Praktykujący, ale czy...wierzący?
Wielu ludzi boi się relacji z Bogiem. Pragną Go, tęsknią za Nim, ale paradoksalnie boją się wejść z Nim w relację. Dlaczego? Bo sprowadzają Boga jedynie do roli bezdusznego prawodawcy.
Nie słyszą, jak woła: "Kocham Cię", tylko twarde: "Nie pozwalam! Zakazuję! Nakazuję! Musisz Mnie słuchać, bo jak nie, to między nami koniec!". Jeśli wiarę sprowadzimy tylko do zakazów i nakazów, to Kościół stanie się obozem koncentracyjnym, zaś Bóg - esesmanem z karabinem w ręku. A z tak rozumianym "kościołem" i z takim "bogiem" ja też nie chcę mieć nic wspólnego.
Kim więc jest Bóg? Na czym polega relacja z Nim? Jak się modlić? Po co mi sakramenty? Czym jest Kościół? To tylko niektóre z pytań, jakie tu usłyszysz. I na które być może zechcesz poszukać odpowiedzi.
Z prawdziwą radością i pełnym przekonaniem zapraszam do lektury książki o. Lecha Dorobczyńskiego. Książka jest skierowana przede wszystkim do Młodego Czytelnika (choć z pożytkiem przeczyta ją każdy) - wyrosła ze spotkań z Młodymi, jest próbą odpowiedzi na szereg pytań, które w ich trakcie padły. Tematy - podstawowe: Eucharystia, spowiedź, wiara... I słusznie! Bo takie dziś właśnie padają pytania. I taki winien być - wychodzący im naprzeciw - przekaz.
+ Grzegorz Ryś
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 36
- 32
- 12
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Jezus nie podaje im adresu. Nie mówi im: Widzicie tę mleczarnię na rogu? Skręćcie za nią w lewo, potem przejdźcie jakieś trzysta metrów dale...
RozwińWłaśnie na tym polega fenomen świętości, że świętość nie umiera, nie ulega przeterminowaniu jak puszka z paprykarzem szczecińskim.
Opinia
Ojciec Lech Dorobczyński jest franciszkaninem, rekolekcjonistą, katechetą. I wyjątkowo mądrym facetem. Serio!
„Praktykujący, ale czy... wierzący?” to jego pierwsza, ale mam nadzieję, że nie ostatnia, książka. Pomysł na jej napisanie zainspirowany została spotkaniami ojca Lecha z młodzieżą i to właśnie do młodych ludzi jest głównie skierowana. Zakonnik zaczyna od stwierdzenia, że obok dwóch grup wierzących-praktykujących i wierzących-niepraktykujących istnieje także trzecia – praktykujących-niewierzących (stąd tytuł całego tomiku). Tych ostatnich jest całkiem spora grupa, a zaliczają się do niej wszyscy, którzy popadli w rutynę i chodzą do kościoła z przyzwyczajenia, bo mama kazała, bo babcia obiecała dać jakąś dodatkową dychę, bo co ludzie powiedzą... A tu przecież nie o to chodzi, bo nie jest ważna fizyczna obecność w budynku, ale relacja z Bogiem.
Prosty, mówiony język, współczesne słowa, których używa młodzież, luzacki styl, ogromne poczucie humoru autora, to tylko kilka „technicznych” zalet tej publikacji. Przypisy zawierające osobiste wyjaśnienia księdza są rewelacyjne! Najważniejsza jest oczywiście treść. A w niej zawarte są tematy wzbudzające wątpliwości wśród młodzieży. Miłość do Boga, czytanie Biblii, sens sakramentów, problem spowiedzi, codzienna modlitwa i uczestnictwo we mszy świętej, Twoja droga do świętości, to tylko kilka najważniejszych wątków. Autor sypie błyskotliwymi komentarzami, żartuje i bawi, choć wszystko o czym pisze traktuje całkiem serio. Widać, że ma podejście do ludzi i wie, co chce przekazać.
Ojciec Lech tłumaczy wszystko krótko i konkretnie. Nie narzuca swojego zdania, ale prowokuje do myślenia. I tak zrobisz jak zechcesz. Takie Twoje prawo, w końcu masz wolną wolę. Na zakończenie każdego rozdziału zakonnik rzuca myśl, jedno zdanie, które wwierca się w umysł, trochę uwiera, zmusza do zastanowienia się nad przeczytanymi słowami.
Książka „Praktykujący, ale czy... wierzący?” to moje tegoroczne odkrycie w gatunku literatura religijna! Ja wiem, że grupą docelową jest młodzież, ale starsi czytelnicy również będą zachwyceni. Ja jestem! I jeszcze wam powiem, że to najlepsza książka „kościółkowa”, jaką przeczytałam w tym roku! A przeczytałam ich sporo. Polecam bez względu na stan waszej wiary (a może głównie z tego powodu), wiek, płeć, doświadczenie życiowe. No nie dajcie się dłużej namawiać, tylko obiecajcie, że przeczytacie ten tomik! Warto!
Ojciec Lech Dorobczyński jest franciszkaninem, rekolekcjonistą, katechetą. I wyjątkowo mądrym facetem. Serio!
więcej Pokaż mimo to„Praktykujący, ale czy... wierzący?” to jego pierwsza, ale mam nadzieję, że nie ostatnia, książka. Pomysł na jej napisanie zainspirowany została spotkaniami ojca Lecha z młodzieżą i to właśnie do młodych ludzi jest głównie skierowana. Zakonnik zaczyna od...