Podstawy podstaw. Warto było przeczytać, bo nie znałem dotychczas protestanckiego podejścia do oszczędzania, kredytów, inwestowania, itp.
Męczyło często powtarzane: musisz, powinieneś, zrób to już.

Autor przedstawia jednoznaczną interpretację wersetów z Biblii. Czyli jest tak i tak i koniec kropka.

Kilkukrotnie miałem wrażenie, że w cytowanym wersecie (znając jego szerszy kontekst) chodziło o coś innego. No ale autorowi książki pasował pod tezę, to sobie go wkleił i obudował własną teorią.
Dlatego warto uważać czytając tą książkę.

Podstawy podstaw. Warto było przeczytać, bo nie znałem dotychczas protestanckiego podejścia do oszczędzania, kredytów, inwestowania, itp.
Męczyło często powtarzane: musisz, powinieneś, zrób to już.

Autor przedstawia jednoznaczną interpretację wersetów z Biblii. Czyli jest tak i tak i koniec kropka.

Kilkukrotnie miałem wrażenie, że w cytowanym wersecie (znając jego szerszy...

Genialna. Polecam wraz z kursem Crown. Uwaga! Zmienia totalnie podejście do pieniędzy!!!

Genialna. Polecam wraz z kursem Crown. Uwaga! Zmienia totalnie podejście do pieniędzy!!!

W sumie to nie dowiedziałam się nic nowego, bo wiele z tych treści już znam, ale na początek - świetna pozycja.

W sumie to nie dowiedziałam się nic nowego, bo wiele z tych treści już znam, ale na początek - świetna pozycja.

Bardzo dobra książka. Szkoda, że nie mogłem jej przeczytać 10 lat temu.

Bardzo dobra książka. Szkoda, że nie mogłem jej przeczytać 10 lat temu.

Książka w jasny i bardzo przystępny sposób przekazuje prawdy zawarte w Biblii na temat zarządzania pieniędzmi wg Bożego zamysłu. Jest bardzo konkretna, zawiera dużo cytatów z Pisma Świętego, które potwierdzają przyjęte zasady i mimo tego, że to swego rodzaju poradnik, czyta się ją bardzo dobrze (mogę nawet powiedzieć, że mnie "wciągnęła").
Co dla mnie ważne, nie zauważyłam niczego niezgodnego z nauką Kościoła Katolickiego, tłumaczenie jest staranne, fragmenty z Biblii zaczerpnięto ze znanych nam przekładów, a do tego postarano się, by w miarę możliwości ukazać tu także polskie realia.
Muszę przyznać również, że dała mi do myślenia. Polecam każdemu, kto pragnie wypełniać wolę Bożą we wszystkich przestrzeniach swojego życia.

Książka w jasny i bardzo przystępny sposób przekazuje prawdy zawarte w Biblii na temat zarządzania pieniędzmi wg Bożego zamysłu. Jest bardzo konkretna, zawiera dużo cytatów z Pisma Świętego, które potwierdzają przyjęte zasady i mimo tego, że to swego rodzaju poradnik, czyta się ją bardzo dobrze (mogę nawet powiedzieć, że mnie "wciągnęła").
Co dla mnie ważne, nie zauważyłam...

Podstawy finansowe jakich nie nauczysz się w szkole (niestety) i o których nie usłyszysz na religii (a szkoda). Praktyczna, ustawiająca priorytety, inspirująca, pomagająca stanąć na nogi, wyjść z długów, ogarnąć swój dom rodzinę plany i marzenia. Bardzo polecam!

Podstawy finansowe jakich nie nauczysz się w szkole (niestety) i o których nie usłyszysz na religii (a szkoda). Praktyczna, ustawiająca priorytety, inspirująca, pomagająca stanąć na nogi, wyjść z długów, ogarnąć swój dom rodzinę plany i marzenia. Bardzo polecam!

Książeczka niepozorna a ile w niej treści!
Przeczytana dosłownie w jeden dzień z wielkim WOW pod koniec. Dzięki niej zupełnie inaczej spojrzałam na swoje finanse i zupełnie inaczej zaczęłam je planować.

Naprawdę polecam pozycje dla wszystkich którzy mają problem z kaską, dla tych co nie mają też, jest tam również rozdział o dawaniu i oszczędzaniu.

Od razu muszę też wspomnieć, że jest to pozycja która opiera się na Piśmie Świętym i wierze, jak w Boży sposób zająć się swoimi finansami. Pozycja totalnie ekumeniczna bez żadnych agitacji! A jako katoliczka jestem na nie nieco uczulona.

Polecam!

Książeczka niepozorna a ile w niej treści!
Przeczytana dosłownie w jeden dzień z wielkim WOW pod koniec. Dzięki niej zupełnie inaczej spojrzałam na swoje finanse i zupełnie inaczej zaczęłam je planować.

Naprawdę polecam pozycje dla wszystkich którzy mają problem z kaską, dla tych co nie mają też, jest tam również rozdział o dawaniu i oszczędzaniu.

Od razu muszę też...

Książka bardzo pomogła mi i mojej rodzinie. Polecam wszystkim którym problemy z ogólnie pojętymi pieniędzmi nie są obce. Boże spojrzenie na te sprawy zdecydowanie ułatwia życie.

Książka bardzo pomogła mi i mojej rodzinie. Polecam wszystkim którym problemy z ogólnie pojętymi pieniędzmi nie są obce. Boże spojrzenie na te sprawy zdecydowanie ułatwia życie.

Książka, którą absolutnie KAŻDY powinien przeczytać! Książka, która uwalnia, pozwala uporządkować swoje priorytety, spojrzeć na materialną stronę życia z Bożej perspektywy... a to wszystko tak naprawdę dzięki Słowu Bożemu. Jednak cały jej fenomen polega na tym, że pomaga to Słowo dobrze zrozumieć. Fragmenty, które kojarzę, albo nawet znam na pamięć, okazały się nieść treść o jakiej nie miałam pojęcia.

Przystępny język, przykłady z życia wzięte (choć ze względu na to, że autor jest Amerykaninem, niektóre przykłady mogą w naszych realiach nieco "frustrować") i zwięzły przekaz istotnych prawd, powodują, że czyta się bardzo dobrze. Pierwsze rozdziały zniechęciły mnie właśnie tymi, nierealnymi jak mnie przykładami, a także wyjaśnianiem tak prostych dla mnie kwestii, jak funkcjonowanie kredytów, pułapki zadłużenia... Myślę jednak, że dla niektórych może być to cenna wskazówka - wszak nie każdy studiuje na wydziale ekonomicznym.

A jeśli jednak studiuje, to też powinien wziąć tę książkę do ręki. Dlaczego? Dlatego, że Boże podejście do finansów, jest zgoła inne niż to co na co dzień słyszę na studiach. Całkiem możliwe, że właśnie dlatego, ten niedługi podręcznik o pieniądzach, tak bardzo poruszył moje serce. Niektóre rozdziały początkowo powodowały bunt, lecz ostatecznie, po wyrażeniu zgody na to by to Bóg był Panem moich finansów, pojawił się pokój. I chciałoby się dodać już tylko na koniec... Chwała Panu!

PS Tak, wiem, to nie jest typowa recenzja dla książki... ale i sama książka, nie jest chyba zbyt "typowa" ;-) To jedna z tych, do których warto powracać...

Książka, którą absolutnie KAŻDY powinien przeczytać! Książka, która uwalnia, pozwala uporządkować swoje priorytety, spojrzeć na materialną stronę życia z Bożej perspektywy... a to wszystko tak naprawdę dzięki Słowu Bożemu. Jednak cały jej fenomen polega na tym, że pomaga to Słowo dobrze zrozumieć. Fragmenty, które kojarzę, albo nawet znam na pamięć, okazały się nieść treść...

"Jeśli budowałeś dom na solidnych zasadach, jakie znajdujemy w Piśmie,
twój dom nie upadnie"

Fantastyczna książka będąca analizą biblijnego spojrzenia na finanse, majątek, dawanie. Bardzo klarownie porządkuje myślenie o pieniądzach. Jestem kolejny raz pod wrażeniem tego jak amerykańscy chrześcijanie potrafią zagłębiać się w lekturę Pism Świętego i na jego podstawie przeanalizować jakiś problem głęboko i prawdziwie.

"Jeśli budowałeś dom na solidnych zasadach, jakie znajdujemy w Piśmie,
twój dom nie upadnie"

Fantastyczna książka będąca analizą biblijnego spojrzenia na finanse, majątek, dawanie. Bardzo klarownie porządkuje myślenie o pieniądzach. Jestem kolejny raz pod wrażeniem tego jak amerykańscy chrześcijanie potrafią zagłębiać się w lekturę Pism Świętego i na jego podstawie...