Takiej pozycji na naszym rynku brakowało - nie było całościowej monografii Bolesława Kędzierzawego. Postać ta jest różnie oceniana przez historyków, a zazwyczaj negatywnie - bo przez porównanie do wybitnego ojca - przez rzesze uczniów i studentów. Tymczasem autorka pokazała prawdę, która wymyka się wielu - Bolesław od początku "miał po górkę" i w gruncie rzeczy nieźle sobie poradził. A tak na poważnie całkiem i fachowo, książka zawiera te same informacje, które znamy skrótowo z lekcji historii: walka ze starszym bratem, hołd w Krzyszkowie itd., ale każda z tych skąpych informacji źródłowych jest przez autorkę poddana analizie w świetle wszelkich dostępnych źródeł oraz wzbogacona o opisy interpretacji wydarzeń w dotychczasowych publikacjach tematycznych. Na koniec wskazane jest, do której z interpretacji przychyla się sama autorka, ale robi to bez nachalności i przekazywania swojego zdania jako jedynego słusznego. Sama książka jest bardzo rozsądnie podzielona na rozdziały i podrozdziały, przez co czyta się ją płynnie, unikając wielokrotnego skakania po rozdziałach z czym mamy do czynienia w przypadku pozycji akademickich. Wahałem się między oceną db a bdb, jednak książki historyczne są trudniejsze w odbiorze niż literatura popularna, więc moja ocena lekko w górę :-).

Takiej pozycji na naszym rynku brakowało - nie było całościowej monografii Bolesława Kędzierzawego. Postać ta jest różnie oceniana przez historyków, a zazwyczaj negatywnie - bo przez porównanie do wybitnego ojca - przez rzesze uczniów i studentów. Tymczasem autorka pokazała prawdę, która wymyka się wielu - Bolesław od początku "miał po górkę" i w gruncie rzeczy nieźle sobie...