Dobra książka o komunikacji. Rory Miller kontynuuje tu wiele wątków opisywanych we wcześniejszych książkach. Wskazówki odnośnie trudnych i konfliktowych rozmów pochodzą tu raczej z doświadczenia autora niż z badań czy analiz. Gdzieś na początku książki autor podkreśla to pisząc, że obecny stan wiedzy oparty na badaniach naukowych jest dla niego mniej ważny niż skuteczność jego własnych metod. Niemniej jego metody są skuteczne bo opierają się na dość powszechnie akceptowanej piramidzie potrzeb Masłowa, dużo też mowy o dynamice grupowej i innych znanych koncepcjach z psychologii. Siłą książki jest przedstawienie jej tak, że są łatwe do przyjęcia dla grupy docelowej wybranej przez autora: podobnych mu pracowników służb siłowych takich jak policja czy służba więzienna.
Irytujące dla mnie za to było to, że autor w kilku miejscach wychodził poza temat, na którym się znał i przedstawiał swój osobisty światopogląd i opinie jako fakty. Jego poglądy, podobnie jak poglądy wielu innych ludzi ze służb siłowych, są konserwatywne. Wszystko byłoby ok, gdyby nie przedstawiać tych poglądów jako faktów i prawideł działania świata. Gdy autor przechodzi nagle od metod skutecznej komunikacji do wykazywania fałszywości hasła rewolucji francuskiej, pomijając przy tym cały kontekst społeczny i historyczny, i robi to twierdząc, że jego wnioski są oparte na twardej i obiektywnej logice, to dla mnie wprowadza to jakiś fałsz w całą resztę książki. A reszta książki ma wartość. Polecam, ale z pewnymi zastrzeżeniami.

Dobra książka o komunikacji. Rory Miller kontynuuje tu wiele wątków opisywanych we wcześniejszych książkach. Wskazówki odnośnie trudnych i konfliktowych rozmów pochodzą tu raczej z doświadczenia autora niż z badań czy analiz. Gdzieś na początku książki autor podkreśla to pisząc, że obecny stan wiedzy oparty na badaniach naukowych jest dla niego mniej ważny niż skuteczność...