Daleko po torach. Rosja, Mongolia i Chiny
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2022-04-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-04-19
- Liczba stron:
- 414
- Czas czytania
- 6 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382197341
- Tagi:
- kolej transsyberyjska rosja azja podróż pociągiem
Trzydzieści niesamowitych dni ze wschodnimi krajobrazami w tle
Ewa od lat marzyła, by rzucić wszystko i ruszyć na Wschód: najpierw koleją transsyberyjską dojechać aż do Irkucka, a następnie pójść za ciosem i kolejnymi pociągami przez mongolskie stepy dotrzeć aż do Chin. Udało się i… tak właśnie powstała ta książka! Oto zapis szalonej, trzydziestodniowej wyprawy przez świat wschodnich kultur, odmiennych mentalności i niecodziennych krajobrazów widzianych zza okna rozpędzonego pociągu. W lekki i humorystyczny sposób opowiada o paradoksach życia w Moskwie, nostalgicznym bezkresie mongolskich stepów czy fascynującym chaosie charakterystycznym dla Pekinu, Szanghaju i Hongkongu. Czy ty też dasz się uwieść pełnemu kontrastów Wschodowi?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 37
- 29
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
Czy każdy z nas ma w sobie gen podróżowania? Myślę subiektywnie, więc stwierdzam, że każdy posiada cząsteczkę w swoim DNA, które powoduje, że chcemy poznawać świat. Pamiętacie, jak byliście mali i każde wyjście w nieznanym kierunku, za drzwi, za kawałek muru, bądź za ostatnie drzewo w ogrodzie było niesamowitą przygodą, czymś odkrywczym?
Jedni lubią "podróżować" kilka kilometrów. Na grzyby, na ryby, to ich pasja. Inni w swoim otoczeniu szukają ciekawych miejsc, szlaków, tego, co jest warte poznania i zobaczenia. Kolejni jadą już dalej, w Polskę tak jak ja. I to najlepiej w góry, gdzie spełniam swoje marzenia. Jeszcze inni uwielbiają kurorty gdzieś nad ciepłym morzem w hotelu all inclusive i dwa tygodnie nicnierobienia z drinkiem w ręku przy hotelowym basenie.
Są też tacy, którzy szukają ekstremalnych przygód, samotnie szukając rekordów, wyczynów, tras, których nikt jeszcze nie pokonał. A co zrobiła Ewa Nowak?
Od dawna marzyłam o wyprawie koleją transsyberyjską przez Rosję, stepy Mongolii aż do Chin.
Autorka niniejszej publikacji jest warszawianką. Zna język rosyjski, pasjonuje się Wschodem, a szczególnie naszym "bratnim" narodem i jego kulturą, zwyczajami i życiem zwykłych mieszkańców.
W kontekście wydarzeń w Ukrainie miałem obawy co do przeczytania opowieści pani Ewy. Nie pałamy sympatią od wieków do Rosjan, patrzymy przez pryzmat historii, co nam sąsiad wyrządził, i co dzieje się od 24 lutego 2022 roku. Jednak muszę sprawiedliwie stwierdzić, że przy ocenie lektury zupełnie odciąłem się od tych wydarzeń. Interesowała mnie przede wszystkim logistyka takiej wyprawy, przygotowania, a także to, co podróżniczka chciała zwiedzić, co zobaczyć na swojej trasie.
Mamy więc Rosję i jej stolicę, mamy też inne miasta, szczególnie te na Syberii. Oczywiście ciekaw byłem szczególnie Chin i Mongolii. Oba te kraje budzą różnorakie emocje, ale też ciekawość. Muszę przyznać, że taka wyprawa byłaby trudna, gdyby nie znajomość języków - rosyjskiego i chińskiego, tudzież czasem przydał się angielski no i ten wszędzie zrozumiały potocznie zwanym "na migi".
Opowieść pani Ewy jest bardzo interesująca. Autorka w interesujący sposób przekazała swoje spostrzeżenia z wyprawy. Książkę czytałem z wyraźnym zainteresowaniem, choć przyznam, że w takiej publikacji powinno być więcej fotografii. Wiem, wiem, koszty. Zdecydowanie warto zagłębić się w podróż Ewy Nowak i jej znajomych. Poczuć zapach stepów, Syberii czy... chińskiego tłoku. Czeka na Was moc niesamowitych miejsc, zabytków, których wielu z nas nie zobaczy nigdy w życiu. Tym bardziej warto czytać!
Czy każdy z nas ma w sobie gen podróżowania? Myślę subiektywnie, więc stwierdzam, że każdy posiada cząsteczkę w swoim DNA, które powoduje, że chcemy poznawać świat. Pamiętacie, jak byliście mali i każde wyjście w nieznanym kierunku, za drzwi, za kawałek muru, bądź za ostatnie drzewo w ogrodzie było niesamowitą przygodą, czymś odkrywczym?
więcej Pokaż mimo toJedni lubią "podróżować" kilka...