je różni, to jednak przypadły sobie do gustu w szkole i odtąd wydają się nierozłączne. To właśnie Jane opowiada nam całą historię. Historię o tym, jak pierwsze kłamstwo pociąga za sobą kolejne i kolejne, aż wyjawienie prawdy staje się zupełnie niemożliwe. Spirala kłamstw sama się nakręca. Czy kiedykolwiek zostanie przerwana?
Po skończonej lekturze mimowolnie zadajemy sobie pytanie – kiedy to wszystko się zaczęło? Czy wtedy, gdy Marine poznała Charlesa? Czy wtedy, gdy Jane uciekła się do pierwszego kłamstwa? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie nie jest tak jednoznaczna. Z każdą stroną poznajemy więcej szczegółów z życia Jane. Życia, które nie było łatwe. Jej matka – z początkami demencji – znajduje się w domu opieki. Jej siostra ma poważne problemy zdrowotne. Ojciec zostawił je, gdy były małe. Jej mąż zginął potrącony przez kierowcę na pasach. Jednak czy to wszystko może usprawiedliwiać jej zachowanie? Czy Jane traktuje Marine wyłącznie jak przyjaciółkę? Czy dopuszcza do siebie myśl, że każda z nich może i powinna żyć własnym życiem? Czego jej zazdrości?
Każda kolejna strona przynosi nam odpowiedzi na te pytania. Historia Jane jest niczym labirynt, w którym czytelnik stara się powoli odzyskać orientację. Na początku jesteśmy zagubieni i nie wiemy, do czego to wszystko zmierza. Jednak z każdym kolejnym zdaniem wszystko staje się dla nas bardziej zrozumiałe i przerażające zarazem.
Mąż Jane nie żyje. Teraz nie żyje także mąż Marine. Takie są fakty. Jednak jaka jest prawda? Czy dziennikarskie śledztwo jest w stanie przedstawić wydarzenia tak, jak miały one miejsce? Czy Jane i Marine są tylko zwykłymi przyjaciółkami? Czy ich relacja jest zdrowa? Czy skrywane sekrety i zadawnione urazy kiedykolwiek ujrzą światło dzienne? Kto pozna prawdę? Czy w starciu z nią kłamstwo zawsze przegrywa?
„Siedem kłamstw” to powieść, którą dobrze się czyta, chociaż czasami wydaje się zbyt przegadana. Jednak to całkiem dobry debiut, który polecam zwłaszcza miłośnikom nieoczywistych thrillerów psychologicznych.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 495
- 156
- 15
- 9
- 4
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Człowiek jest skazany na swoje życie tak długo, jak ono trwa, nawet jeżeli ma go dosyć, oczywiście o ile nie jest gotowy go sobie odebrać.
W tamtym czasie najchętniej wymazałabym go z mojego życia. Wiem, muszę uważać, co mówię, bo to zabrzmiało jak „zamiar”. Krótko...
Rozwiń
Opinia
Symptomy przyjaźni i miłości mogą właściwie być do siebie bliźniaczo podobne. Choć zupełnie się tego nie spodziewasz, pewnego dnia spotykasz tę jedną wyjątkową osobę i już wiesz, że to z nią chcesz spędzać jak najwięcej czasu, dzielić ważne wydarzenia w życiu i budować wspólny świat. Pragniesz jak najlepiej ją poznać i uczynić kimś, do kogo zadzwonisz, kiedy będziesz potrzebować pomocy albo z kim bez wyrzutu zjesz pizzę o trzeciej w nocy po prostu dlatego, że dzień ułożył się nie po Twojej myśli. A jeśli już o myślach mowa – to właśnie ten ktoś wyjątkowy pojawia się w nich praktycznie nieustannie. Można stwierdzić, że tylko cienka i niekoniecznie czerwona linia dzieli te wszystkie uczucia od obsesji na punkcie drugiego człowieka – a tę zaś od stania się wyrafinowanym psychopatą.
„Kiedy niespodziewanie dzieje się coś przerażającego, w innym świetle postrzega się zdarzenia, które do tego doprowadziły.”
W szkole podstawowej czułaś się niesamowicie samotna. Nieśmiała, udawałaś jak najmniejszą i najbardziej cichą, aby tylko nie zwrócić niczyjej uwagi. Mała Jane o ciemnych włosach, która wiecznie wpatrywała się w czubki własnych butów. Pewnego dnia, kiedy miałaś jedenaście lat, przypadkowo wpadłaś na Marnie, która była Twoim kompletnym przeciwieństwem. Pewna siebie, wygadana, przebojowa – w kontraście do Ciebie jaśniała na horyzoncie niczym słońce. I z sobie tylko znanych powodów postanowiła zostać Twoją najlepszą przyjaciółką. Od tamtej pory byłyście nierozłączne – wspólnie spędziłyście czasy szkolne, tworząc niezapomniane wspomnienia, na studiach telefonowałyście do siebie codziennie, a chwilę potem zamieszkałyście razem.
Ty i Marnie – noc i dzień, które jakimś cudem zostały przyjaciółmi na śmierć i życie. Nie potrzebowałaś już nikogo innego. Miałaś ją – swoją ostoję, idealne uzupełnienie i równoważnik. Aż do chwili, w której spotkałaś Johnatana.
„Ile kosztuje zastąpienie kogoś, kogo dłoń idealnie pasowała do Twojej, kogo ciepło podnosiło Cię na duchu, a śmiech ekscytował, kogoś, kto ochoczo splótł swoje życie z Twoim?”
Choć nie rozglądałaś się za żadnym mężczyzną, ten niesforny chłopak podbił Twoje serce już podczas pierwszego spotkania. Tak inny od Ciebie – pełen energii, pozytywnego podejścia do życia i nieco zwariowany miłośnik sportów, szybko spowodował, że zechciałaś stworzyć z nim prawdziwy związek. Zaręczyliście się, wyszłaś za niego za mąż i powoli kreowałaś wizje przyszłej rodziny z gromadką dzieci w tle oraz domem z białym płotkiem. Twoja przyjaźń z Marnie zaczęła schodzić na dalszy plan, choć w dalszym ciągu miałyście stały kontakt. Niestety nie było Ci dane nacieszyć się długo małżeńską sielankę. Tragiczny wypadek sprawił, że zostałaś młodą wdową i na powrót popchnął w objęcia przyjaciółki. Okazuje się jednak, że zajęta swoim szczęściem na zbyt długą chwilę spuściłaś ją z oczu. Zdążyła już sobie kogoś znaleźć i planuje własny ślub… Przecież jednak nie możesz pozwolić na to, aby po tylu latach przyjaźni zepchnąć Cię na boczny tor, prawda?
„Kłamstwo pozostaje kłamstwem. Gdybym w tamten piątkowy wieczór odpowiedziała szczerze, wszystko mogłoby się ułożyć – ułożyłoby się – inaczej.”
Twoja przyjaciółka widzi w swoim nowym chłopaku same zalety. Ty zupełnie przeciwnie – uważasz, że zaślepiona miłością Marnie po prostu nie dostrzega jego wad. Jest zarozumiały, zawłaszcza każdą przestrzeń i stawia siebie na piedestale. A już z pewnością nie zasługuje na Twoją przyjaciółkę. Nie masz zamiaru patrzeć bezczynnie na to, jak Ci ją odbiera i stopniowo hodujesz w sobie coraz większą nienawiść do tego pyszałkowatego człowieka. Kiedy jednak Marnie pyta Cię czy Twoim zdaniem do siebie pasują, z obawy o to, że mogłabyś ją zranić – kłamiesz. Okłamujesz ją po raz pierwszy, rozpoczynając spiralę oszczerstw, której nie będzie można już zatrzymać. Pierwsze kłamstwo prowadzi do drugiego, kolejne do trzeciego… a jeszcze następne do tragedii. Choć czy tragedią można nazwać niezaplanowane, ale jednak w pełni świadome działanie, mające makabryczne konsekwencje, którym tak łatwo byłoby zapobiec? Nie rozważasz tego jednak. Jesteś pewna tylko jednego: musisz odzyskać swoją najlepszą przyjaciółkę, bowiem bez niej nic już w życiu Ci nie pozostało. A w miłości jak i na wojnie – wszystkie chwyty dozwolone…
„Czy mi żal, że on nie żyje? Nie. Wcale nie jest mi przykro.”
Sięgając po „Siedem kłamstw” podskórnie byłam stuprocentowo pewna, zerkając jedynie na projekt okładki i opis, że będzie to thriller, który idealnie trafi w mój gust – i nie pomyliłam się ani na jotę. To rasowy przedstawiciel swojego gatunku, trzymający w napięciu od pierwszej aż do ostatniej strony. Od samego początku urzekł mnie również nietypowy sposób prowadzenia narracji. Prawie do ostatniego rozdziału byłam bowiem pewna, iż Jane zwraca się bezpośrednio do czytelnika, powodując klimat budzący jego zaciekawienie, przykuwający uwagę i dodający dramatyzmu. Choć finalnie okazało się zgoła inaczej (zdecydowanie nie udało mi się tego przewidzieć, co uważam za plus), to za bardzo ciekawy zabieg. Traktująca o dwóch nierozłącznych przyjaciółkach, próbujących odnaleźć się w dorosłym życiu powieść Elizabeth Kay stanowi doskonałe studium psychopatii – choć zrodzonej ze szczerego i prawdziwego uczucia, w końcu narastającej do tak ogromnego i niezdrowego stopnia, że prowadzącej do licznych tragedii. Kreowania świata na swój ogląd i widzenia tylko jednej, oczywiście słusznej perspektywy. Jeśli szukasz thrillera, którego nie odłożysz przed poznaniem zakończenia, to owszem – „Siedem kłamstw” to absolutnie perfekcyjny wybór. 9/10
„Powtarzając kłamstwa, za każdym razem je ubarwiamy i w końcu zaczynamy w nie wierzyć. Naginamy wspomnienia. Nasze wymysły, zdarzenia, które sobie wyobrażamy, nabierają cech rzeczywistości. Widzimy jakąś sytuację, snujemy przypuszczenia i sami już nie wiemy, gdzie kończy się prawda, a zaczyna konfabulacja.”
instagram.com/thrillerly
Symptomy przyjaźni i miłości mogą właściwie być do siebie bliźniaczo podobne. Choć zupełnie się tego nie spodziewasz, pewnego dnia spotykasz tę jedną wyjątkową osobę i już wiesz, że to z nią chcesz spędzać jak najwięcej czasu, dzielić ważne wydarzenia w życiu i budować wspólny świat. Pragniesz jak najlepiej ją poznać i uczynić kimś, do kogo zadzwonisz, kiedy będziesz...
więcej Pokaż mimo to