Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zdzisław Stanisław Pietras
6,8/10średnia ocena książek autora
74 przeczytało książki autora
63 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Z głębiny
Zdzisław Stanisław Pietras
Cykl: Cykl piastowski (tom 3)
7,0 z 1 ocen
6 czytelników 0 opinii
1976
Włodko z Brzeziewa
Zdzisław Stanisław Pietras
Cykl: Cykl piastowski (tom 2)
7,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
1973
Wolni i swawolni
Zdzisław Stanisław Pietras
Cykl: Cykl piastowski (tom 1)
7,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
1972
Najnowsze opinie o książkach autora
Bolesław Krzywousty Zdzisław Stanisław Pietras
6,5
Sięgając po tę popularnonaukową biografię spodziewałem się panegiryku na cześć władcy, zaliczanego wszak niemal do grona bohaterów narodowych albo przynajmniej najwybitniejszych książąt piastowskich. W taki sposób przedstawiła przecież Krzywoustego napisana pod jego rządami kronika Galla Anonima. A tu niespodzianka. Autor podchodzi do postaci Bolesława oraz jego działań w sposób nader krytyczny, zarzucając mu nadmierną wojowniczość, często sprowadzającą na kraj zawieruchy wojenne bez szczególnych korzyści politycznych i kwestionuje nawet zasadność podboju Pomorza. Główny zarzut to jednak sposób potraktowania starszego brata, bardziej pokojowo nastawionego Zbigniewa, którego książę najpierw pozbawił władzy, a następnie w zdradziecki sposób doprowadził do jego śmierci (co zresztą ściągnęło na Bolesława duże kłopoty). Za największy sukces władcy S. Pietras uznaje natomiast skuteczną obronę i utrwalenie poważnie zagrożonej niezależności polskiej prowincji kościelnej czyli arcybiskupstwa gnieźnieńskiego (czy wręcz samego ich istnienia). Osiągnął to jednak nie na drodze wojny lecz pokojowych zabiegów dyplomatycznych, poskramiając nawet w tym celu własną dumę.
Zaskakuje również podejście S. Pietrasa do głównego źródła wiadomości o panowaniu Krzywoustego, kroniki Galla Anonima. Tę najstarszą kronikę polską Autor nie bez racji uznaje za dzieło propagandowe, napisane z inicjatywy bliskich współpracowników władcy, mające wybielić i uzasadnić postępowanie Bolesława wobec brata. Wskazując liczne nieścisłości, niedomówienia czy nielogiczności w tekście Galla Anonima, Autor nie cofa się przed stawianiem własnych, odważnych hipotez (np. starając się wyjaśnić dziwną sprawę rokowań pod oblężonym przez Niemców Głogowem – obrona grodu, przedstawiana zazwyczaj jako klasyczny przykład bohaterstwa i niezłomności naszych przodków, jawi się w tym świetle zupełnie inaczej). Wszystko to sprawia, iż lektura okazuje się ciekawa i zajmująca. Nieco gorzej wypada przedstawienie ówczesnej organizacji państwa, życia społecznego i gospodarczego. Koncentrując się na wydarzeniach politycznych S. Pietras poświęca im zdecydowanie mniej uwagi, widać tu jednak, iż jego opracowanie powstało przed kilkoma dekadami, opiera się na starszej literaturze i nie uwzględnia nowszych poglądów historiografii (co zresztą trudno uznać za winę Autora).
Szata graficzna książki przedstawia się bardzo skromnie i siermiężnie, mimowolnie oddając mizerię wydawniczą (i nie tylko takową) epoki PRL-u: niewyraźne, czarno-białe fotografie, brak map itp. To również trudno uznać za winę S. Pietrasa. Przydałoby się jednak zamieszczenie chronologicznych wykazów panowania ówczesnych władców państw ościennych. Szczególnie często wymieniani i odgrywający ważną rolę w poczynaniach Bolesława książęta czescy zmieniali się na tronie w Pradze w tak szybkim tempie, że czytelnik może się w tym pogubić, zwłaszcza w ich powiązaniach rodzinnych.
Język monografii jest natomiast bardzo przystępny i zrozumiały, ułatwiając lekturę oraz przyjmowanie do wiadomości kolejnych faktów i hipotez (wyraźnie zresztą odróżnianych).
Bolesław Krzywousty Zdzisław Stanisław Pietras
6,5
Książka nieco problematyczna w ocenie. W zasadzie skupia się na wielkiej polityce Bolesława i jedynie marginalnie traktuje pozostałe aspekty takie jak życie osobiste. Jako biografia więc się nie sprawdza. Z drugiej strony bardzo interesująco i (zdaje się) trafnie dzieło interpretuje kronikę Gala Anonima dodatkowo załączając inne ówczesne kroniki (np Kosmasa). Sama zaś wielka polityka przedstawiona jest żywo i kolorowo przez co z dużą przyjemnością i zaangażowaniem czyta się o "suchych" faktach.
Pozycja warta przeczytania niemniej inna książka autora "Kazimierz Odnowiciel" jest jednak znacznie lepsza.