Meksykańska szarada

Tylko dwie powieści Maceli Serrano znajdują się na portalu Lubimy czytać, więc po szybkim poznaniu się z pisarką raczej nie ma szans na dalszą znajomość.
Zresztą tę książkę też wygrzebałam w jakimś antykwariacie za złotówkę.
Szybkie poznanie, bo też książka jest krótka i nie jest zła.
Taka namiastka kryminału. Znana pisarka nie wraca do domu z podróży i ślad po niej się urywa. Detektyw - inna kobieta usiłuje wejść w jej psychikę i podąża po jej śladach.
Trochę psychologii, jako tło wydarzeń Meksyk i piękna Oaxaca (mam do tego miejsca sentyment) i nieco otwarte rozwiązanie.
Piękny język: spokojny, wyważony i elegancki. Akcja bez pośpiechu, ale posuwa się do przodu, przemyślani bohaterowie.
Ale takich książek jest sporo, więc raczej nie do zapamiętania.

Tylko dwie powieści Maceli Serrano znajdują się na portalu Lubimy czytać, więc po szybkim poznaniu się z pisarką raczej nie ma szans na dalszą znajomość.
Zresztą tę książkę też wygrzebałam w jakimś antykwariacie za złotówkę.
Szybkie poznanie, bo też książka jest krótka i nie jest zła.
Taka namiastka kryminału. Znana pisarka nie wraca do domu z podróży i ślad po niej się...

Bardzo przeciętna książka, z której mało co wynika. Akcja rozciągnięta w nieskończoność.

Bardzo przeciętna książka, z której mało co wynika. Akcja rozciągnięta w nieskończoność.

Piękna książka, w której chylę czoła przed elegancją stylu. Każde słowo jest tam spasowane na wymiar. Akcja sączy się leniwie do przodu i w takim gatunku nie spodziewałabym się czegoś innego, wszystko tu musi być wyważone i ciche. Przez to wizerunek bohaterów jest prawdziwszy. Jest to jedna z tych powieści, o których się pamięta i do których się wraca. W odróżnieniu od tych wszystkich krzykliwych bestsellerów na jedno kopyto.

Piękna książka, w której chylę czoła przed elegancją stylu. Każde słowo jest tam spasowane na wymiar. Akcja sączy się leniwie do przodu i w takim gatunku nie spodziewałabym się czegoś innego, wszystko tu musi być wyważone i ciche. Przez to wizerunek bohaterów jest prawdziwszy. Jest to jedna z tych powieści, o których się pamięta i do których się wraca. W odróżnieniu od tych...

Przeciętny kryminał o niezbyt skomplikowanej fabule - dobry na nudne letnie popołudnie...

Przeciętny kryminał o niezbyt skomplikowanej fabule - dobry na nudne letnie popołudnie...

Zapowiadała się ciekawie, z czasem coraz bardziej nuży. Niewiele się tu dzieje, narracja wyzbyta emocji sprawia, że z każdą stroną coraz mniej mnie ciekawi co się stało z zaginioną pisarką. szkoda.

Zapowiadała się ciekawie, z czasem coraz bardziej nuży. Niewiele się tu dzieje, narracja wyzbyta emocji sprawia, że z każdą stroną coraz mniej mnie ciekawi co się stało z zaginioną pisarką. szkoda.

Przeciętnie opowiedziana, przeciętna historia o nie tak bardzo przeciętnej kobiecie.

Przeciętnie opowiedziana, przeciętna historia o nie tak bardzo przeciętnej kobiecie.